ZWIĄZKOWCY STRAJKOWALI, KIEROWCY WYZYWALI!
(Zawiercie) – Nie wpuszczać go, nie wpuszczać! Nie dajcie się gamoniowi - takie okrzyki dało się słyszeć z ust związkowców z zawierciańskiej „Solidarności” w czasie wtorkowej blokady DK 78 na wysokości zawierciańskiej dzielnicy Warty. To był zdecydowanie najmocniejszy element strajku w stolicy naszego powiatu. 26 marca w godzinach porannych całe miasto szybko się zakorkowało, ale pikietujący pozostali głusi na błagania kierowców i spokojnie spacerowali po przejściu dla pieszych. Co jakiś czas nerwy brały górę i co sprytniejsi kierowcy wybierali ryzykowną jazdę po chodniku. Mocna dyskusja wywiązała się między kierowcą czarnego Audi, a rozzłoszczonymi związkowcami. Zdenerwowany mężczyzna postanowił zaryzykować, na chwilę został zatrzymany przez tłum, ale udało mu się przebić autem przez związkowe flagi, transparenty i wyciągnięte w kierunku jego samochodu ręce. Gigantyczny korek, jedna wielka nerwówka i przepychanki. Zawyły syreny. W tym samym czasie od maszyn odeszli między innymi pracownicy zawierciańskiej Odlewni. Tak pokrótce nowy tydzień przywitali mieszkańcy naszego powiatu.
04.04.2013 11:31