Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:13
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Zamiast doprecyzować informacje, rzeczniczka policji poucza prasę, jakich pytań jej nie zadawać Ściśle tajny kotlet…

Rzecznik prasowa policji w Zawierciu – mł. asp. Marta Wnuk zarządziła blokadę informacyjną na temat… rodzaju mięsa skradzionego przez drobnych złodziei z zaparkowanego samochodu dostawczego. Mimo naszych próśb i dociekań uznała, iż nie ma potrzeby dzielenia się ze społeczeństwem tą wiedzą i po listę potencjalnej szynki, wieprzowego lub cielęciny odesłała nas do… samego szefa prokuratury rejonowej. –A po co państwu ta wiedza? Wszystko co istotne dla policyjnego dochodzenia przekazałam w wydanym komunikacie. Rodzaj skradzionego mięsa nie ma tu żadnego znaczenia i nie rozumiem celu drążenia tej kwestii –oświadczyła kategorycznym tonem przedstawicielka policji.
Zamiast doprecyzować informacje, rzeczniczka policji poucza prasę, jakich pytań jej nie zadawać Ściśle tajny kotlet…
Nie wiadomo jakie mięso ukradli złodzieje. Policja nie chciała odpowiedzieć na to pytanie. Usłyszeliśmy: po co wam to?
Podziel się
Oceń

Jak wynika z rzekomo pełnego komunikatu, zamieszczonego na stronie Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu 28 lutego  o godz. 09.30 zawierciańscy policjanci otrzymali zgłoszenie o nietypowej kradzieży.
„Z dostawczego pojazdu, zaparkowanego w rejonie jednego ze sklepów przy ulicy Reymonta w Zawierciu, skradziono produkty mięsne. Jak oszacowano, łączna wartość towaru to ponad 600 zł. Mundurowi ustalili, że za kradzieżą towaru może stać dwóch mężczyzn” –czytany w komunikacie.

Zaledwie kilka godzin później, do dyżurnego policji wpłynęło zgłoszenie z kolei o kradzieży zamówionych zestawów obiadowych. 
„Z przekazanych informacji wynikało, że pod dany adres z jednego z lokali gastronomicznych zamówione zostały 4 obiady, 2 butelki wódki oraz 1 napój. Łączna kwota zamówienia wyniosła prawie 190 zł. Dostawca przywiózł zamówione produkty. Dwaj mężczyźni będący w mieszkaniu byli wobec niego agresywni. Nie chcieli zapłacić za towar i grozili dostawcy. W momencie, gdy ten chciał odejść z towarem, za który nie otrzymał zapłaty, 37-latek wyrwał mu z ręki reklamówki, natomiast 19-letni mężczyzna szarpiąc, wypchnął pracownika restauracji za drzwi” –dowiadujemy się z komunikatu.

Wspomina on także, że po wezwaniu patrolu, w rzeczonym mieszkaniu znaleziono skradzione rano produkty mięsne. Obydwaj sprawcy zostali zatrzymani i przyznali się do winy. Za kradzież rozbójniczą czeka ich kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.

Ponieważ komunikat rzeczniczki nie wyczerpywał wszystkich wątpliwości i nie zaspokajał naszej dziennikarskiej ciekawości, chcieliśmy nieco zgłębić temat. Niestety, jedyną dodatkową informacją pozyskaną w komendzie policji była ta, że rabusie nie włamali się do pojazdu i tym samym nie uszkodzili go, a więc nie spowodowali strat materialnych w tym zakresie. Było to możliwe, bo… kierowca pojazdu zostawił go niezamknięty. Czego w owym „pełnym” komunikacie nie zaznaczono. Dlaczego?
-To nie ma znaczenia dla klasyfikacji prawnej czynu -podkreśliła stanowczo Marta Wnuk.
Jednakże nie na co dzień złodzieje napadają na „konwój” z mięsem. Ale najwidoczniej - wraz z drożyzną na sklepowych półkach - powracają starsze rodzaje przestępczości. Nurtowało więc nas to, jakiego rodzaju mięso skradziono i jaka była jego waga? Czy atrakcyjna była dla rabusiów szynka luksusowa, kiełbasa zwyczajna, a może kotlety wieprzowe lub rolady wołowe? No i co stało się z odzyskanym towarem – wrócił do obrotu handlowego czy może został już w części spożyty lub przerobiony? 
Temat oczywiście traktowaliśmy z lekkim przymrużeniem oka w kategoriach ciekawostek, ale rzeczniczka policji podeszła do sprawy nad wyraz poważnie i… skarciła dziennikarza za zadawanie niestosownych pytań. Mięso to mięso, a jak zamierzamy dalej drążyć, to mamy to czynić w prokuratorze, dokąd przesłano zebrany materiał dowodowy.

W takim momencie chciałoby się aż rzucić mięsem. Choć z kulinarnych powiedzeń bardziej nasuwa się na myśl skojarzenie, iż z ciekawego skądinąd tematu, rzeczniczka policji zgotowała nam i sobie niezły pasztet albo upiekła klasyczny informacyjny zakalec. Oby się nam po nim nie odbijało zbyt długo… (pj)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama