Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 19:17
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Czy świat kina się zmieni?

Od 6 czerwca kina w Polsce mogą być otwarte. I choć zdecydowana większość jest; mała frekwencja, a co za tym idzie niskie dochody, utrzymują swoje status quo. (Pierwsze trzy najchętniej wybierane propozycje filmowego weekendu od 17 do 19 lipca, obejrzało łącznie 13 404 widzów; w analogicznym czasie rok temu liczba oglądających wynosiła 554 244).
Podziel się
Oceń

Wprawdzie statystyki i analizy wykazują, iż lipiec 2020 będzie dwa razy lepszy od czerwca tego samego roku, o jakimkolwiek wszak końcu kryzysu nie ma co myśleć. Zwłaszcza mając na uwadze obecne wskaźniki liczby ofiar wirusa SARS-CoV-2 - przyszłość nie klaruje się w kolorowych barwach. I dlatego też rodzi się pytanie: jak długo kina wytrzymają, działając pod kreską? 
MULTIPLEKSY
W Polsce największymi sieciami kin są rzecz jasna Multikino, Helios i Cinema City. (Łączna liczba wszystkich ekranów powyższych operatorów jest bliska 1000). Zdecydowaną większość ich repertuarów zajmują w tej chwili, wypowiedzi mające swoją premierę tuż przed wybuchem pandemii. I tak można w nich obejrzeć m.in. Niewidzialnego człowieka, 1917, Salę Samobójców: Hejtera, Dżentelmenów czy animację Naprzód. (Nawiasem mówiąc programy kin zapełniają także propozycje nieco starsze, jak Aladyn czy Bohemian Rhapsody, a więc filmu sprzed nieco ponad roku; a także sporo starsze, jak Mroczny Rycerz (w Cinema City), czyli obraz z roku 2008). 
Wśród nowości górują z kolei animacje. Poza Naprzód - są to: Turu: W pogoni za sławą, Wiking i magiczny miecz oraz Czworo dzieci i Coś, i Scooby-Doo!. Premiery stricte aktorskie stanowią zaś produkcje niebędące wielkobudżetowymi widowiskami; dosyć często są one nieanglojęzyczne - bardzo często miernej jakości artystycznej; podobnie zresztą jak animacje (skądinąd nie oznacza to, iż hollywoodzkie spektakle stoją, z reguły, na wysokim poziomie - wręcz przeciwnie). (Dosyć sporą część filmów prezentowanych w kinach można oglądać w wersji wideo na życzenie w polskich serwisach internetowych. Nie zmienia to wszak faktu, iż Naprzód, który jest dostępny online już od kilku tygodni, cieszy się w mutipleksach - biorąc naturalnie pod uwagę obecną sytuację - największym zainteresowaniem).
Niektórzy mogą upatrywać okazji na większą frekwencję w premierach, przytoczonych, hollywoodzkich superprodukcji. W tej chwili najstotniejszą, zapowiadaną na 26 sierpnia, jest Tenet Christophera Nolana (orędownika dużego formatu), którego to niemal każdy wcześniejszy film cieszył się dużym zainteresowaniem widowni. Nawet jeśli jednak do premiery dojdzie (co nie jest oczywiste) - wynik frekwencyjny wypowiedzi może okazać się rozczarowujący. Należy, albowiem pamiętać o tym, że kina zostały obłożone rządowym nakazem 50-procentowego wypełnienia sali, a coraz to wyższe wskaźniki zakażonych chorobą COVID-19, na pewno zrażą niemałą grupę ludzi, do zamknięcia się w ciemnej sali z obcymi.
KINA STUDYJNE
Analizując sytuację repertuaru kin studyjnych, zwróciłem swoją uwagę na OKF Iluzja w Częstochowie oraz kina Światowid i Rialto w Katowicach. I tak repertuar najbliższych dni ostatniego z nich zdominowany jest przez trzy produkcje, z który jedna - Co przyniesie jutro - będzie miała wkrótce swoją premierę na DVD (7 sierpnia), a inną, Ból i blask, można już od dawna oglądać na VOD. Kino Światowid również nie oferuje wielu frapujących propozycji. Najciekawszą zdaje się Jezioro dzikich gęsi, mające swoją premierę na zeszłorocznym festiwalu w Cannes, przy towarzystwie dobrych recenzji. Ów film można także oglądać w OKF Iluzja. Poza tym częstochowskie kino proponuje Obrazy bez autora - dobrze przyjęte przez krytyków niemieckie dictum z 2018 roku, oraz przyzwoicie recenzowany debiut Piotra Adamksiego, czyli Eastern. (W kinie Ośrodka Kultury w Zawierciu można było oglądać w lipcu niektóre spośród wspomnianych wyżej animacji, a także Coś się kończy, coś się zaczyna - raczej chłodno przyjęty przez krytyków film romantyczny).
Rzecz jasna okres pandemii jest niezwykle trudny dla wszystkich kin studyjnych. Ich repertuary nie mogą być wabikiem dla widzów (w związku z brakiem istotnych premier), i nim nie są. W związku z powyższym organizowane są różnego rodzaju akcje. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama