Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:19
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Od kwietnia wzrosły jednorazowe odszkodowania z ZUS

Osoba ubezpieczona, która na skutek wypadku przy pracy lub choroby zawodowej doznała stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu, ma prawo do jednorazowego odszkodowania. Od 1 kwietnia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu ZUS wypłaca 1636 zł. To o 205 zł więcej niż do tej pory.
Od kwietnia wzrosły jednorazowe odszkodowania z ZUS

Autor: ZUS

Podziel się
Oceń

W ubiegłym roku ZUS wypłacił blisko 44 tys. jednorazowych odszkodowań. Ich suma to prawie 408,5 mln zł. - Oddziały ZUS w województwie śląskim wypłaciły w 2024 r. ponad 6,5 tys. jednorazowych odszkodowań na łączną kwotę 59,8 mln zł. Średnia wysokość odszkodowania w naszym województwie to około 10 tys. zł. – mówi Beata Kopczyńska, regionalna rzeczniczka prasowa ZUS w województwie śląskim. 

Dla kogo jednorazowe odszkodowanie

Osoby objęte ubezpieczeniem wypadkowym, które doznały stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, mogą wystąpić o jednorazowe odszkodowanie. 
Stały uszczerbek na zdrowiu to takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje zaburzenie czynności organizmu i nie rokuje poprawy. Długotrwały uszczerbek na zdrowiu natomiast powoduje zaburzenie czynności organizmu na dłużej niż 6 miesięcy, ale stan zdrowia danej osoby może się poprawić. 
- Co ważne, prawo do jednorazowego odszkodowania mają również członkowie rodziny osoby, która zmarła w wyniku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej – dodaje rzeczniczka. 
Jak można uzyskać jednorazowe odszkodowanie
Żeby otrzymać jednorazowe odszkodowanie, trzeba złożyć wniosek do ZUS – bezpośrednio (przedsiębiorcy lub inni płatnicy składek) albo za pośrednictwem pracodawcy (pracownicy). Do wniosku należy dołączyć protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku. Taki protokół spisuje i zatwierdza pracodawca – jeśli osoba ubezpieczona jest pracownikiem. 
Jeśli wypadkowi w pracy uległ przedsiębiorca, dołącza do wniosku kartę wypadku.  Z kolei jeśli wniosek dotyczy choroby zawodowej, potrzebna jest decyzja o stwierdzeniu choroby zawodowej wydana przez państwowego inspektora sanitarnego. 
Do wniosku trzeba też dołączyć zaświadczenie OL-9 wystawione przez lekarza, z adnotacją o zakończeniu leczenia i rehabilitacji, oraz dokumentację medyczną.
Jak się ustala stopień uszczerbku na zdrowiu
Stopień uszczerbku na zdrowiu i jego związek z wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową ustala lekarz orzecznik lub komisja lekarska ZUS po tym, jak pacjent zakończy leczenie i rehabilitację. - Po analizie wniosku i dołączonej dokumentacji oraz ewentualnym wyjaśnieniu dodatkowych okoliczności jako ZUS wydajemy decyzję. Mamy na to 14 dni od otrzymania orzeczenia lekarza orzecznika lub komisji lekarskiej ZUS bądź od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji. Odszkodowanie wypłacamy w ciągu 30 dni od wydania decyzji – wyjaśnia rzeczniczka.

Jak się wylicza wysokość jednorazowego odszkodowania

Wysokość jednorazowego odszkodowania to 20% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. Od 1 kwietnia kwota ta wynosi 1636 zł. Dla przykładu: osoba, u której zostanie stwierdzone 5% uszczerbku na zdrowiu, otrzyma 8180 zł brutto (5 x 1636 zł). Nowa wysokość jednorazowych odszkodowań obowiązuje do 31 marca 2026 r.
Kiedy jednorazowe odszkodowanie się nie należy
Są sytuacje, gdy jednorazowe odszkodowanie się nie należy. Jest tak, gdy to osoba poszkodowana spowodowała wypadek przez to, że naruszyła przepisy bhp umyślnie lub na skutek rażącego niedbalstwa, i gdy zostało to udowodnione. Pieniędzy nie dostanie również osoba, która znajdowała się pod wpływem alkoholu lub substancji psychoaktywnych i przyczyniła się w znacznym stopniu do spowodowania wypadku. Nie dotyczy to wypadków ze skutkiem śmiertelnym.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama