Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:18
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PREZYDENT PRZESŁUCHIWANY W „SPECJALNYM TRYBIE”

20 GRUDNIA 2024. Łukasz Konarski, były Prezydent Zawiercia, obecnie radny na wszyskie pytania o brak nadzoru nad ZGK, gminną spółką odpowidał że „składa wyjaśnienia gdzie indziej”. Jest długa lista osób które naszym zdaniem mogłyby usłyszeć zarzuty, a być może znaleźć się w więzieniu za aferę ZGK. Czy wśród nich może być Łukasz Konarski? Tradycje zawierciańskie są dobre. Ledwie w czerwcu po ponad 5 letniej odsiadce z więzienia wyszedł jeden z poprzedników Konarskiego, były prezydent Zawiercia Ryszard Mach. Konarski na zdjęciu z prawej strony.
PREZYDENT PRZESŁUCHIWANY  W „SPECJALNYM TRYBIE”
Konarski na zdjęciu z prawej strony. Były Prezydent Zawiercia w latach w których ZGK, gminna spółka miasta Zawiercie zaczęła być na raz wymienia ze słowami "afera" i "mafia śmieciowa".
Podziel się
Oceń

Łukasz Konarski o ZGK Zawiercie -"wyjaśnienia składam gdzie indziej" odpowiadał  na każde pytanie dotyczące afery ZGK. Od 2021 roku trwa śledztwo Prokuratury Regionalnej w Katowicach. Niedawno byliśmy informowani, że potrwa jeszcze około pół roku. Kto na koniec usłyszy zarzuty? 

Radni z Zawiercia 20 grudnia przyjęli budżet miasta na 2025 rok. Choć liczby brzmią zachęcająco, to jest to jednak budżet oszczędnościowy: dochody miasta zaplanowano na kwotę 369, 5 mln zł. Dla porównania zaplanowane dochody Myszkowa to 232 mln zł. Miasto ma obecnie zadłużenie na kwotę 34 mln zł. Wydatki mają wynieść 376 mln. Tylko 7, 1 mln zł ma wynieść deficyt wydatków nad dochodami. Miasto oszczędza i próbuje sprzątać o poprzednim prezydencie Zawiercia Łukaszu Konarskim. Ten był podczas tej bardzo długiej sesji czarnym charakterem gdy doszło do dyskusji nad trzecim już w ciągu 2 lat audycie wykonanym w gminnej spółce zajmującej się odpadami czyli w ZGK Zawiercie. 

Artykuł ukazał się w nr 1/2025 z 3 stycznia 2025

Od kilku lat nazwa spółki jest wymieniana w jednym ciągu skojarzeń: Prezydent Zawiercia Łukasz Konarski- Prezes ZGK Zawiercie Krzysztof Tomczak- MAFIA ŚMIECIOWA. 


Od 2021 roku trwa śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach, w którym obok hasła „Mafia Śmieciowa” pojawia się często nazwa gminnej spółki miasta Zawiercie. Od listopada 2021 w Kurierze Zawierciańskim regularnie opisywaliśmy kolejne zarzuty i podejrzenia przekrętów w ZGK. Ze spółki miały być wyprowadzane dziesiątki milionów złotych w formie np. fikcyjnych umów najmu drogiego sprzętu. Ale największe przekręty miały być związane z tym co nazwaliśmy Zawierciańską Górą Śmieci. Składowisko odpadów rosło w zastraszającym tempie, odpady lądowały na składowisku, choć jednocześnie spółka miała płacić dziesiątki milionów złotych innym firmom za rzekomą utylizację odpadów. Faktycznie samochody z odpadami wyjeżdżały z ZGK w Zawierciu puste.

Marcin Szemla był prezesem ZGK Zawiercie zanim do władzy doszedł Łukasz Konarski i wrócił na to stanowisko po wyborach wygranych przez Annę Nemś

Podczas sesji Rady Miasta Zawiercie 20 grudnia obecny prezes ZGK Zawiercie Marcin Szemla odpowiadał na pytania radnych o trzeci już audyt opisujący sytuację w ZGK Zawiercie od 2019 roku (początek rządów Łukasza Konarskiego). 8 stycznia 2022 roku prezesem ZGK Zawiercie przestaje być Krzysztof Tomczak a zostaje jego bliska współpracowniczka Edyta Duda. W tłumaczeniu na czym polegała afera w ZGK jest tyle wątków, że nie sposób przypomnieć wszystko w jednym tekście. Dlatego cofamy się właśnie do 8 stycznia 2022 roku, gdy zmienia się prezes spółki. Odejście Tomczaka było komentowane jako ucieczka, gdy wokół niego i spółki atmosfera gęstniała. To w tym czasie nasi informatorzy donosili o rozkopaniu nieczynnego od 10 lat, zrekultywowanego składowiska Kobylarz I. Śmieci w ZGK było już tak dużo, że nie było ich już gdzie upychać.  Stąd pomysł, aby dosypać ich do nieczynnego składowiska. Po tym, jak my ujawniliśmy przestępczy proceder 1 lutego 2022 roku, Prokuratura Rejonowa musiała wszcząć śledztwo. I szybko je umorzyła, tłumacząc, że „nie doszło do szkody w środowisku”. Wg. ustaleń powiatowej prokuratury miało dojść (co ustalił biegły) do dosypania tylko około 60 ton odpadów. Prokurator uznał, że „nie ma sprawy”. 

Zawierciańska prokuratura „ustaliła” w 2022 roku, że nielegalnie na nieczynne składowisko dosypano może 60 ton odpadów. Czyli 3-4 samochody śmierci. Nasze źródła mówią, że było to co najmniej 1500 ton!


A jak było naprawdę? Edyta Duda też nie była długo prezeską ZGK. Za kilka miesięcy zrezygnowała, a Łukasz Konarski za pośrednictwem Rady Nadzorczej powołał na prezesa Jarosława Mazura. Mazur pracował w ZGK od lat, od pracownika fizycznego do kierownika operacyjnego. To zdanie samego Mazura, że prezydent miasta sądził iż będzie on bezkrytycznie wykonał polecenia „z góry” czyli z siedziby UM przy Leśnej. Ale szybko okazało się, że Mazur nie chce wykonywać działań, które szybko mogłyby być uznane za działania nielegalne, na szkodę spółki. Nie zgodził się np. na poręczenie kredytu na remont domu kultury. Byłoby to obciążenie dla spółki blokujące jej możliwości inwestycyjne. Gdy jeszcze Mazur zlecił audyt obejmujący czasy rządów w spółce prezesów Tomczaka i Dudy, Prezydent Zawiercia miał naciskać na jego ukrycie na czas po wyborach samorządowych. Ale audyt wyciekł, ujawniła go nasza redakcja. Prezydent Łukasz Konarski przegrał wybory w kwietniu 2024 roku. 

Zawierciańska prokuratura „ustaliła” w 2022 roku, że nielegalnie na nieczynne składowisko dosypano może 60 ton odpadów. Czyli 3-4 samochody śmierci. Nasze źródła mówią, że było to co najmniej 1500 ton!


Marcin Szemla jest prezesem ZGK powołanym na to stanowisko już po zmianie władzy, gdy Prezydentem Zawiercia została wybrana Anna Nemś z Koalicji Obywatelskiej. Szemla zlecił kolejny audyt, obejmujący okres od marca 2018 do połowy 2024. To bardzo obszerny materiał który będziemy jeszcze komentować. Zdaniem Szemli, ustalenia audytu potwierdzają, że w ZGK było realizowane szereg działań na szkodę spółki. Jak mówił, złożył w tej sprawie kolejne zawiadomienia do prokuratury. Przytoczymy jeden z przykładów: -Firmie z Krapkowic sprzedano kontenery, rzekomo zniszczone, w cenie 8 tys. zł/sztuka, i tego samego dnia odkupiono te kontenery po 40 tysięcy za sztukę –mówi Szemla.
Wiele też czasu poświęcono umowie na dzierżawę terenu, gdzie powstała nowoczesna fabryka Fortum produkująca paliwo RDF. Jak mówił Szemla, gminna spółka może nawet dołożyć do tej dzierżawy, nie wynosząc żadnych korzyści. Do sprawy wrócimy w osobnym tekście. 
Prezes spółki sypał przykładami jego zdaniem oczywistej niegospodarności w gminnej spółce: -Kupiono młynek do odpadów plastikowych za 129.600 zł. Jestem pewien, że nigdy nie był uruchomiony, bo ma silnik mocy 100 kW, a ZGK nie ma takiej mocy przyłącza. ZGK podobny młynek wynajmowało za 55 tys. zł, a dokumenty pokazując że zmielono odpadów uzyskując przychód 2000 zł. Wydano 55 tysięcy żeby zarobić 2000 zł!
 

WSZYSTKIE PRZEKRĘTY DUŻE I MAŁE

Wszyscy pamiętamy akcję „Murem za Mazurem” która wykreowała go jako kandydata na Prezydenta Miasta Zawiercie. Zaczęło się od odwołania Jarosława Mazura, gdy nie zgodził się na kredyt dla MOK i ukrycie audytu, ujawniającego nieprawidłowości z okresu, rządów duetu Tomczak-Duda. Pod rządami Łukasza Konarskiego. Sposób, trasy i kto i z kim wyprowadzał ze spółki ZGK Zawiercie dziesiątki milionów, bada wspomniana Prokuratura Regionalna. Nie bez przesady mówi się o tej aferze jako o sprawie mafii śmieciowej. Niedawno na nasze pytania o koniec śledztwa, prokuratura zapowiedziała, że nie wcześniej niż za pół roku. Ale mamy te mniejsze przekręty, jak nielegalne dosypanie na składowisko Kobylarz I ton odpadów. Ilu ton? Prokuratura Rejonowa w Zawierciu, pisze o 60 tonach. Nie wiemy kto o liczył, ale 60 ton to około 3 samochody. Tyle to ich widział nasz dziennikarz podczas robienia dokumentacji 1 lutego 2022 roku. A odpady były na nieczynne składowisko wywożone od kilku tygodni, jeszcze w grudniu 2021 roku. 

Jarosław Mazur pracuje w ZGK Zawiercie. Ujawnił, że na nieczynne składowisko na przełomie 2021 i 2022 roku trafiło nielegalnie  nie 60 a co najmniej 1500 ton odpadów. Co z tym zrobi prokuratura? Wznowienie śledztwa wydaje się koniecznością

O możliwą skalę tej nielegalnej akcji spytaliśmy Jarosława Mazura, gdy już przestał być prezesem ZGK. W czasie gdy wywożono odpady na Kobylarz I był kierownikiem w ZGK: -Mnie w tej sprawie zawierciańska prokuratura nie przesłuchiwała i  nie wiem czy przesłuchiwano kogokolwiek. Żeby stwierdzić, ile tam zostało dosypane śmieci, wystarczy zrobić odwiert, albo wykop kontrolny. Na pewno nie 60 ton, ale w mojej ocenie jakieś 1500 ton lub więcej. Tam śmieciarki wprost na składowisko wjeżdżały, wywalano śmieci bez żadnego sortowania. Całe wanny z odpadami tam jechały. Nikt tego nie sprawdzał. 
Mówimy o okresie, kiedy prezesami ZGK był Krzysztof Tomczak i Edyta Duda. My wykryliśmy sprawę już gdy spółką rządziła Edyta Duda. Nie zgodziła się wjechać z naszym dziennikarzem na składowisko Kobylarz I, żeby zobaczyła co się tam dzieje. Zresztą nie wierzyliśmy, że  nie wie. Sprawa odpadów wywożonych na Kobylarz I to naszym zdaniem kompromitacja zawierciańskiej prokuratury. Kompromitacja celowa byłaby po prostu przestępstwem popełnionym przez właściwego prokuratora. Wytłumaczenie drugie? Musiałaby to być kompletna nieudolność lub głupota zatwierdzającego postanowienie o umorzeniu śledztwa. 

Gdy byliśmy w ZGK Zawiercie 1 lutego 2022 roku, prezeska ZGK Zawiercie twierdziła, że firma nic nie wywodzi na nieczynne składowisko. Zanim byliśmy w biurowcu, zostały wykonane dziesiątki zdjęć jako dokumentacja tego, co się tam dzieje. 

 

 

O sprawie Afery ZGK pisaliśmy m. in.:

 


 

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

... 22.04.2025 21:48
Niestety Z-cie nie miało nigdy szczęścia do odpowiednich ludzi na stołku prezydenta miasta czego Konarski jest jak widać doskonałym przykładem. Do tego nepotyzm, wkręcanie pociotków na "odpowiednie" stołki (m.in. sprawa z roku 2022 zw. z dyrektorką SP4, Pichetą), dobrze, że tego pana już nie ma u sterów miasta...

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama