Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 09:53
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PRACOWNICY FUM-U PRZESTAJĄ PRACOWAĆ

(Poręba) Coraz gorzej wygląda sytuacja pracowników Fabryki Urządzeń Mechanicznych w Porębie. Konflikt na linii załoga-zarząd nabiera na sile. W czwartek, 11 kwietnia zdesperowani ludzie czekali z nadzieją na zaległe pensje. Te jednak nie wpłynęły na konta. Trzymiesięczne zaległości w wypłatach wynagrodzeń doprowadziły do silnego napięcia i robotnicy spontanicznie zaczęli odchodzić od stanowisk pracy. O 6.00 rano zakład stanął na kilka godzin. Tak fatalnie jeszcze nie było. Stres ciągle nie opuszcza również pracowników Huty CMC, którzy nadal boją się o swoje miejsca pracy.
Podziel się
Oceń

Fabryka Urządzeń Mechanicznych „PORĘBA” zajmuje znaczącą pozycję wśród producentów obrabiarek ciężkich i superciężkich, konwencjonalnych i sterowanych numerycznie. Fabryka szczyci się ponad 200-letnią tradycją produkcji w przemyśle metalowym.

 Obecnie w skład zarządu wchodzi prezes Andrzej Poński, dyrektor handlowy Marek Pietrzykowski oraz z-ca dyrektora ds. handlowych Magdalena Mehl. Przedsiębiorstwo zatrudnia prawie 200 osób.

 - W 1956 r. obrabiarki znalazły nabywców w 41 państwach, w roku 1967 eksportowane były do 56 krajów, a obecnie eksploatowane są już w ponad 80 krajach na całym świecie między innymi w: USA, Niemczech, Anglii, Włoszech, Finlandii, Szwecji, Kanadzie, Japonii, Francji, Rosji, Australii, Indiach, Turcji, Danii, Holandii, Nowa Zelandii, RPA – czytamy na stronie promującej zakład.

 

SPONTANICZNIE PRZESTALI PRACOWAĆ…

 Rok temu na chwilę powiało optymizmem. FUM zapowiedział, że szuka nowych pracowników i chce zatrudnić 30 osób. Wśród nich mieli się znaleźć operatorzy obrabiarek, ślusarze, malarze maszyn. Z tej radości dziś nic już nie zostało. Załoga przez trzy miesiące pozostaje bez środków do życia. Nie ma pieniędzy na nic. Pracownicy mają już dość czekania na zaległe pensje. Nikt nie traci wiary w swój zakład. Niektórzy przepracowali w nim kilkanaście, a inni kilkadziesiąt lat.

 

- Jest 10 kwietnia, pieniędzy nadal nie mamy. Zaległości wynoszą trzy miesiące. Zostały wypłacone częściowo zaległości z ubiegłego roku. Pracownicy odchodzą, powołując się na artykuł 55 Kodeksu Pracy. Pracownik może rozwiązać umowę o pracę z pracodawcą, gdy ten dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika - mówił w ubiegłym tygodniu Zenon Rok ze Związku Zawodowego Metalowców.

 W czwartek, 11 kwietnia nerwy puściły. Spontaniczny protest trwał od wczesnych godzin porannych. Przerwa w pracy znacznie się przedłużyła.

 – Załoga przez kilka godzin nie pracowała. Następnego dnia na konta pracowników wpłynęło po 300 lub 400 złotych. To część styczniowego wynagrodzenia - tłumaczą związkowcy.

 Z ich relacji wynika, że prezes zobowiązał się do stworzenia specjalnego harmonogramu wypłat. Ciągle trwają negocjacje z pracodawcą i trudno powiedzieć, czy zakończą się sukcesem, czy fiaskiem.

 

PREZES CIĄGLE MILCZY…

 Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytania wysłane przez naszą redakcję 1 marca do Andrzeja Pońskiego prezesa zarządu FUM Poręba. W tej chwili w Wydziale Pracy Sądu Rejonowego w Zawierciu znajduje się około 40 spraw przeciwko Fabryce Urządzeń Mechanicznych.

 - Nastroje są takie, że nie mamy już nadziei, że sytuacja ulegnie poprawie. Po prostu chcemy pracować, mieć czym pracować i za co pracować- mówi załoga. (mpp)

 

Aktualizacja z 22.09.2021: 

AFERA FUM PORĘBA: OSKARŻONY BYŁY PREZES

(Poręba, Częstochowa) Jak informuje Prokuratura Regionalna w Katowicach 13 września do Sądu Okręgowego w Częstochowie trafił akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi P., byłemu Prezesowi FUM Poręba i Magdalenie M., oskarżonym o oskarżonym o czyny z art. 296 § 1 § 2 i § 3 kk, art. 300 § 1 i 3 kk i art. 300 § 2 kk w zw. z art. 308 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 § 1 kk oraz z art. 586 ksh. Jednocześnie Prokuratura Regionalna w Katowicach I Wydział do Spraw Przestępczości Gospodarczej zawiadamia w swoim komunikacie wszystkich poszkodowanych, zainteresowanych śledztwem, które toczyło się pod sygnaturą RP I Ds.1.2017.

Więcej o toczącym się śledztwie w najnowszym Kurierze Zawierciańskim nr 39 z 24.09.2021 (JotM)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama