Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 16 grudnia 2025 07:41
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

DZIWNA SUBSTANCJA WYPŁYNĘŁA NA POWIERZCHNIĘ ZIEMI

(Zawiercie) Mieszkańcy naszego powiatu są znowu zaniepokojeni. Tym razem chodzi o dziwną substancję, która wyciekła na powierzchnię ziemi w rejonie ulicy Pszczelne Łąki, na terenie gdzie kiedyś znajdywała się baza paliw płynnych. Na miejscu 17 lipca pojawili się mundurowi.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) Mieszkańcy naszego powiatu są znowu zaniepokojeni. Tym razem chodzi o dziwną substancję, która wyciekła na powierzchnię ziemi w rejonie ulicy Pszczelne Łąki, na terenie gdzie kiedyś znajdywała się baza paliw płynnych. Na miejscu 17 lipca pojawili się mundurowi.

 

- Z posiadanych przez nasz urząd informacji wynika, że rozlewisko powstało w wyniku przedostania się wody deszczowej do zbiornika, co spowodowało jego przepełnienie się i wydostanie substancji na zewnątrz. Wyciek stwierdził Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska podczas kontroli prowadzonej na wniosek prezydenta miasta w innej sprawie. Odpowiednie służby zostały poinformowane o zdarzeniu, a każda z instytucji będzie prowadziła postępowania zgodnie z posiadanymi kompetencjami – mówi Łukasz Czop rzecznik prasowy zawierciańskiego magistratu.

 

Co było pod ziemią, w jakiej ilości i jak szkodliwe sprawdzają właśnie pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, którzy pobrali do badania próbki. Trzeba ocenić między innymi, czy doszło do skażenia gleby.

 

- W ubiegłym tygodniu na prośbę Urzędu Miasta w Zawierciu nasi inspektorzy przeprowadzili oględziny terenu byłej bazy paliw przy ul. Pszczelne Łąki w Zawierciu. Na miejscu stwierdzili, że obecny dzierżawca terenu wyczyścił znajdujące się tam zbiorniki i wszystkie resztki odpadów przelał do jednego zbiornika o pojemności 100m3. Niestety, nie został on prawidłowo zabezpieczony. Intensywne opady deszczu doprowadziły do jego przelania i zanieczyszczenia terenu wokół zbiornika i powstania rozlewiska. Inspektorzy zawiadomili o zastanej sytuacji straż pożarną, na miejscu pojawili się również przedstawiciele Urzędu Miasta w Zawierciu, starostwa Powiatowego w Zawierciu oraz policji. Następnego dnia pobraliśmy do badania próby, zarówno z samego rozlewiska jak i zanieczyszczonej substancją gleby. Wystąpiliśmy także niezwłocznie z pismem skierowanym do urzędu miasta, podtrzymując stanowisko, że Prezydent miasta powinien nałożyć na dzierżawiącego teren - posiadacza odpadów, decyzję nakazującą ich usunięcie. Ten ostatni zresztą w trakcie kontroli zadeklarował ustnie zabezpieczenia przelewającego się zbiornika. Niestety do dzisiaj z zobowiązania się nie wywiązał. Obecnie prowadzone są analizy pobranych prób. Po uzyskaniu wyników badań będziemy podejmować decyzję o kolejnych działaniach. Rozważamy między innymi wystąpienie do prokuratury, powiatowego inspektoratu nadzoru budowlanego oraz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach – informuje Anna Wrześniak, Śląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.

 

URZĄD BĘDZIE INTERWENIOWAŁ

 

- Urząd Miejski prowadzi postępowanie w sprawie wydania decyzji nakazującej usunięcie substancji posiadaczowi tych odpadów – komentuje Ł. Czop z Urzędu Miejskiego w Zawierciu.

 

Pracownicy WIOŚ-iu poinformowali naszą redakcję, że w tej chwili kontrolują firmę Doorzbig.

 

- Spółka absolutnie się nie poczuwa do winy. Spółka zrobiła wszystko przez te kilka ostatnich lat, żeby teren oczyścić, żeby go zabezpieczyć. Z tym, że cały czas zostaje sama i ponosi koszty za przestępczą działalność innych osób - argumentował dla TVS Silesia Jakub Holeczek z Doorzbig Sp.z o.o.

 

Na miejscu pojawili się natychmiast strażacy z PSP i zastęp rozpoznania chemicznego z Katowic-Piotrowic. Teren został zabezpieczony.

 

- Stwierdzono rozlewisko o wymiarach około 50 metrów kwadratowych – informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu Radosław Lendor.

 

Funkcjonariusze z KPP w Zawierciu ustalają czy nie doszło do zaniedbań, a jeśli tak, to kto za nie odpowiada.

 

BECZKI: SĄ POSZLAKI, BĘDĄ ZARZUTY?


To już kolejne niepokojące znalezisko na terenie naszego powiatu. 42 tysiące złotych zapłaciło Zawiercie za usunięcie 70 beczek, które znaleziono 25 czerwca w lesie, w rejonie ulicy Pszennej. Podobne beczki odkryto także w Ogrodzieńcu na terenie po byłej cementowni Wiek. 30 czerwca chemikalia zlokalizowano również w kamieniołomie w Wysokiej (gmina Łazy). Mieszkańcy boją się, że proceder nielegalnego wywozu między innymi substancji ropopochodnych może niekorzystnie wpływać na ich zdrowie.

 

O niepokojącym znalezisku w Zawierciu poinformował jeden z mieszkańców spacerujących po pobliskim terenie. Łącznie w lesie odkryto 50 beczek o pojemności 200 litrów i około 20 pojemników 1000 litrowych. 58 beczek 200 litrowych znaleziono na terenie po byłej cementowni Wiek (Ogrodzieniec). Praktycznie od razu nasunęły się przypuszczenia, że za porzuconymi beczkami w Zawierciu i w Ogrodzieńcu stoją te same osoby. Na terenie nieczynnego kamieniołomu w Wysokiej pojawiły się dwa duże składowiska chemikaliów. Wśród śmieci znalazły się miedzy innymi filtry samochodowe, przewody odpady zanieczyszczone elementami ropopochodnymi, beczki wypełnione smarami i olejami.

 

Sprawą beczek znalezionych na terenie powiatu zajęła się Prokuratura Rejonowa w Zawierciu.

 

- Są poszlaki wskazujące na osoby, które mogą mieć związek z nielegalnym składowaniem odpadów – mówi w rozmowie telefonicznej Romuald Basiński rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

 

Biegły pobrał już próbki i w tej chwili trwa ustalanie, czy odpady były niebezpieczne, jaki wpływ miały na środowisko i ludzi. To kluczowe dla postawienia zarzutów.

 

Monika Polak-Pałęga

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!
Reklama
Reklama
Reklama