Reklama

PO JEDNYM ODDANYM SECIE W MECZU Z RESOVIĄ I GKS-EM

W czwartek 25 stycznia siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie w hicie kolejki we własnej hali podejmowali Asseco Resovię Rzeszów. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zawiercian 3:1. A w sobotę 27 stycznia w wyjazdowym meczu dziewiętnastej kolejki siatkarskiej PlusLigi takim samym wynikiem rozprawili się z GKS-em Katowice.

Tomasz Urbański
13.02.2024 20:27

PO JEDNYM ODDANYM SECIE W MECZU Z RESOVIĄ I GKS-EM

Podziel się

Oceń

W czwartek 25 stycznia siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie w hicie kolejki we własnej hali podejmowali Asseco Resovię Rzeszów. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zawiercian 3:1.

Czwartkowe spotkanie lepiej rozpoczęli zawodnicy z Rzeszowa, którzy w początkowej fazie seta prowadzili już 10:2, głównie dzięki dobrej zagrywce. W polu zagrywki punktowali Yacine Louati, Karol Kłos i Stephane Boyer. Ośmiopunktowa przewaga gości utrzymywała się do wyniku 20:12. Wtedy Jurajscy Rycerze rozpoczęli pościg wykorzystali kilka błędów rywali, sami wyprowadzili kilka skutecznych kontrataków dochodzący rywali na 22:19. W końcówce jednak w szeregach Resovii w ataku nie mylili się Louati i Boyer zapewniając wygrana w pierwszym secie swojej drużynie 25:21.

W drugim secie lepiej rozpoczęli zawiercianie, a po asie Karola Butryna prowadzili 3:2. W kolejnych akcjach Butryna znowu dał sie we znaki rywalom, najpierw ułatwił Miłoszowi Zniszczołowi zablokowanie TJ-a Defalco, a po chwili zdobył punkt bezpośrednio z serwisu na 12:8. Przy kolejnych zagrywkach Butryna przewaga Alurono wynosiła 21:15. Set po ataku z prawego skrzydła zakończył Butryn wynikiem 25:18.

W trzecim secie oglądaliśmy bardziej wyrównaną walkę niż w poprzednich dwóch partiach. Lekką przewagę rzeszowianie wypracowali w końcówce przy wyniku 20:22. Jurajscy Rycerze szybko odpowiedzieli atakiem Butryna doprowadzając do remisu 22:22. Set rozstrzygnął się po grze na przewagi na rzecz Aluronu, który asem serwisowym zakończył Butryn wynikiem 29:27.

W kolejnym secie niewielka przewagę na początku mieli goście, którzy prowadzili 2:4. Dzięki serwisom Tavaresa zawiercianie doprowadzili do remisu, a po chwili prowadzili już 7:5. Przewaga do czterech punków wzrosła po asie serwisowym Butryna i bloku Zniszczoła. W końcowej fazie seta gościom udało się zbliżyć się na trzy punkty, a było już za późno. Mecz mocnym atakiem zakończył Butryna zapewniając zwycięstwo swojej drużynie 3:1.

A w sobotę 27 stycznia w wyjazdowym meczu dziewiętnastej kolejki siatkarskiej PlusLigi takim samym wynikiem rozprawili się z GKS-em Katowice.

Od początku spotkania Aluron dominował w ofensywie. Punktowali Mateusz Bieniek oraz Karol Butryn co pozwoliło im wyjść na prowadzenie 5:11. Wypracowana przewaga Jurajskich Rycerzy stopniała do dwóch punków po autowym ataku Patryka Łaby. GKS zbliżył się na 15:17, jednak zawiercianie w decydującej fazie seta poprawili się w ataku. Jurajscy Rycerze kontroli w pierwszym secie już nie oddali prowadzenie, a ostatnie dwa punkty zdobył Karol Butryn asami serwisowymi.

W drugim secie gospodarze poprawili w ataku, ale to zawiercianie od prowadzenie 5:8 rozpoczęli partię. Katowiczanie jednak szybko odrobili straty głównie dzięki Damianowi Domagale oraz Marcinowi Walińskiemu wychodząc na prowadzenie 9:8. W tym secie w szeregach Aluronu nie funkcjonowała zagrywka, a GKS walczył o każdą piłkę co pozwalał im grę jak równy z równym. Katowiczanie utrzymali prowadzenie do końca seta, którego zakończyli wygraną 26:24 doprowadzając do wyrównania w całym meczu.

Trzeci set to mecz walki i ciekawe wymiany pełne fantastycznych obron i efektownych uderzeń, z którego lepiej wyszli goście prowadząc 4:9. Na parkiecie wyróżniał się Mateusz Bieniek, który był zdecydowanym liderem swojej drużyny. Katowiczanie walczyli z Jurajskimi Rycerzami jak równy z równym. Jednak dobra postawa Mateusza Bieńka w ataku pozwoliła gościom na utrzymanie prowadzenia i zwycięstwo w secie 25:22.

W kolejnym secie Mateusz Bieniek kontynuował fantastyczna grę co dało Aluronowi prowadzenie 5:1. GKS próbował gonić wynik, ale zawiercianie nie zwolnili tempa po świetnym otwarciu seta. A przewaga wzrosła do wyniku 14:8 po zagrywkach Trevora Clevenota. Gospodarze do końca walczyli o wyrównanie stanu rywalizacji w meczu i krok po kroku odrabiali straty zbliżając się w końcówce na wynik 23:24. Ostatni punkt w meczu zdobył Mateusz Bieniek dając swojej drużynie wygraną 3:1.

W niedzielę 4 lutego o godzinie 17:30 siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie podejmą we własnej hali ostatnią w tabeli drużynę Czarnych Radom.

***

Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (21:25, 25:18, 29:27, 25:23)

Składy:

Aluron CMC Warta Zawiercie: Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Trevor Clevenot, Bartosz Kwolek, Miguel Tavares Rodrigues, Miłosz Zniszczoł, Luke Perry (libero), Szymon Gregorowicz, Patryk Łaba. Trener: Michał Winiarski.

Asseco Resovia Rzeszów: Stephen Boyer, Torey DeFalco, Karol Kłos, Łukasz Kozub, Yacine Louati, Bartłomiej Mordyl, Michał Potera (libero), Jakub Bucki, Michał Kędzierski, Adrian Staszewski. Trener: Giampaolo Medei.

MVP: Karol Butryn.

***

GKS Katowice – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (18:25, 26:24, 22:25, 23:25)

Składy:

GKS Katowice: Jonas Kvalen, Łukasz Usowicz, Damian Domagała, Marcin Waliński, Sebastian Adamczyk, Davide Saitta, Bartosz Mariański (libero) oraz Dawid Ogórek, Wiktor Mielczarek, Jakub Jarosz, Bartłomiej Krulicki. Trener: Grzegorz Słaby.

Aluron CMC Warta Zawiercie: Trevor Clevenot, Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Patryk Łaba, Michał Szalacha, Miguel Tavares Rodrigues, Luke Perry (libero) oraz Szymon Gregorowicz (libero), Daniel Gąsior, Miłosz Zniszczoł. Trener: Michał Winiarski.

MVP: Mateusz Bieniek.

Wyniki par osiemnastej kolejki PlusLigi:

Skra Bełchatów - Stal Nysa 3:1

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS Olsztyn 3:2

Jastrzębski Węgiel - Norwid Częstochowa 3:0

Aluron CMC Warta Zawiercie - Resovia Rzeszów 3:1

Ślepsk Suwałki - GKS Katowice 3:2

Projekt Warszawa - Czarni Radom 3:0

Trefl Gdańsk - Barkom Lwów 3:0

LUK Lublin - Cuprum Lubin 3:2

Wyniki par dziewiętnastej kolejki PlusLigi:

LUK Lublin - Skra Bełchatów 3:0