Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

MOBILNE PŁUCA POLSKIEGO ALARMU SMOGOWEGO POKAZAŁY, CZYM ODDYCHAMY

Antysmogowa kampania „Zobacz czym oddychasz” prowadzona przez Polski Alarm Smogowy dobiega końca. Innowacyjne instalacje mobilnych płuc odwiedziły aż 47 miejscowości w dziewięciu województwach, gdzie pozostawały przez dwa tygodnie. PAS szacuje, że antysmogowe instalacje zobaczyły dziesiątki tysięcy osób. To już trzecia edycja kampanii, która ma na celu zwrócenie uwagi na problem zanieczyszczenia powietrza w Polsce.
Podziel się
Oceń

Dwumetrowy model ludzkich płuc „oddycha” pochłaniając zanieczyszczenia powietrza, które osiadają na białej materii pokrywającej instalację. Po dwóch tygodniach materiał pokrywa się pyłem i przybiera grafitowy lub nawet czarny kolor. Celem kampanii jest pokazanie unoszących się w powietrzu zanieczyszczeń, które nie tylko osiadają na antysmogowej instalacji, ale przede wszystkim trafiają do płuc osób żyjących w zanieczyszczonych miejscowościach.

W tym roku kampania wyraźnie pokazała jak bardzo stężenie zanieczyszczeń zależne jest od warunków pogodowych. Mijający okres grzewczy charakteryzował się wysoką liczbą dni z dużą prędkością wiatru, co powodowało, że były okresy, kiedy zanieczyszczenia były rozwiewane i nie utrzymywały się zbyt długo w powietrzu. Kiedy jednak powróciły „standardowe” warunki, „płuca” osiągały najbardziej smoliste odcienie czerni. Widać to na zdjęciach z Mysłowic, Czerwionki - Leszczyn czy Pabianic.

- To specyficzny sezon i rekordowa liczba lokalizacji, do których trafiła nasza instalacja. Mobilne płuca ustawiano zazwyczaj w miejscowościach, w których nie są prowadzone pomiary jakości powietrza, a ich mieszkańcy często nie mają świadomości, jakim powietrzem oddychają. Duże zaangażowanie ze strony lokalnych alarmów smogowych pozwoliło na szerokie dotarcie z informacją o złej jakości powietrza do miejscowości, gdzie świadomość na ten temat jest jeszcze bardzo niska – mówi Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.

Kampania spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem lokalnych i ogólnopolskich mediów. Mobilne płuca stały się jednym z najczęściej powtarzanych i rozpoznawalnych obrazów widocznych w doniesieniach medialnych mówiących o smogu. Dzięki kampanii do mieszkańców dotarła informacja o możliwości skorzystania z dotacji do wymiany kotła w ramach Programu Czyste Powietrze oraz o obowiązujących uchwałach antysmogowych. W województwie śląskim pierwszy etap uchwały zaczął obowiązywać w styczniu 2022 roku, natomiast w niektórych województwach (np. małopolskim, mazowieckim czy łódzkiem) użytkowanie “kopciuchów”, a więc kotłów o największej emisji zanieczyszczeń, stanie się nielegalne już od 1 stycznia 2023 roku.

Niektóre z instalacji mobilnych płuc powstały dzięki zaangażowaniu lokalnych alarmów smogowych. Jedna z nich powstała w Wejherowie i została wykonana przez uczniów miejscowej szkoły zawodowej. Inna powstała dzięki staraniom Gierałtowickiego Alarmu Smogowego, któremu udało się znaleźć sponsora instalacji - Fundację Better Future. Dwie instalacje powstały w ramach projektu LIFE “Małopolska w zdrowej atmosferze”, realizowanego we współpracy z Województwem Małopolskim, i głównie wspierały działania informacyjne ekodoradców w małopolskich gminach.

- Kończymy akcję, a nasze mobilne płuca wracają do Krakowa, gdzie będziemy przygotowywać je do następnego sezonu grzewczego – powiedział Piotr Siergiej, rzecznik PAS – już teraz napływają zapytania i prośby z gmin o ustawienie antysmogowych instalacji na ich terenie. Cieszymy się, że dzięki takim akcjom rośnie świadomość mieszkańców i wzrasta tempo wymiany “kopciuchów”, czyli starych kotłów na węgiel i drewno, które zanieczyszczają powietrze w wielu polskich miejscowościach.

Informacja prasowa PAS


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama