Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 08:38
Przeczytaj!
Reklama

ROZBROILI AZBESTOWĄ BOMBĘ

(Ogrodzieniec) Po byłym Przedsiębiorstwie Materiałów Izolacji Budowlanej „Izolacja” i nielegalnym składowisku odpadów azbestowych w Ogrodzieńcu nie ma już dziś śladu. W miejscach, gdzie jeszcze kilka lat temu nie można było bezpiecznie wziąć głębokiego oddechu, dziś rośnie zielona trawa. Plac po byłym zakładzie „Izolacja” nie straszy już ruinami budynków i tonami rakotwórczych substancji. Władze gminy Ogrodzieniec i powiatu zawierciańskiego z optymizmem patrzą w przyszłość, mając nadzieję, że na zrekultywowanych terenach po byłej „ekologicznej bombie” oprócz bujnej roślinności wkrótce zakwitnie także biznes.
Podziel się
Oceń

Izolację zamknięto 14 lat temu. Kiedy okazało się, że azbest w postaci nitkowatej wbija się w oskrzela powodując choroby, masowo rozpoczęto wycofywanie zawierających go wyrobów. Pozostałości po upadłym zakładzie oraz nielegalne składowisko wypełnione po brzegi eternitowymi produktami stały się szramą na pięknym jurajskim krajobrazie. Miejsce to określano, jako jedną z największych „bomb ekologicznych” w kraju. Początkowo szacowano, że likwidacja azbestu w Ogrodzieńcu będzie kosztowała 35 mln zł. Środki na ten cel w 2009 roku Starostwo Powiatowe w Zawierciu pozyskało z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Po przetargu kwota ta zmniejszyła się do ok. 12 mln zł. „Rozbrojenie azbestowej bomby” i rekultywację zanieczyszczonych terenów w ramach zadania „Likwidacja zagrożeń środowiskowych spowodowanych zaleganiem odpadów zawierających azbest na terenie gminy Ogrodzieniec” powierzono konsorcjum na czele z PPUH „VIG” Sp. z o.o. z Dąbrowy Górniczej. Firma związana jest raczej z Myszkowem,  gdzie od lat zajmuje się przerobem odpadów przemysłowych, głównie filtrów samochodowych.

 Partnerami konsorcjum zostało Mazowieckie Przedsiębiorstwo Ekologiczne Danuta Abramczyk w Warszawie, PTH „MET – TRANS” Leszek Labiś z Redy, PPO „EKO – VIG” Spółka Jawna z Myszkowa oraz PPR „Complex” S.A. z Krakowa. Realizowane w ramach projektu zadania polegały na oczyszczeniu obiektów budowlanych i terenu zakładu z zalegających materiałów i odpadów azbestowych oraz rekultywacji terenu nielegalnego składowiska zlokalizowanego w wyrobisku po nieczynnej już cementowni WIEK.

 - Na terenach byłego zakładu zostały wyburzone budynki, rozebrane place i drogi. Teren został oczyszczony z odpadów, zniwelowany, pokryty warstwą humusu i obsiany trawą. W trakcie rekultywacji tego terenu zebrano prawie 40 tys. ton odpadów, z czego 20 tys. ton to odpady niebezpieczne, głównie azbest – zaznacza Zdzisław Seweryn prezes zarządu firmy VIG.

 Przy okazji prac rozbiórkowych okazało się, że pod dwoma halami i jednym budynkiem znaleziono szlam azbestowy z ropopochodną substancją. Prace zostały wstrzymane. Ropa w studzienkach znalazła się najprawdopodobniej w wyniku prowadzenia procesu technologicznego, prasowania płyt, czyszczenia urządzeń ropą. Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na usunięcie tych zanieczyszczeń przyznały dodatkowe 8,5 mln zł. Z terenu po byłym zakładzie usunięto w sumie 5,5 tony gleby zanieczyszczonej substancjami ropopochodnym. Trafiła ona na składowiska do Myszkowa i Radomska.

 - Pierwszą umowę podpisaliśmy 31 sierpnia 2010 roku. Dziś po 22 miesiącach ukończyliśmy zadanie, ale w międzyczasie pojawiły się roboty dodatkowe. Wykonaliśmy w sumie 3 zadania: rekultywację nielegalnego składowiska, likwidację pozostałości po zakładzie „Izolacja” oraz likwidację zanieczyszczeń wykrytych podczas prac rozbiórkowych. Ok. 21 milionów zł brutto Narodowy i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska przeznaczył na to przedsięwzięcie. Tak naprawdę 22 miesiące realizacji w praktyce były tylko 12 miesiącami prac. Teren jest obecnie przygotowany pod ponowne wykorzystanie – dodaje Zdzisław Seweryn.

 Firma VIG na terenie po dzikim składowisku  azbestu  usunęła ponad 2,5 tys. drzew – samosiejek, wzmocniła  skarpy i nasypy, wykonano odwodnienie terenu, a wysypisko zostało przykryte 2 metrową warstwą ziemi, na której posadzono trawę.

 - Aby zrekultywować ten teren sprowadziliśmy ponad 100 tys. ton ziemi – zaznacza prezes VIG-u.

 Dla burmistrza typowo turystycznej gminy, jaką jest Ogrodzieniec zakończenie prac to duża ulga, ale także radość, ponieważ pozbycie się tak ogromnego zagrożenia będzie sprzyjało rozwojowi miasta.

 - Myślę, że jest to początek nowego etapu w rozwoju gminy. Dzięki temu dochody gminy także powinny wzrosnąć, ponieważ na tych terenach mam nadzieję powstaną nowe podmioty gospodarcze. Otrzymaliśmy dotację od Ministerstwa Gospodarki na opracowanie dokumentacji zagospodarowania tych terenów pod działalność gospodarczą. Dzięki temu myślę, że w ciągu kilku lat stworzymy warunki do tego, aby podmioty gospodarcze mogły tu rozpocząć działalność. Otrzymaliśmy także dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego na promocję terenów inwestycyjnych i jestem pewien, że tym obszarem zacznie się interesować biznes. Gmina posiada 25 ha terenów przemysłowych,  w  miejscowym planie przeznaczonych pod działalność gospodarczą. Poddana rekultywacji działka będąca własnością Skarbu Państwa ma ok. 3 ha. W związku z tym mamy w Ogrodzieńcu prawie 30 ha terenów odpowiednich dla biznesu. Teren po byłym nielegalnym składowisku także jest własnością Skarbu Państwa i będzie on wykorzystywany  jako teren rekreacyjny i turystyczny. Kiedy zakład zaprzestał działalności pojawił się duży problem społeczny i ekologiczny. Dla mieszkańców wiadomość o zakończeniu prac usuwania azbestu na terenie „Izolacji” to chyba najlepsza informacja od 15 lat. Sądzę, że mieszkańcy przyjęli ją z dużą ulgą. Cieszę się, że hamulec, którym kiedyś była „Izolacja” przestał nas wreszcie spowalniać i „izolować”– mówi uśmiechem burmistrz Ogrodzieńca Andrzej Mikulski.

 


ROZBROILI AZBESTOWĄ BOMBĘ

ROZBROILI AZBESTOWĄ BOMBĘ


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Ani Konar ani NemśTreść komentarza: Niepochlebne komentarze usuwacie, co funkcjonariusze medialni ?Data dodania komentarza: 07.05.2024, 18:40Źródło komentarza: Zielone światło dla ZawierciaAutor komentarza: Ani Konar ani NemśTreść komentarza: Czego się spodziewać po pracownicy Tuska ? Niczego lepszego ! To kiedy kopalnia i zrobienie drugiej Trzebini ? Albo pytanie gdzie będziemy "gościć" lekarzy i inżynierów w Zawierciu ? Głupie ? Przekonacie się !Data dodania komentarza: 07.05.2024, 14:02Źródło komentarza: Zielone światło dla ZawierciaAutor komentarza: rafałTreść komentarza: Wreszcie jakaś diabelska muzyka a nie tylko umca umca ;) I w ogóle nie widać było weteranów tylko młodzież!Data dodania komentarza: 05.05.2024, 07:52Źródło komentarza: Zawiercie Metal Attack vol.1 - Metal w Zawierciu ponownie zagościłAutor komentarza: MiroTreść komentarza: Hej "Ormowiec", nie pij tyle bo to źle wpływa na proces myślowy. Z twojego bełkotu nic nie można zrozumieć...Data dodania komentarza: 02.05.2024, 11:00Źródło komentarza: Majówka w Powiecie ZawierciańskimAutor komentarza: OrmowiecTreść komentarza: Zapraszam wszystkich ekologicznych i gawędziarzy o jej ochronie za Zdów ul Borową. Jak skończy się Szrutowa droga powiatu Zawiercie , zacznie myszkowski asfalt, zobaczycie w lesie armagedon.Data dodania komentarza: 01.05.2024, 07:14Źródło komentarza: Majówka w Powiecie ZawierciańskimAutor komentarza: Taki obiektywizm ?Treść komentarza: Z kretesem ? 56% do 44% to z kretesem ? Czyli kandydat Dziuba z PO w Będzinie też z kretesem przegrał z Komoniewskim ( Lewica) 55% do 45% ?Data dodania komentarza: 28.04.2024, 07:56Źródło komentarza: Jak dziennikarz Kuriera nie został członkiem RN w wodociągach
Reklama
Reklama
Reklama