Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 06:56
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Australia i Dania już wprowadza ograniczenia wiekowe w mediach społecznościowych

Dzieci w Australii poniżej 16 roku życia nie skorzystają z popularnych mediów społecznościowych. W Danii podobny zakaz dotyczyć będzie dzieci do 15 roku życia. W obu krajach zakaz wchodzi w życie już 10 grudnia! A w Polsce pomimo wielu badań, prowadzących do wniosków, że media społecznościowe są szkodliwe, temat nie wychodzi poza dyskusję.
Podziel się
Oceń

W Australii zakaz korzystania przez dzieci wieku do 16 roku życia z wielu platform  społecznościowych wejdzie w życie 10 grudnia. Zakaz obejmie  Reddita i Kicka oraz Facebooka, Instagrama, Snapchata, Threads, TikToka, X i YouTube'a.

Australia będzie nakładać na firmy technologiczne grzywny w wysokości do 49,5 mln dolarów australijskich (32 mln dolarów amerykańskich), jeśli nie podejmą one odpowiednich kroków w celu zablokowania dostępu użytkownikom poniżej 16. roku życia.

Dania zakaże korzystania z mediów społecznościowych dzieciom poniżej 15. roku życia – poinformował w piątek duński rząd, dodając, że rodzice będą mogli zezwolić dzieciom w wieku 13-15 lat na dostęp do niektórych platform.

Decyzja jest następstwem apelu premier Mette Frederiksen, która w zeszłym miesiącu wezwała do wprowadzenia ograniczeń w korzystaniu z social mediów przez dzieci ze względu na obawy dotyczące ich zdrowia psychicznego.

"Tak zwane media społecznościowe czerpią korzyści z kradzieży czasu, dzieciństwa i dobrego samopoczucia naszych dzieci, a my teraz kładziemy temu kres" – oświadczyła ministra ds. cyfryzacji Caroline Stage Olsen. Projekt ministry Caroline Stage Olsen ma powszechne poparcie w duńskim parlamencie, jeszcze przed głosowaniem. 

Wg. duńskiego rządu platformy najczęściej używane przez dzieci w Danii to Snapchat, YouTube, Instagram i TikTok. Według analizy duńskiego urzędu ds. konkurencji i konsumentów z lutego tego roku młodzież w tym kraju spędza średnio 2 godziny i 40 minut dziennie w mediach społecznościowych.

Dania podąża śladami Australii, która wprowadzenie ograniczeń w korzystaniu przez dzieci z mediów społecznościowych zapowiedziała w zeszłym roku. Ale zakaz w Australii wchodzi w życie z dużym odstępem czasu, dla dzieci poniżej 16. roku życia. Wejdzie on tam oficjalnie w życie 10 grudnia.

W Polsce o wprowadzenie podobnych ograniczeń w korzystaniu z mediów społecznościowych dla dzieci zabiega m. in. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. 

Na czym polega zasada?

Dzieci nie powinny korzystać z mediów społecznościowych (takich jak TikTok, Instagram, Snapchat) przed ukończeniem 15. roku życia. Choć regulaminy wielu platform dopuszczają zakładanie konta od 13. roku życia, granica ta ma charakter wyłącznie formalny i wynika z przepisów o ochronie danych osobowych – nie świadczy o gotowości dziecka do uczestnictwa w życiu cyfrowym na tak wymagającym poziomie.

Dostęp do mediów społecznościowych – ze względu na ich silny wpływ na psychikę, emocje i relacje – powinien być możliwy dopiero w wieku, w którym młoda osoba dysponuje odpowiednimi zasobami, aby poruszać się w tym środowisku w sposób świadomy i bezpieczny.

Zasada ta dotyczy również popularnych komunikatorów internetowych, takich jak WhatsApp, Telegram, Messenger czy Signal. Choć niektóre z nich dopuszczają korzystanie od 13. roku życia (a inne od 16. roku życia), również one pełnią dziś funkcję mediów społecznościowych – umożliwiają tworzenie grup, wymianę zdjęć, filmów, statusów czy linków do zewnętrznych treści.

Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę oraz zaproszeni do programu Domowe Zasady Ekranowe eksperci zdecydowanie rekomendują, by dostęp do takich platform umożliwiać osobom nastoletnim dopiero po ukończeniu 15. roku życia. To jeden z kluczowych kroków w trosce o zdrowie psychiczne, emocjonalną równowagę i bezpieczny rozwój dziecka.

Decyzję o udostępnieniu dziecku serwisów społecznościowych i komunikatorów musi poprzedzić rozmowa, sprawdzenie gotowości dziecka, wspólne ustalenie zasad oraz odpowiednia konfiguracja ustawień prywatności.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama