Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 07:35
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

DYREKTOR PRZEDSTAWI RADNYM PROGRAM ENDOPROTEZOWY. SPOSÓB NA ROZWÓJ CZY RACZEJ NA JESZCZE WIĘKSZE DŁUGI?

SP ZOZ Myszków ma około 40 mln długów, z czego 16 mln to „zobowiązania wymagalne” które powinny być spłacone natychmiast. Za rządów PiS w Powiecie Myszkowskim długi szpitala urosły z kilku do właśnie 40 mln zł. Szpital miał w tym czasie kilku dyrektorów, doradcę w osobie Dariusza Jorga i coraz więcej długów. W czerwcu ze szpitala, ale tylko ze stanowiska dyrektora odszedł Adam Miśkiewicz, za którego długi szpitala urosły najbardziej. Radni PiS pożegnali go kwiatami, a dyrektorem został Krzysztof Bestwina z Wisły. Wcześniej stracił pracę dyrektora Szpitala im. Św. Barbary w Sosnowcu, gdzie też miał trafić w 2020 roku dzięki układom w PiS. Teraz ma naprawiać potężnie zadłużony Szpital Powiatowy w Myszkowie. Jutro, czyli 23 sierpnia radni powiatowi mają zdecydować na sesji nadzwyczajnej, czy dołożyć do szpitala 0,5 mln zł. Wcześniej dali 2,6 mln za pokrycie części strat. Ale jak się dowiadujemy, dyrektor Bestwina zamiast płacić ZUS-y, rachunki dostawcom, za leki czy media chce wydać powiatowe pieniądze na endoprotezy.
DYREKTOR PRZEDSTAWI RADNYM PROGRAM ENDOPROTEZOWY. SPOSÓB NA ROZWÓJ CZY RACZEJ NA JESZCZE WIĘKSZE DŁUGI?
Jutro nad endoprotezami dyskutować będą radni powiatowi. Można się spodziewać, że radna Dorota Kaim-Hagar, lekarka, będzie w tym temacie twardą recenzentką pomysłów dyrektora Krzysztofa Bestwiny
Podziel się
Oceń

O tym, że nowy dyrektor SP ZOZ Myszków Krzysztof Bestwina chce w Myszkowie uruchomić program endoprotezowy lekarze chirurgii urazowo- ortopedycznej naszego szpitala wiedzą od kilku tygodni. I przyklasnęliby planom dyrektora głośno, gdyby nie była to powtórka z pomysłów odrzuconych przez radnych sprzed 4 lat. Dyrektorem był wtedy Dariusz Kaczmarek, ale już wtedy mówiło się, że ważną rolę odgrywa jego asystent, czy doradca Dariusz Jorg. Obaj 21 listopada 2019 roku prezentowali radnym powiatowym założenia pomysłu: uruchamiamy program endoprotezowy. Wtedy koszt jego uruchomienia szacowano na 1,5 mln zł. Radni ocenili propozycje Jorga jako nierealne i nie dali na to pieniędzy. Sposób finansowania zabiegów jaki ustalił NFZ był tak zrobiony, że uznano, iż wykonanie 120 zabiegów, aby NFZ zapłacił za te operacje jest nierealne. Pisaliśmy wtedy: „stworzony przez rząd PiS-u system działa tak, że szpital, który chce wejść w program endoprotez musi w rok wykonać „na próbę” 120 zabiegów za 1,5 mln zł, za które NFZ nie zapłaci. Jeden zabieg mniej i nie będzie też kontraktu na kolejny rok, mimo wydanych milionów i wykonanych 119 zabiegów.”

https://www.gazetamyszkowska.pl/artykul/5993,dyrektor-szpitala-prezentuje-program-naprawczy

Mamy rok 2023 i niestety te same zasady finansowania i wejścia w endoprotezy: trzeba w ciągu roku wykonać 120 zabiegów, ubiegać się o ich zapłatę, żeby uzyskać kontrakt z NFZ na kolejny rok. Do końca 2023 roku zostało 120 dni. Ortopedzi z myszkowskiego szpitala, uważają, że to nierealne, aby w tym czasie wykonać 120 zabiegów:

-Mamy w szpitalu 2 sale operacyjne, które pracują dla wszystkich oddziałów: chirurgii ogólnej, urazowej, ginekologii. Mamy operacje planowe i nagłe. Nowy dyrektor nawet nas nie zapytał, nie rozmawiał z nami na ten temat, czy podejmiemy się wykonania zabiegów wszczepiania endoprotez stawu biodrowego i kolanowego. My więc radnym przekazaliśmy deklarację, że będziemy endoprotezy wykonywać w ramach etatu. Ale dyrektora to chyba nie interesuje, bo rozpisał konkurs na wykonanie zabiegów. Dzisiaj, 22 sierpnia mijał termin składania ofert -mówi nam jeden chirurgów- ortopedów.

Pikanterii sprawie dodaje fakt, że choć konkurs na wykonywanie zabiegów jeszcze trwał, na oddziale pojawił się nowy młody lekarz, przedstawiony jako przyszły kierownik oddziału od września ‘23. To Łukasz Polczak. Pracę kierownika oddziału ma za to stracić ortopeda Sławomir Cichoń. W 2019 roku było to samo: doktor Cichoń, który wskazywał na trudności z uruchomieniem zabiegów endoprotezowych na oddziale za jakiś czas podziękowano mu za pracę. Wtedy forsowany był przez ówczesnego dyrektora i doradcę pomysł połączenia dwóch oddziałów chirurgii – ogólnej i ortopedii- w jeden. Ten pomysł oprotestowali lekarze i już do niego przez lata nie wracano. Wróciły endoprotezy.

-Jesteśmy bardzo za tym, aby endoprotezy u nas wykonywać. Gdyby z nami rozmawiano, jak to zorganizować na oddziale, do końca roku przygotowalibyśmy się, i od 1 stycznia można by zacząć zabiegi. Wtedy wykonanie 120 zabiegów w roku 2024 będzie realne. A rzeczywistość jest taka, że przyjeżdża lekarz, który ogłasza że będzie tu kierownikiem oddziału, nas się informuje, że na sobotę 2 września są umawiani pierwsi pacjenci „ od doktora Wrotniaka”. Dzwoniła nawet jakaś pacjentka, żeby potwierdzić, że czy ma zabieg na ten dzień, mówiła, że ma skierowanie z prywatnego gabinetu -mówi nam proszący o anonimowość chirurg.

Program ondoprotezowy „Made in Bestwina” wygląda więc coraz ciekawiej: nie ma lekarzy, przynajmniej teoretycznie, ale są umawiani pacjenci, których ma operować lekarz, który przywiezie własnego anestezjologa. Są nawet pierwsze terminy zabiegów choć dopiero 22 sierpnia 2023 o 12:00 nastąpiło otwarcie ofert jakie lekarze mogli składać w konkursie. I tu pierwsze informacje są bardzo ciekawe. Wpłynęło 12 ofert z zewnątrz, wszystkie z ceną 150 zł brutto za godzinę pracy +2000 zł za czynność wszczepienia endoprotezy. Oferty na asystę anestezjologa: 800 zł/zabieg. Ortopedzi od lat pracujący na oddziale zagrali więc pokerową kartą i zaproponowali stawki: 130 zł/godzinę pracy i 1500 zł za endoprotezę. Kto więc będzie operował 2 września pacjentów, którzy dostali skierowanie z prywatnych gabinetów ze Śląska?

Czy szpital na tym zarobi?

Na to pytanie odpowiedź jest oczywista: nie zarobi. NFZ szpitalom wchodzącym w endoprotezy, jeżeli w ogóle płaci, to 12.000 zł za zabieg. Gdyby SP ZOZ Myszków tyle dostał (ale nie dostanie nic zanim nie zrobi 120 zabiegów) to przychód wyniesie 1,44 mln zł. A koszty? Policzmy jeden zabieg: ok. 3 h pracy +2000 za wszczepienie i anestezjolog to już 3250 zł. Endoprotezy stawu biodrowego SP ZOZ (bez przetargu!) już podobno kupił po 5500 zł/sztuka. Mamy 8750 zł. Ale do zabiegu potrzeba jeszcze 2 lekarzy asystujących, personel pielęgniarski sali operacyjnej, opieka nad pacjentem przez kilka dni, leki, krew. Jak ocenia nam doświadczony chirurg, w 12 tysiącach kosztów szpital na pewno się nie zmieści. Ratunkiem opłacalności zabiegu mogłaby być pozytywna odpowiedź na propozycję lekarzy, że będą endoprotezy wszczepiać w ramach etatu, proszą tylko, o kupno nowej wiertarki, bo jest jedna jedyna w szpitalu, niezbędna do operacji ortopedycznych. Stara, z zacinających się zdychającym akumulatorem. Aż strach zaczynać operację bez rezerwowej wiertarki, a przynajmniej zapasowego akumulatora. A tego podobno już nie można dostać, nie jest produkowany. Tak stary model wiertarki mają nasi ortopedzi. Koszt nowej to około 100.000 zł.

W środę o 10:00 Rada Powiatu w Myszkowie ma dyskutować, czy pozwolić dyrektorowi Bestwinie na uruchomienie serii zabiegów endoprotezowych. Powiat wyda na ten cel około 2 mln zł, a różnych ZOZ-ów i gabinetów już zapisywani są pacjenci, niektórzy nawet wprost mówią dzwoniąc, że to prywatne skierowanie. Wydamy więc 2 mln na to, żeby świetnie zarobiło na zabiegach kilku lekarzy, nawet nie z naszych stron na wyleczenie za pieniądze podatnika z Myszkowa mieszkańców innych odległych miejscowości!

Na pewno warto rozwijać zakres usług ortopedii w Myszkowie, ale model „Made in Bestwina” pachnie aferą, jak w Zawierciu, gdzie szpital chwalił się ogromnymi zyskami, a teraz okazuje się, że mogły być to wielkie oszustwa z dopisywaniem pacjentów covidowych, za których NFZ płacił dużo lepiej. Już w prokuraturze przesłuchano kilkuset świadków, byłych pacjentów szpitala.

To tym jakie decyzje podejmą radni powiatowi będziemy informować w piątkowej Gazecie Myszkowskiej 25 sierpnia.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama