Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 08:18
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ŻAREK NIE STAĆ NA 2 SZKOŁY. PRZESTAŁY SIĘ DZIECI RODZIĆ

Gmina Żarki od lat chwalona jest za rozsądne inwestowanie, dobre zarządzanie gminnym budżetem, a burmistrz Żarek Klemens Podlejski zdobywa wyróżnienia jako włodarz gminy. Jak wszystkie gminy, również Żarki co rok wydają coraz więcej na utrzymanie szkół z własnego budżetu. Powód jest prosty: przestały się rodzić dzieci, a subwencja rządowa liczona jest na dziecko. W Jaworzniku w 2021r. urodziło się 2 dzieci. W obwodzie szkoły w Zawadzie - 7 maluchów w 4 miejscowościach. W Urzędzie Miasta i Gminy Żarki policzono i wyszło im, że gminy po prostu nie stać na utrzymanie szkoły gdzie jest 40 uczniów i 25 nauczycieli (Jaworznik) czy 51 uczniów i 24 nauczycieli (Zawada). W roku 2014 do utrzymania szkół gmina dołożyła 2,9 mln zł. W 2021 już 7,2 mln zł. W budżecie na 2022 rok wydatki własne na oświatę, oprócz subwencji rządowej wyniosą aż 7,5 mln zł.
ŻAREK NIE STAĆ NA 2 SZKOŁY. PRZESTAŁY SIĘ DZIECI RODZIĆ
Szkoła Podstawowa im 11 Listopada w Zawadzie
Podziel się
Oceń

-Jeżeli nie obniżymy kosztów utrzymania szkół, to w roku 2022 gminę będzie stać tylko na 3 kluczowe inwestycje, które są wspierane środkami zewnętrznymi. Na nic innego, poza bieżącym utrzymaniem gminy nie będzie pieniędzy -mówił burmistrz Żarek Klemens Podlejski do zebranych w sali Domu Kultury mieszkańców Zawady, Jaworznika, Suliszowic, którzy wzięli udział w obradach Komisji Skarg i Wniosków i Petycji Rady MiG Żarki 18 stycznia. Rady Rodziców szkół w Zawadzie i Jaworzniku złożyły petycje wzywające do nielikwidowania ich szkół. Od początku roku trwają spotkania, dyskusje, czy dla ratowania finansów gminy niezbędne jest zlikwidowanie szkół w Zawadzie i Jaworzniku. Drugi wariant mniej radykalny i prawdopodobnie bardziej realny do zaakceptowania, to przekształcenie szkół w filie podstawówek w Żarkach i Przybynowie, pozostawienie tam uczniów klas I-III i przedszkolaków. Starsze dzieci uczyłyby się w Żarkach, Przybynowie. 
Choć stanowiska Rad Rodziców szkół odczytane 18 stycznia są zdecydowanie negatywne, zarówno dla zamknięcia szkół, jak i przekształcenie ich w filie, nie da się nie zauważyć, że już teraz około połowa rodziców tych miejscowości wybiera dla swoich dzieci szkołę w Żarkach, a nawet w Myszkowie. Np. w Jaworzniku zameldowanych jest 94 dzieci w wieku szkolnym, ale tylko 40 chodzi do miejscowej szkoły! Ponad połowa rodziców już zdecydowało, ze ich dzieci chodzą do podstawówek w Żarkach czy Myszkowie.  W rejonie szkoły z Zawady, aż 28 mieszkających tam dzieci wybrało podstawówkę w Żarkach. Choć przeciwników likwidacji szkół w Zawadzie i Żarkach jest sporo, to liczby pokazują, że ponad połowa rodziców nie chce posyłać dzieci do szkół, które są na miejscu. 
W petycji żądającej nielikwidowania szkół Rada Rodziców SP Zawada napisała, że w mniejszej szkole łatwiej zapewnić reżim sanitarny w czasie pandemii. Argumentują, że dzieci  dowożone dużo później wrócą do domów, nie będą miały czasu na rozwijanie zainteresowań, że w ich szkole nie ma problemu z używkami, „jak w innych”. „Edukacja to nie biznes, nie likwidujmy szkoły z powodów ekonomicznych” -kończą rodzice swoją petycję. 
Mariusz Pompa jest radnym z tego okręgu, więc pierwszy zabrał głos: -Głosuję za przyjęciem tych petycji, będę przeciwny uchwale likwidującej szkoły. Tak, przyznaję, że mówiłem że mniejszym złem jest utrzymanie na wioskach klas I-III, że utrzymanie najmniej licznych klas jest bez sensu. 
Radna Jolanta Cichoń: -Pan przewodniczący Pompa często zmienia zdanie. Jak zwykle będę najgorsza, bo mówię prawdę. Jak nie zmniejszymy kosztów, to czeka nas kredyt, potem komisarz i likwidacja gminy. Mówicie, że nie interesują was cyferki. A to cyferki są najważniejsze. Subwencja wynosi w Jaworzniku niecałe 600 tysięcy. Utrzymanie budynku 300 tys., ale wynagrodzenia 1,7 mln zł. Dokładamy 1,4 mln zł. Pensja nauczyciela, z wszystkimi pochodnymi, to nawet 9 tys. miesięcznie. A są klasy, gdzie jest 2 uczniów i 1 nauczyciel. Jaworznik: Suma kosztów 1,65 mln zł. Utrzymanie budynku 250 tys, subwencja 540 tys. Dokładamy 1,1 mln zł. Jak nic z tym nie zrobimy, to popadniemy w długi jak Poraj -mówiła radna.  Ze swej strony dodamy, że Gmina Poraj z początkiem 2021 roku zakończyła program naprawczy.
Radna Jolanta Cichoń kontynuowała w podobnie ostrym tonie: -Myślicie, że Maślankiewicz będzie bronił szkoły, a wcześniej policję nasyłał, atakował, że w Zawadzie niski poziom nauczania. Skoro są klasy gdzie jest 2 uczniów, ale te jeszcze muszą korzystać z korepetycji, to jaki jest poziom? Przecież to są warunki jak w nauczaniu domowym! To hipokryzja co robicie i mówicie!

Radna Król grozi „niełatwym życiem” 

Na te słowa radnej Cichoń zareagowała Wioletta Król z Jaworznika. Zabrzmiało jak groźba. Czy radna Cichoń powinna np. uważać na samochód, oglądać się za siebie? Wioletta Król powiedziała: „-Ja pani gwarantuję, że pani nie będzie miała w Jaworzniku łatwego życia.” Co miała na myśli? Gdy jej słowa wywołały oburzenie, próbowała tłumaczyć, że „to nie groźba”. 
Atmosferę tonował burmistrz Klemens Podlejski: -Spada liczba mieszkańców. W 2021 w całej gminie urodziło się 54 dzieci, choć średnia z wcześniejszych lat to 70-80 urodzeń. W 2021 w Jaworzniku urodziło się dwoje dzieci, Suliszowicach też dwoje, w Czatachowie i Kotowicach po jednym. W Przybynowie 11. Jak nie będzie dzieci to nie będzie nie tylko szkoły, ale też przedszkola, żłobka. Bo kogo będą uczyć nauczyciele? Siebie?
Burmistrz przypomniał, że już 10 lat temu był  wniosek o przekształcenie  szkoły w Zawadzie w filię szkoły w Żarkach, ale został przez burmistrza wycofany. Liczono na wzrost urodzeń, stało się odwrotnie. 
K. Podlejski: „-90% wydatków w szkole to wynagrodzenia. Z targowiska gmina ma zysku 1,7 mln zł rocznie. Kilka razy więcej dokładamy do szkół. A mieszkańcy chcą różnych inwestycji. Jeżeli nie zmniejszymy wydatków, jesienią 2022 będziemy w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Szkołę w Jaworzniku na początku lat 90-tych projektowaliśmy na 3 poziomach, ale już wtedy szybko zmniejszyliśmy budynek. W 1991 roku było nam 120 dzieci. Teraz jest 40, drugie tyle decyzją rodziców uczy się w  Żarkach, Myszkowie. Zawada: 3 lata temu był ostrzy konflikt w Radzie Pedagogicznej, protesty mieszkańców, udział Kuratorium Oświaty. Jeżeli zdecydujemy się na przekształcenie tych szkół w filie, dzieci z klas IV-VIII wejdą do istniejących oddziałów. Nie będzie potrzeby tworzenia nowych klas. 
W budżecie gminy Żarki wydatki na oświatę to największa pozycja, aż 14 mln zł. I nie mamy środków na zajęcia pozalekcyjne, wyjazdy do kina, teatru, rozwój pracowni. A wpływy gminy, z podatku CIT, PIT po zmianach podatkowych Polskiego Ładu będą niższe.” 

Rada Rodziców Szkoły Podstawowej w Jaworzniku odczytała swoją petycję, zdecydowanie sprzeciwiającą się likwidacji czy reorganizacji ich szkoły. Jeden z argumentów to najlepsze w roku szkolnym 2020/21 wyniki nauczania w gminie. Rodzice pytali też o przyszłość budynku: -Co z nim.  Dom Starców? 
Burmistrz Podlejski: -Budynki dalej będą służyć oświacie i mieszkańcom. Pozostaną klasy I-III, przedszkole, może żłobek. Przypomniano tu dzisiaj los budynku po szkole w Wysokiej Lelowskiej. Budynek niszczał, był dewastowany. Wyremontowaliśmy go, utworzyliśmy 9 mieszkań. Puste mieszkanie w szkole w Jaworzniku wynajęliśmy matce samotnie wychowującej dzieci. Rozwiązaliśmy problemy braku mieszkań komunalnych w gminie. 
Wypowiedź burmistrz kończył odnosząc się do demografii: -Polska się kurczy. W roku 2021 mieliśmy w gminie Żarki 54 urodzeń i 120 zgonów. 
-Czy oszczędności należy szukać tylko w oświacie? -pytał jeden z mieszkańców. -Utrzymanie urzędu gminy to ponad 5 mln zł, o 1,5 mln zł więcej niż rok temu. Tak, wyludniamy się, co pan zrobił,  żeby było więcej dzieci? -to pytanie mieszkaniec skierował wprost do burmistrza.
Klemens Podlejski odpowiedział, z widocznym uśmiechem: -20 lat jestem burmistrzem, ale nie zajmuję się polityką prorodzinną, tymi programami 500+ czy  innymi.
Komisja Skarg, Wniosków i Petycji której przewodniczy radny Paweł Labocha z Kotowic umyła ręce od tematu przegłosowując wniosek, że komisja nie zajmie żadnego stanowiska: -Zdecydują radni w lutym
-mówił przewodniczący Labocha. 

OCENA SYTUACJI PRZYGOTOWANA PRZEZ GMINĘ ŻARKI: 

Utrzymanie ucznia w SP Jaworznik to ponad 34 tys. zł w 2022r., w SP w Zawadzie – ponad 33 tys. zł, a w SP Żarki - niewiele ponad 15 tys. zł rocznie. Reorganizacja sieci ma polegać na  utworzeniu w Jaworzniku i Zawadzie filii Szkoły Podstawowej w Żarkach. Na miejscu pozostaną przedszkolaki i uczniowie klas od I do III. Starsi będą dowożeni do miasta. 

Co zyskuje uczeń zmieniając szkołę?
- Lepszą możliwość pokazania talentów i szansę współzawodnictwa i współpracy w grupie rówieśników
- Wyposażone sale: językowe, informatyczne, chemiczną 
- Dostęp do klas sportowych, wyjazdów na basen i lodowisko, lekcje w salach fitness, na stadionie, w siłowni zewnętrznej, na deskorolkach, nartorolkach, rolkach, Nordic Walking.
- Udział w międzyszkolnych turniejach i zawodach. 
- Zajęcia w dużej i wyposażonej sali gimnastycznej, na Orliku i profesjonalnych boiskach. 
- Udział w zielonych szkołach, wycieczkach- w obrębie jednego, maksymalnie 2 roczników
- Zajęcia w bibliotece miejskiej, w kinie w Częstochowie.
Dowóz: Gmina dowozi 205 uczniów. Opieka w każdym autobusie. Częstotliwość kursów podyktowana ograniczeniem czasu pobytu w szkole. Świetlica z wykwalifikowanym   nauczycielami. Pomoc w odrabianiu lekcji. Przystąpienie do związku „Jedźmy Razem!” ma wpłynąć na lepszą częstotliwość kursów. 
Sytuacja w Jaworzniku: 8 klas, 40 uczniów, 14 przedszkolaków, 25 nauczycieli, 2 obsługi. 2021r. urodzenia w obwodzie - 2. Zameldowanych jest 94 uczniów, ale znaczna część nie kształci się w Jaworzniku. 
Sytuacja w Zawadzie: 8 klas, 51 uczniów, 22 przedszkolaków, 24 nauczycieli, 4 obsługi.  2021r. urodzenia - 7. Znaczna liczba uczniów z obwodu uczy się w innych placówkach,  w tym 28 uczniów w SP w Żarkach.
Sytuacja w Przybynowie: 8 klas, 71, 35 przedszkolaków, 24 nauczycieli, 3 obsługi. 2021r. urodzenia w obwodzie - 11.
Sytuacja w Żarkach: 8 klas, 473 uczniów, 66 nauczycieli, 11 obsługi. 2021r. urodzenia - 32.
i usunęła te zapisy o innych miejscach realizacji obowiązku nauki.
Zgodnie z prawem oświatowym gmina, jeżeli chce przyjąć zmiany w systemie swoich szkół, jakąś utworzyć, zamknąć czy szkoły połączyć, radni muszą podjąć stosowną uchwałę do końca lutego. 
Jarosław Mazanek

Nasz komentarz: 
Rosnące koszty utrzymania szkół przy spadającej liczbie uczniów to problem wszystkich gmin i Żarki otwierając dyskusję jako pierwsze, na pewno „proszą się o kłopoty”. Zlecą się politycy partii rządzącej, którzy będą krzyczeć, że bronią szkoły. I pewnie obronią. Ale od tego pieniędzy nie przybędzie. Radni wystraszeni sytuacją być może nie zrobią nic, i spełni się scenariusz o utracie płynności finansowej gminy na jesień, albo drastycznie cięcia wydatków. Będzie szkoła, ale nie będzie oświetlenia, remontu dróg i żadnych inwestycji. To prosta droga do wyprowadzki mieszkańców, którzy skończą podstawówkę ale wkrótce z Zawady, Jaworznika uciekną. Pewnie już   na zawsze. Jeden z mieszkańców słusznie zwrócił uwagę, że gmina, dokładnie urząd, z jego pracownikami dokonują za ok. 5 mln zł „redystrybucji” wpływów z podatków, dotacji. Czy da się te koszty obniżyć? Im mniejsza gmina tym koszty tej redystrybucji, całego zarządzania  gminą  proporcjonalnie wyższe. Czy jest na to sposób? Przyznam, że znam tylko jeden, ale zupełnie nierealny: mniejsze gminy łączą się ze sobą. Np. Żarki z Niegową. Jeden burmistrz za 20 tys. miesięcznie zamiast dwóch, mniej radnych, lepsza organizacja pracy. Ale to chyba utopia, mieszkańcy obu gmin musieliby w referendum zagłosować za ich  połączeniem. 
Jarosław Mazanek


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama