Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:22
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Testujemy elektrycznego Fiata 500e

Tym razem na kilka dni zawitał do naszej redakcji Fiat 500e. Okazją do testu był konieczny już pierwszy przegląd Fiata 600e, jaki służy nam od kwietnia. Tak, elektryczna „sześćsetka” przejechała już 13 tys. km. Dla ciekawości Czytelników dodamy, że to już drugi 100% elektryk w redakcji (pierwszym był Peugeot e208), więc zbieramy doświadczenia z jazdy elektrykami już 2,5 roku, nie licząc okazjonalnych testów „w międzyczasie”. Fiat 600e użytkujemy w najmie na 24 miesiące, z limitem 60 tys. km. Za przeglądy płaci Leasys, firma Fiata zajmująca się finansowaniem w tym leasingiem i wynajmem samochodów koncernu.
Podziel się
Oceń

Ale wracamy do „Piećsetki” która zawitała do nas na kilka dni. Fiat 500 najpierw w wersjach spalinowych, szybko zyskał miano kultowego auta miejskiego. Lubiany przez kobiety, cieszy też mężczyzn, nie tylko w szalonej wersji Abarth. Najnowsza generacja Fiata 500 jest produkowana tylko w wersji 100% elektrycznej, ale pogłoski mówią, że ma się to zmienić, ze względu na fakt, że nie tylko Fiata dosięgła stagnacja sprzedaży 100% elektryków.

Stellantis, czyli koncern skupiający marki Fiat, Alfa Romeo, Jeep, Citroen, Peugeot, Chrysler, Dodge,  Lancia, Maserati, DS Automobiles, RAM, Abarth, Opel, Vauxhall ogłosił, że chwilowo wstrzymuje produkcję Fiata 500e w zakładach Mirafiori we Włoszech na 4 tygodnie. Powód, to właśnie mniejsze zamówienia na elektrycznego, najmniejszego Fiata.

Fiat 500e właśnie zawitał do nas, udostępniony przez Firmę Tandem+ o której zawsze z chęcią przypominamy, że jej rodowód jest w Myszkowie. Typowo miejski samochód, niektórzy powiedzą, że „samochodzik” da się lubić od pierwszej chwili. To taki samochód który od pierwszej chwili cieszy kierowcę. Co ciekawe, gdy pasażer z tyłu nie jest przesadnie wysoki, tak do 170 cm, miejsca na nogi i głowę ma wystarczającą ilość. A sądziliśmy, że to samochód dla dwóch osób.

Jeżeli „pięćsetka” to samochód typowo miejski, i w tych warunkach daje frajdę z jazdy, to 500e daje jej od razu 150%. Tak jest właściwie z każdą odmianą elektryczną wersji spalinowej. Różnica w tym, że Fiat 500e został zaprojektowany od razu jako pojazd o napędzie elektrycznym. Obecna generacja deklaruje 320 km zasięgu, ale około 260 można uznać za pewnik. Powyżej 130 km staje się nieco za głośna, ale to w końcu mały samochód. Ale stabilność jazdy mimo dużej prędkości pozostaje niezachwiana.

Nasza testowa 500e była dobrze wyposażona, nawet w tylną kamerę. Moc elektryka zawsze dodaje banana na twarz, a małe gabaryty przy szeroko rozstawionych i rozsuniętych kołach dają poczucie pewności na drodze.

Fiat 500e w naszym teście. Pojazd użyczony przez Tandem+ Sosnowiec ul Zuzanny 36

Po pierwszych około 100 km, co możemy powiedzieć? Bardzo sprawnie Fiat 500e odzyskuje prąd. O ile w 600e odzysk energii działa delikatniej, to w 500e system, nawet jak nie naciśniemy hamulca, w ruchu miejskim nas po prostu zatrzyma. Można siłę reakcji odzysku energii zmniejszyć, w trybie „normal”. Dziwny trochę tryb jazdy „Sherpa” to coś jak tryb „eko” maksymalnie obliczony na ekonomiczną jazdę, z prędkością ograniczoną do 80 km/h. Da się szybciej, ale na 80 km, 500e znacząco na chwilę jakby „staje”. Ponieważ my lubimy nie używać w elektrykach pedału hamulca, szybko naszym ulubionym trybem jazdy stał się ten nazwany „Range”, a inaczej „One Pedal Drive”. W zasadzie da się wtedy jeździć, używając tylko pedału gazu. Zdejmujesz nogę, samochód dość wyraźnie, płynne zwalnia aż całkowicie stanie. W ruchu miejskim rozwiązanie idealne i bardzo efektywne dla odzysku energii.

Fiat 500e w naszym teście. Pojazd użyczony przez Tandem+ Sosnowiec ul Zuzanny 36

Więcej wrażeń z jazdy Fiatem 500e wkrótce, gdy nacieszymy się nim przez kilka dni. Przyznamy się jeszcze, że liczyliśmy że do testu trafi Fiat 500e w naszym zdaniem najładniejszej wersji Cabro, ale się nie udało.

Samochód do testu oczywiście z Tandem+. To z tej firmy pochodzi goszczący u nas na dwa lata Fiat 600e (produkowany w Tychach!). Z Tandem+ był też nasz Peugeot e208. A zaczynaliśmy testy elektryków użyczanych nam przez Tandem+ (wtedy bez plusika w nazwie) od Renault ZOE.

Fiat 500e wnętrze pojazd użyczony przez Tandem+ Sosnowiec ul Zuzanny 36

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama