Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:18
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Co roku ubywa na świecie około 10 mln hektarów lasów

Degradacja lasów i wylesianie stanowi jeden z ważniejszych czynników przyspieszających negatywne skutki zmian klimatycznych. Powstrzymanie tego procesu i regeneracja ekosystemów leśnych to jedne z najskuteczniejszych sposobów ograniczenia emisji CO2. Niezbędne są więc rozwiązania systemowe, które powstrzymają wylesienie, jak rozporządzenie EUDR czy certyfikacja gospodarki leśnej, która potwierdza najwyższe standardy w tym zakresie.
Podziel się
Oceń

– ONZ szacuje, że co roku ubywa na świecie około 10 mln ha lasów, to stanowi 1/3 wielkości Polski. Co prawda w Europie i UE przybywa lasów, natomiast musimy mieć świadomość, że my poprzez swoją konsumpcję wpływamy na lasy na całym świecie, głównie poprzez przekształcenia gruntów leśnych w tereny nieleśne. Musimy ten proces zatrzymać i odwrócić, ponieważ degradacja lasów i wylesianie stanowi jeden z ważniejszych czynników przyspieszających negatywne skutki zmian klimatycznych – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Marek Rzońca, koordynator ds. leśnictwa w FSC Polska.

WWF podaje, że chociaż wiele rządów, firm i innych partnerów zobowiązało się do zakończenia wylesiania, wciąż co roku tracimy miliony hektarów lasu – co sekundę znika obszar wielkości boiska do piłki nożnej. Główną odpowiedzialność za ten stan rzeczy ponosi rolnictwo, zwłaszcza hodowla bydła, produkcja oleju palmowego i uprawa soi. Niekontrolowane pozyskanie drewna, budowa dróg i inna działalność dodatkowo przyczyniają się do niszczenia leśnych siedlisk.

W UE znajduje się około 5 proc. całkowitej powierzchni lasów na świecie. Lasy stanowią również ok. 43 proc. powierzchni lądowej UE. Jednocześnie, jak wynika ze sprawozdania  Europejskiej Agencji Środowiska („Środowisko Europy 2020. Stan i prognozy”), Europa doświadczyła ostatnimi laty ogromnego spadku bioróżnorodności. Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) podkreśla, że wylesianie jest jedną z głównych przyczyn kryzysu klimatycznego, a powstrzymanie tego procesu i regeneracja ekosystemów leśnych to jedne z najskuteczniejszych sposobów ograniczenia emisji CO2, a tym samym walki ze zmianą klimatu.
– Tempo wylesiania i degradacji lasów na całym świecie jest tak szybkie, że niezbędne są już teraz rozwiązania systemowe, jednym z nich jest unijne rozporządzenie przeciwko wylesianiu, czyli EUDR – wskazuje Michał Kotarski, manager ds. rozwoju rynku i komunikacji w FSC Polska.
Rozporządzenie EUDR ma zapewnić, że kluczowe grupy produktów sprzedawanych i konsumowanych w UE lub z niej eksportowanych nie przyczyniają się do wylesiania i degradacji lasów. Firmy będą zobowiązane dochować należytej staranności, aby zapewnić, że pozyskiwane przez nie produkty – takie jak olej palmowy, soja, kakao, kawa, bydło i kauczuk, a przede wszystkim drewno i wyroby zawierające jego składniki, m.in. płyta, sklejka, tektura, makulatura czy papier – są legalne i nie są powiązane z obszarami, które zostały wylesione lub zdegradowane po 31 grudnia 2020 roku.
Rozporządzenie miało zacząć obowiązywać 30 grudnia 2024 roku, ostatecznie jednak stanie się to 12 miesięcy później, pod koniec 2025 roku.
– Ogromnie ważne jest też, żebyśmy zmienili nasze postawy jako konsumenci, musimy nauczyć się podejmować decyzje, które są bardziej korzystne dla środowiska. W tym mogą być pomocne uznane na świecie certyfikaty, takie jak FSC – mówi Michał Kotarski.
Gwarantem zrównoważonej gospodarki leśnej są certyfikaty FSC, które potwierdzają najwyższe standardy w tym zakresie. Coroczne audyty wskazują, że lasy, z których pochodzi surowiec drzewny, są zarządzane zgodnie z najbardziej aktualną wiedzą naukową i wymogami środowiskowymi. Dzięki temu chronione są różnorodność biologiczna i ekosystemy.
– Certyfikacja FSC jest obecna w Polsce już blisko 30 lat i obejmuje 1/3 lasów w naszym kraju. FSC zabrania nielegalnego pozyskiwania drewna i wylesiania certyfikowanych obszarów, w lasach certyfikowanych bardzo ograniczone jest użycie pestycydów, a zarządca lasu musi wyznaczać obszary referencyjne, gdzie nie prowadzi się żadnych czynności gospodarczych. Standardy FSC chronią prawa lokalnych społeczności, prawa pracownicze, a także podnoszą standardy BHP dla pracowników leśnych – tłumaczy manager ds. rozwoju rynku i komunikacji w FSC Polska.
Niemal dwie trzecie polskich konsumentów woli kupować produkty, które nie szkodzą roślinom i zwierzętom oraz nie przyczyniają się do zmiany klimatu. Najlepiej rozpoznawalną marką wśród uwzględnionych w badaniu systemów certyfikacji związanych ze zrównoważonym rozwojem okazał się symbol FSC. Został wskazany przez połowę respondentów z Polski podczas globalnego sondażu przeprowadzonego przez Ipsos.
– Posiadacze certyfikatu poddają się regularnym audytom wykonywanym przez niezależne jednostki. Dzięki temu jako konsumenci, kupując produkt z etykietą FSC, wiemy, że pochodzi on z odpowiedzialnie zarządzanego lasu – podkreśla Michał Kotarski.
Jak podkreśla FSC, lasy są domem dla ponad 80 proc. lądowych gatunków roślin i zwierząt i są najbardziej różnorodnymi biologicznie ekosystemami lądowymi na Ziemi. Ograniczają skutki zmiany klimatu poprzez zmniejszenie wahań temperatury czy pochłanianie dwutlenku węgla, a jako „zielone płuca” filtrują powietrze z zanieczyszczeń. Łącznie lasy Ziemi zaspokajają połowę zapotrzebowania na tlen wszystkich ludzi i zwierząt, produkując go rocznie około 26 mld t. Jedna dorosła sosna produkuje tlen niezbędny do życia trzech osób, a hektar lasu w ciągu 24 godz. wytwarza około 700 kg tlenu. Zaspokaja to dobowe zapotrzebowanie 2,5 tys. osób – wynika z danych Lasów Państwowych.
– Lasy są dla nas źródłem żywności, leków, surowca drzewnego, który służy do budownictwa. To nie tylko kwestie produkcyjne, ale też kwestie społeczne, stanowią źródło utrzymania wielu społeczności lokalnych. Odpowiedzialna gospodarka leśna to też osłona funkcji środowiskowych i przyrodniczych. Lasy stanowią o dobrej kondycji gleb, chronią wody, ale również są ostoją bioróżnorodności, przeciwdziałają skutkom zmian klimatycznych – przypomina Marek Rzońca.
Zgromadzenie Ogólne ONZ ogłosiło 21 marca Międzynarodowym Dniem Lasów. Dzień ten celebruje i podnosi świadomość znaczenia wszystkich rodzajów lasów. W 2025 roku tematem będą lasy i żywność, czyli kluczowa rola lasów w bezpieczeństwie żywnościowym, odżywianiu i środkach do życia. Obecnie nawet 5 mld ludzi wykorzystuje produkty leśne jako źródło utrzymania, do celów spożywczych i medycznych. W części krajów lasy zapewniają ok. 20 proc. dochodów gospodarstw domowych na obszarach wiejskich. Źródło: Newseria

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama