Żarki

(Żarki) Projekt Klubu Seniora w Żarkach otrzymał dotację z Europejskiego Funduszu Społecznego. Prawie pół miliona złotych przeznaczone zostanie na dalszą działalność Klubu i pakiet usług dla seniorów, takich jak porady psychologiczne, prawnicze, czy też wyjścia rekreacyjno-kulturalne. Klub Seniora już po raz trzeci uzyskał dotację na realizowany przez siebie projekt.

(Myszków, Żarki) Od 1 maja 2020 na terenie Myszkowa i Żarek mieszkańcy mogli korzystać z Jurajskich Rowerów – systemu rowerów miejskich. Umożliwiał on wypożyczenie roweru na jednej z czterech stacji. Zakończył się już pilotażowy system, który trwał kilka miesięcy. Jak poinformował przed kilkoma dniami starosta myszkowski Piotr Kołodziejczyk, w najbliższym czasie gminy nie zamierzają kontynuować programu.

(Żarki, Olsztyn) Na początku grudnia samorządowcy podpisali umowy z firmami, które zajmą się budową ścieżki rowerowej pomiędzy Żarkami i Olsztynem. Prace mogą potrwać dwa lata. W efekcie współpracy dwóch gmin, na odcinkach Zrębice – Krasawa (w gminie Olsztyn) oraz Suliszowice – Jaroszów (w gminie Żarki) zbudowana zostanie ścieżka rowerowa o długości ponad 10 kilometrów.

(Żarki) Gmina Żarki pozyskała prawie 160,5 tysiąca złotych dofinansowania ze środków unijnych na projekt „Sprawny i mądry przedszkolak”. Dzięki pozyskanym funduszom powstaną nowe miejsca przedszkolne, zakupione zostanie nowa wyposażenie i plac zabaw dla najmłodszych. Gmina dołoży do projektu ponad 28 tysięcy złotych.

(Czatachowa) Do niedzieli 29-11-2020 ks. Daniel Galus zgodnie z nakazem swojego zwierzchnika arcybiskupa Wacława Depo powinien opuścić teren Pustelni w Czatachowie i udać się na pokutę w odosobnieniu. Nie zrobił tego.

(Czatachowa) Gdy 20-cia, może więcej lat temu, na końcu wsi Czatachowa w lesie w szałasie spał w trumnie pierwszy mnich, Pustelnia w Czatachowie była ciekawostką, przyciągającą ciekawskich. Rozmowa z takim mnichem była czymś innym niż ociekający w ozdoby kościół czy klasztor. Z czasem wspólnota rozrastała się, powstawały budynki i dzisiaj Pustelnia wygląda jak każdy klasztor. Nazwa „pustelnia” też zupełnie nie pasuje do tego miejsca, gdyż miejscowy ksiądz Daniel Galus, sam tutyłujący się „ojcem”, który jest tu od 2007 roku, zmienił pustelnię w coś, z czym Kościół Katolicki ma coraz większy problem. W co właściwie? Wokół ks. Galusa powstała Wspólnota Miłość i Miłosierdzie Jezusa przyciągająca czasem tysiące, ale zawsze przynajmniej setki wiernych. Również hierarchowie kościelni nie uciekają od porównywania wspólnoty do sekty. Bo kult jednostki (ks. Daniel Galus) to ważny element sekty. Pierwszy zwrócił na to uwagę biskup opolski Andrzej Czaja, dyscyplinować przywódcę grupy próbowała Archidiecezja Częstochowska. W 2017 roku abp Wacław Depo wydał oświadczenie, w którym radził duchownym i świeckim, aby nie uczestniczyli w spotkaniach modlitewnych u ks. Daniela Galusa.

żarczaninowi, który okradł swojego ojca i znęcał się nad rodzicami. Pijany wszczął w domu awanturę, podczas której groził ojcu śmiercią. Gdy na miejsce została wezwana policja, mężczyzna uciekł z domu. Nie trzeba go było długo szukać – mundurowi znaleźli go przed jednym ze sklepów w Przybynowie.

Dokładnie 225 uczniów i przedszkolaków z terenu Gminy Żarki wzięło udział w październiku 2020 w zajęciach z zakresu bezpieczeństwa. Zadnie było realizowane w ramach projektu pn. „Samodzielni” realizowanego przez Centrum Rozwoju Lokalnego w Zawierciu w partnerstwie z Rybacką Lokalną Grupą Działania ,,Jurajska Ryba” Gminą Żarki oraz MGOK Żarki.

We wrześniu na żareckim targowisku okradziona została 58-latka. Kobiecie skradziono portfel, w którym znajdowała się między innymi karta płatnicza. Złodziej dwukrotnie próbował wyciągnąć pieniądze z bankomatu, choć nie znał PIN-u do karty. Myszkowscy kryminalni wytypowali sprawcę i zatrzymali go w Sosnowcu. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.

(Żarki) Zgodnie z uchwałą, którą Rada Miejska w Żarkach przyjęła 19 października, mieszkańcy już niebawem będą płacić więcej za odpady. Stawka wzrośnie do 22,50 zł miesięcznie od osoby w przypadku odpadów segregowanych i 45,00 zł, jeśli odpady nie są zbierane w sposób selektywny. O połowę niższą stawkę będą mogli płacić mieszkańcy znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej.