WŚCIEKLI KIEROWCY CHCIELI ROZJECHAĆ PROTESTUJĄCYCH

„Miał być cud, mamy smród”, „Gdzie obwodnica Poręby?” – z takimi transparentami blokowali drogę porębianie. Można śmiało powiedzieć, że w tym roku akcję skutecznie „utrudnili” policjanci  z Zawiercia. Dzięki ich pomocy kierowcy „objeżdżali” protest, przejeżdżając przez plac pobliskiej stacji paliw. Kierowcy często wjeżdżali na przejście dla pieszych (pomimo że znajdowali się na nim uczestnicy manifestacji). To było bardzo niebezpieczne. Dzięki pracy policjantów udało się uniknąć konfliktów.

Ze względu na duży ruch i zły  stan ulicy fundamenty budynków postawionych przy głównej trasie trzęsą się, ich ściany drżą i pękają. Niestety dokładne terminy budowy obwodnicy, która odciążyłaby Zawiercie i Porębę, ciągle nie są znane. Zawiercianie twierdzą, że przy DK 78 normy hałasu i zanieczyszczenia są przekroczone. Choć inicjatywa jest obywatelska, to jej organizatorami są członkowie SLD i Twojego Ruchu. Rok temu, 26 kwietnia mieszkańcy Poręby i politycy z innych ugrupowań aktywnie przyłączyli się do protestu. Obwodnica odciążyłaby dwa największe miasta naszego powiatu. - To było ostrzeżenie, ale jak ta akcja nie pomoże, to będą następne – zapowiadali organizatorzy. –Panie premierze Tusk, kiedy obwodnica?- pytali manifestujący. Ostrzeżenia najwyraźniej się już skończyły.

RADNI DYSKUTUJĄ O OBWODNICY

 - Codziennie zmagamy się z dużymi utrudnieniami w ruchu drogowym na terenie Zawiercia i powiatu. Jednym z działań w zakresie poprawy tej sytuacji jest wyprowadzenie tranzytowego ruchu samochodowego przebiegającego drogą krajową numer 78. Dotyczy to także Poręby. W tej sprawie wielokrotnie zabierałem głos i namawiałem do bardziej radykalnych działań tak zwykłych mieszkańców jak i samorządy naszych gmin. Jedyną realną szansą w tej sytuacji jest zbudowanie społecznego ruchu nieposłuszeństwa, co do planowanego terminu budowy obwodnicy. Mówiąc po ludzku, mamy już dosyć pustych obietnic ze strony rządzących. Oczekujemy jednoznacznego określenia terminu rozpoczęcia budowy. Aby przyspieszyć działania władz w tej sprawie należy wyjść na ulice. Władza, bowiem wielokrotnie udowodniła swymi działaniami, że liczy się tylko z masowym protestem – podkreśla radny powiatowy Leszek Wojdas.

Inny radny powiatowy Jan Zamora też miał swój pomysł na budowę obwodnicy. Samorządowiec zasugerował, że nasze gminy na inwestycję powinny się… „zrzucić”.

 - Po transformacji ustrojowej w 1989 roku zawierciańscy samorządowcy z własnej i nieprzymuszonej woli zrezygnowali z uczestnictwa w pracach planistycznych dla byłego województwa katowickiego. Ukoronowaniem tych prac była umowa społeczna pod nazwą Kontrakt Regionalny dla Województwa Katowickiego. Ten dokument stał się podstawą do budowy Drogowej Trasy Średnicowej, która teraz jest rdzeniem komunikacyjnym aglomeracji katowickiej. W tym dokumencie powinna się znaleźć planowana wcześniej obwodnica Zawiercia. Niestety tak się nie stało, a odpowiedzialność za to ponoszą ówczesne władze samorządowe Zawiercia (w 1994 wiceprezydentem Zawiercia został Ryszard Mach- przyp. red.). Brak zainteresowania zawierciańskich samorządowców planami rozwoju województwa spowodował pominięcie Zawiercia w pracach planistycznych na szczeblu wojewódzkim i centralnym. Nasze miasto stało sie białą plamą i tak jest do dzisiaj. Teraz trzeba wiele wysiłku by tą niekorzystną sytuację odwrócić. Potrzebne są nowe, wykształcone i światłe władze samorządowe, a nie ludzie z minionej epoki – wspomina Przemysław Duda mieszkaniec Zawiercia.

Sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej napięta, gdy Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej podało, że mają ruszyć przetargi na budowę obwodnic realizowanych w latach 2014 - 2020.

- Obwodnica Poręby i Zawiercia została skreślona z planów rządowych i nawet nie znalazła się na liście rezerwowej, dlatego należy wyjść na drogę DK78 i w ramach protestu zablokować tę trasę w centrum Poręby. Chcemy to zrobić jeszcze w październiku. Transparenty z ostatniej blokady nadal leżą u mnie w garażu. Jak widać tylko ostra forma protestu daje skutek. Po blokadach mieszkańców Bełchatowa ich obwodnica została dodana do programu rządowego – wskazywał w październiku ubiegłego roku Jan Kowalski inicjator kwietniowego protestu w Porębie.

W październiku protestów nie było, ale mają ruszyć ze zwiększoną siłą w tym miesiącu.

 Zarząd Województwa Śląskiego przyjął drugą wersję Mandatu Negocjacyjnego Województwa Śląskiego, który zawiera propozycje przedsięwzięć strategicznych do Kontraktu Terytorialnego.

 Mandat przedstawia zarówno projekty rekomendowane do dofinansowania ze środków krajowych programów operacyjnych jak i z poziomu regionalnego (w ramach RPO WSL). W dokumencie znalazła się budowa drogi krajowej nr 78 Siewierz – Szczekociny z obwodnicami miejscowości: Poręba i Zawiercie, Kroczyce i Pradła oraz Szczekociny – etap I – obwodnica m. Poręba i Zawiercie (Siewierz – Żerkowice).

 - Inwestycja przez GDDKiA  jest szacowana wstępnie na wartość około 543 635 000,00 zł, z czego 85% miałby pokryć Fundusz Spójności w ramach programu krajowego. Wszystkie inwestycje z terenu województwa, rekomendowane jako strategiczne, zostały przekazane do MIR w postaci Mandatu Negocjacyjnego, w celu ich uwzględnienia w konsultacjach międzyresortowych pod kątem możliwości ich dofinansowania z określonych programów krajowych. Jaki będzie wynik tych konsultacji okaże się dopiero po ostatecznym przyjęciu przez KE proponowanej listy projektów strategicznych oraz po ostatecznym zaakceptowaniu kształtu poszczególnych programów operacyjnych. Decyzja o dofinansowaniu projektu będzie również zależała od tego, czy dany projekt będzie posiadał kompletną dokumentację, zostanie złożony przez beneficjenta w sposób zgodny z procedurą wnioskowania o dofinansowanie i zostanie złożony w terminie, który pozwoli na zabezpieczenie dla niego oczekiwanych środków. To oznacza, że środki planowane na realizację projektów strategicznych są mniejsze niż wartość wszystkich rekomendowanych w Mandacie inwestycji, dlatego w aplikowaniu o te środki zarówno w drodze konkursowej jak i pozakonkursowej, bardzo ważnym będzie wykazanie pełnej gotowości inwestycyjnej projektów. Ponieważ wszystkie projekty drogowe, które rekomendujemy do realizacji z poziomu krajowego są jednakowo ważne, dlatego nie ma tutaj zastosowania listy rankingowej. Na chwilę obecną nie można jednak założyć, że projekty rekomendowane w Mandacie Negocjacyjnym mają zagwarantowane dofinansowanie ze środków UE – przyznaje Witold Trólka z Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego.

ZNOWU BĘDĄ SPACEROWALI PO PRZEJŚCIU…

Ubiegłoroczny protest polegał na tym, że mieszkańcy „przechadzali się” po przejściu dla pieszych przy ulicy Górnośląskiej i Kolejowej. W akcji wzięły udział całe rodziny z dziećmi. Ten protest był skuteczny, bo zabrakło objazdów, dlatego 18 kwietnia blokada DK 78 znowu odbędzie się w tym miejscu. Wszystko wskazuje, że kolejna akcja będzie bardziej skuteczna.

- Chodziło nam głównie o to, by zwrócić uwagę na problem i to się udało – wskazują organizatorzy.

 Ostatnią blokadę można nazwać blokadą, bez blokady, bo funkcjonariusze, kierowali zmotoryzowanych objazdami.

 Obywatelska inicjatywa przyciągnęła wielu mieszkańców, a oprócz nich po przejściu w rejonie sklepu Tesco spacerowali poseł Waldemar Andzel (PiS), starosta zawierciański Rafał Krupa. Wśród protestujących znaleźli się porębscy radni Janusz Widurski, Ryszard Spyra, Gabriel Zieliński. Aktywnie protest wsparł także radny powiatowy Jan Macherzyński. Do Poręby przyjechała między innymi spora grupa mieszkańców Kromołowa i Zawiercia.

- Obok tej ruchliwej trasy znajduje się szkoła podstawowa. Boimy się o bezpieczeństwo naszych dzieci – mówią mieszkańcy.

- Właśnie na DK 78 zginęła moja babcia. Przechodziła przez przejście dla pieszych w okolicach cmentarza. To bardzo niebezpieczna trasa. Wszyscy uważamy, że budowa obwodnicy jest konieczna – wskazuje Małgorzata z Poręby, która na protest przyszła z kilkuletnim synem Bartkiem.

 Co jakiś czas, któryś z kierowców próbował przejechać przez przejście dla pieszych. Na szczęście nie doszło do żadnego poważniejszego incydentu, głównie dzięki pracy funkcjonariuszy z KPP w Zawierciu.

 - Często dochodzi tu do wypadków. Koło mojego domu było ich kilka w przeciągu ostatnich lat. W jednym z nich ucierpiał mój sąsiad. W dzielnicy Dziechciarze na chodniku potrącona został moja znajoma, w którą wjechał samochód. Byłem także świadkiem czołowego zderzenia dwóch aut – mówi Kazimierz Buchla z Poręby.

O OBWODNICY JEDNYM GŁOSEM

 27 lutego Rada Powiatu Zawierciańskiego wystosowała apel do Marszałka i Radnych Sejmiku Województwa Śląskiego. W tym wypadku nie było podziału na opozycję i siły rządzące. – Radni Powiatu Zawierciańskiego zwracają się do Państwa z apelem o uwzględnienie w negocjowanym kontrakcie regionalnym naszego województwa zadania inwestycyjnego, związanego z budową obwodnicy DK 78 w powiecie zawierciańskim. Podjęte już decyzje o istotnym znaczeniu tej inwestycji dla województwa wymagają jednoczesnego zabezpieczenia finansowego. Takie możliwości daje nowa perspektywa finansowa na lata 2014-2020. Nasze starania w sprawie obwodnicy wspiera społeczna aktywność mieszkańców powiatu zawierciańskiego, żądająca zdecydowanego przyspieszenia realizacji pierwszego jej odcinka Poręba-Zawiercie – czytamy w piśmie podpisanym przez 22 powiatowych radnych.