Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:56
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

2,5 letnia WANDZIA ZMAGA SIĘ Z RZADKIM NOWOTWOREM. Igor i Kacper kręcą dla Wandzi… do Chorwacji!

Dwaj chłopcy z Myszkowa Igor Sychowicz i Kacper Niedzielski wyruszyli 12 lipca na rowerach do Chorwacji, żeby promować zbiórkę pieniędzy na leczenie i rehabilitację 2,5 letniej Wandzi Derdy z Myszkowa, która choruje na rzadki, wieloukładowy i wieloogniskowy nowotwór złośliwy. W środę na profilu FB „Kręcimy, aby pomagać” akcji chłopcy pochwalili się, że już wjechali do Austrii. Rodzice Wandzi Zuzanna i Mateusz nie poddają się, dziewczynka jest leczona celowaną chemioterapią. W takiej chorobie, której zwalczenie jest długotrwałe, uciążliwe, jest ryzyko różnych powikłań. Z powodu choroby Wandzi, jej mama Zuzanna nie może pracować. Opieka, ciągle wyjazdy do kliniki dziecięcej w Warszawie, długie pobyty w szpitalu to spore koszty dla tej młodej rodziny. A jest jeszcze starsza siostra, zdrowa 4,5 letnia Gaja.
Podziel się
Oceń

W środę 16 lipca Wandzia z mamą Zuzanną Derdą, odwiedziły naszą redakcję: -Chciałam poprosić, abyście coś napisali o tych dzielnych chłopakach, który dla Wandzi ruszyli z Myszkowa do Chorwacji. 

Wandzia Derda walczy z trudnym przeciwnikiem, rzadkim nowotworem


Igor  Sychowicz i Kacper Niedzielski mają do przejechania ponad 1000 km w zależności od tego, gdzie dadzą radę dojechać. Jest to już ich druga wyprawa, w której zbierają na szczytny cel.  Rok temu zbierali w podobny sposób środki dla chorego na nowotwór mózgu Mateuszka. Ale wtedy wyprawa była krótsza, Igor i Kacper w ramach popularyzowania zbiórki dojechali na Mazury. We wtorek dotarli do Wiednia: -Na skarbonce dla Wandzi mamy 8800 zł, za co już teraz jesteśmy bardzo wdzięczni i zachęcamy do motywowania nas wpłatami, ponieważ zostało nam jeszcze mnóstwo drogi -piszą Igor i Kacper na profilu „Kręcimy, aby pomagać” (FB).
Chłopcy mają zamiar dojechać do Rijeki w Chorwacji, miasta nad Adriatykiem. 

Zuzanna, mama 2,5 letniej Wandzi w rozmowie z nami: -Ja pochodzę z Koziegłów, teraz mieszkamy w Myszkowie. Gdy Wandzia się urodziła, miała siedem miesięcy gdy spadła na nas ta diagnoza. Od tego czasu nieustannie trwa jej leczenie. Teraz miała przerzuty do uszu. Do kwietnia przyszłego roku jest objęta refundowanym programem leczenia. Później nie wiemy co będzie. Nie jest to nowotwór dobrze zbadany, są starsze dzieci, leczone nawet przez 8 lat. To nieustająca walka, ryzyko powikłań, chorób współistniejących.
Mimo tak trudnych początków młodego życia małej Wandzi, po schodach do redakcji weszła delikatna, ciekawa otoczenia, uśmiechnięta dziewczynka. Trochę nieufna i małomówna. Dopiero pod koniec wizyty Wandzia przybiła piątkę i żółwika.

 

Przed startem chłopców pożegnał burmistrz Myszkowa Włodzimierz Żak

W fundacji „Sie pomaga” zbiórka dla leczenie i rehabilitację Wandzi:
https://www.siepomaga.pl/wanda-derda

Rodzice Zuzanna i Mateusz tak opisują swoją historię:

„Jesteśmy rodzicami niespełna dwuletniej Wandy. Wybraliśmy jej imię na cześć pierwszej legendarnej władczyni Polski – córki Kraka, by zawsze była silna, mądra i waleczna jak ona. I walczy. Walczy z chorobą, której nazwy nie chciałby usłyszeć żaden rodzic…
Kiedy Wanda miała zaledwie siedem miesięcy, po wielu trudnych i niepokojących badaniach, usłyszeliśmy najgorsze słowa: histiocytoza z komórek Langerhansa – rzadki, wieloukładowy i wieloogniskowy nowotwór złośliwy. Byliśmy przerażeni, bezradni i pełni pytań bez odpowiedzi. Na kolejne dwa miesiące zostaliśmy zamknięci w czterech ścianach szpitala, z dala od domu, w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. To były dwa długie miesiące wypełnione badaniami, wkłuciami igieł, kroplówkami, lekami, przetoczeniami krwi, chemioterapią, sterydami, strachem wymieszanym z nadzieją…
Zmiany nowotworowe były rozsiane po całym jej malutkim ciałku – jej skórę pokrywały liczne krostki. Po wyjściu ze szpitala Wandzia przez rok przyjmowała chemię, sterydy oraz inne leki. Staraliśmy się wrócić  do dotychczasowego życia i być silni dla córeczki, choć w środku rozdzierał nas lęk o jej zdrowie i przyszłość.
Miesiąc po odstawieniu chemii dożylnej, podczas jednego z kontrolnych rezonansów wykryto u Wandzi nowe zmiany nowotworowe, tym razem w uszach! Po wielu badaniach lekarze zdecydowali się podać jej chemię celowaną. Znowu powróciły badania, leki i wyjazdy do szpitala. Po raz kolejny zaczęliśmy życie na walizkach, gotowi zrobić wszystko, by uratować naszą córeczkę. Na leczenie dojeżdżamy w dalszym ciągu do Warszawy.”

Na koncie zbiórki w „Sie pomaga” w środę, było 26.120 zł. 
 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama