Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 09:59
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ODPADY BIS NA TERENACH PO BYŁEJ PRZĘDZALNI!

(Zawiercie) 25 lipca zawierciańscy policjanci odkryli kolejne składowisko odpadów (ponad 3000 plastikowych zbiorników i metalowych beczek). Odkrycia dokonano po raz kolejny na terenie po byłej i nieistniejącej już Przędzalni. Przypomnijmy podobny magazyn mundurowi znaleźli w marcu tego roku. W sprawie odpadów składowanych w tym rejonie nadal wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. W maju tego roku, gdy nie odkryto jeszcze kolejnego składowiska wysłaliśmy swoje pytania do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. Tymczasem z całej Polski płyną doniesienia o płonących składowiskach odpadów. Aż strach pomyśleć co mogłoby się stać, gdyby policjanci nie odnaleźli składowisk. Czy to możliwe, że odpady mogłyby zostać np. podpalone?
Podziel się
Oceń

Chcieliśmy wiedzieć między innymi, jak nazywała się firma, która składowała odpady w tym miejscu? Czy miała ona je zutylizować? Czy firma, do której pierwotnie należały odpady zapłaciła za ich utylizację? Jeżeli tak, to jaką kwotę? Dlaczego ostatecznie odpady nie zostały zutylizowane i trafiły do magazynów przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej w Zawierciu?
 

- Prokuratura Rejonowa w Zawierciu prowadzi śledztwo w sprawie składowania wbrew przepisom odpadów, w warunkach mogących zagrażać życiu i zdrowiu człowieka lub mogących powodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi. Przedmiotowe odpady zostały ujawnione 7 marca 2018 roku na terenie jednej z firm w Zawierciu. W toku dotychczasowego śledztwa nie uzyskano opinii biegłego ds. ochrony środowiska dotyczącej rodzaju zabezpieczonych substancji. Ponadto informuję, że w postępowaniu nie przedstawiono żadnej osobie zarzutów popełnienia przestępstwa. Na obecnym etapie, z uwagi na dobro postępowania przygotowawczego, nie jest możliwe udzielenie innych informacji dotyczących prowadzonego śledztwa – informował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Tomasz Ozimek 1 czerwca.
 

I TYM RAZEM OBIEKT DZIERŻAWIŁA PRYWATNA FIRMA
 

- Wczoraj zawierciańscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą odnaleźli składowisko odpadów chemicznych. W jednym z pomieszczeń po byłej przędzalni, na powierzchni prawie 1300 m², znajdowało się ponad 3000 plastikowych zbiorników i metalowych beczek. Wspólnie ze strażakami i pracownikami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach, sprawdzono ten magazyn. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, znajdujące się w zamkniętych pojemnikach płyny i substancje stałe nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia dla środowiska. Zgromadzone dotychczas materiały wskazują, że obiekt dzierżawiła prywatna firma. Hala została zabezpieczona przez pracownika syndyka masy upadłościowej. Aktualnie śledczy ustalają osoby odpowiedzialne za to nielegalne składowanie odpadów – napisali funkcjonariusze na stronie zawierciańskiej komendy 26 lipca.
 

TO NIE PIERWSZY RAZ!

 

Policjanci odkryli duże składowisko chemicznych odpadów 7 marca. Wspólnie ze strażakami i pracownikami Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach sprawdzali oni magazyn przy ul. Obrońców Poczty Gdańskiej w Zawierciu, gdzie gromadzone były różne substancje. W marcu wysłaliśmy kilka pytań do Anny Majcherkiewicz syndyka masy upadłości Przędzalni. Syndyk nie podała nam nawet nazwy firmy.
 

- Przedmiotowy teren tj., część hali produkcyjnej należy do Przędzalni Zawiercie S.A. w upadłości likwidacyjnej. Wynajęty został podmiotowi zarejestrowanemu w CEiDG we wrześniu 2015 r. Z uwagi na prowadzone postępowanie przygotowawcze i przepisy o ochronie danych osobowych nie mogę wskazać do publikacji danych personalnych osoby prowadzącej tę działalność. Nie wyrażałam zgody na składowanie odpadów, a działalność miała polegać na przeładunku i spedycji towarów. Po otrzymaniu niepokojących sygnałów od sąsiadujących podmiotów podjęłam interwencję zapowiadając najemcy m.in. na 07. 03. 2018 r. na godz. 10.00 kontrolę wewnętrzną (przez pracowników upadłego) a w dalszej kolejności kontrolę właściwych organów zajmujących się ochroną środowiska. Co do towarów czy odpadów znajdujących się na wynajmowanej powierzchni, to zgodnie z przepisami obowiązek opróżnienia wynajmowanego pomieszczenia i wydania go w stanie nie pogorszonym spoczywa na najemcy. W tej konkretnej sytuacji stanowią one wg mojej wiedzy dowód rzeczowy w prowadzonym postępowaniu i o ich losie zdecydują odpowiednie organy – napisała Anna Majcherkiewicz syndyk masy upadłości.
 

Inspektorzy WIOŚ delegatury w Częstochowie (przy udziale między innymi przedstawicieli Urzędu Miejskiego w Zawierciu), przeprowadzili rozpoznanie zanieczyszczenia środowiska. W trakcie przeprowadzonych czynności ustalono, że właścicielem obiektu, w którym magazynowane są odpady jest syndyk masy upadłościowej, który wynajął na rzecz nieustalonego w dniu zgłoszenia podmiotu halę magazynową, o powierzchni około 4 000 metrów kwadratowych.
 

- Podmiot ten jak wykazały przeprowadzone oględziny zgromadził w ww. obiekcie odpady w postaci ciekłej i stałej, zmagazynowane w: mauzerach, pojemnikach metalowych oraz z tworzywa sztucznego o różnej pojemności (od kilku do 200 litrów) oraz w big-bagach. Laboratorium WIOŚ nie wykonywało badań zgromadzonych odpadów w hali magazynowej. Dokładana ilość odpadów nie została ustalona, z uwagi na różnorodność form ich magazynowania. Ponadto dostęp do niektórych ze zmagazynowanych odpadów był utrudniony. Zarówno charakterystyczny zapach jak i ślady na pojemnikach wskazują, że znaczną część odpadów stanowią pozostałości: farb, lakierów, rozpuszczalników i zanieczyszczonych nimi materiałów. Czynności związane z rozpoznaniem w terenie przedmiotowego zgłoszenia, nie wykazały zanieczyszczenia środowiska w otoczeniu miejsca ich magazynowania – przekazał Śląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Katowicach Tadeusz Sadowski.
 

ZNOWU PYTAMY!

 

Do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie wysłaliśmy kolejne zapytania w związku z tym, że w lipcu policjanci odkryli kolejne duże składowisko odpadów.
 

- Kto składował tam odpady? Proszę o podanie nazwy firmy. Czy to ta sama firma, której odpady odnaleziono w tym rejonie w marcu? Jakiego rodzaju odpady odnaleziono w lipcu? Czy to możliwe, że znajdowały się one w tym miejscu już w marcu, ale nie zostały odkryte? Co stało się z odpadami odkrytymi w marcu? Czy zostały one z Zawiercia wywiezione? Jeżeli tak to, gdzie? Czy zostały one zutylizowane? Jeżeli tak to, kiedy i przez kogo? Czy w związku z odpadami odkrytymi w marcu ktoś usłyszał zarzuty? Jeżeli tak, to proszę o wskazanie kto (imię i pierwsza litera nazwiska) wraz z pełnioną funkcją. Czy znana jest już opinia biegłego do spraw ochrony środowiska, jeżeli chodzi o odpady odnalezione w marcu? Jeżeli tak, to co z niej wynika? – takie pytania między innymi wysłaliśmy.
 

Jak tylko otrzymamy odpowiedź od prokuratury, opublikujemy ją w kolejnych numerach KZ.
 

Monika Polak-Pałęga

FOTO: KPP Zawiercie

Aktualizacja z 25 stycznia 2021: 

Sprawa ta właśnie znalasła finał w sądzie. Prokuratura Regionalna w Katowicach skierowała akt oskarżenia obejmujący 30 osób. Sprawa trafiła do rozpoznania przez Sąd Okręgowy w Częstochowie


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama