Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 11:36
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Z cyklu „Na kartach historii” MARTYROLOGIA WSI POLSKIEJ W LATACH HITLEROWSKIEJ OKUPACJI NA TERENIE OBECNEGO POWIATU ZAWIERCIAŃSKIEGO W LATACH 1939 – 1945

Osamotniona w 1939 roku Polska pomimo bohaterskiej walki obronnej nie mogła pokonać najeźdźcy jakim stały się 1 września tego roku hitlerowskie Niemcy. Opuszczeni przez naszych sojuszników jakimi była Wielka Brytania i Francja oraz napadnięci 17 września 1939 roku przez kolejnego najeźdźcę – Związek Radziecki musieliśmy przełknąć gorycz klęski. Po raz kolejny Polska została podzielona przez naszych sąsiadów, dekretem Adolfa Hitlera z 12 października 1939 roku stworzono Generalne Gubernatorstwo. W myśl nowego podziału Gmina Kroczyce weszła w skład GG w dystrykcie krakowskim i powiecie miechowskim.
Podziel się
Oceń

W Polsce bardzo szybko powstały organizacje konspiracyjne mające za podstawowy cel walkę z hitlerowskim okupantem. Jedną z nich była powstała w sierpniu 1940 roku Chłopska Straż - ,,Chłostra’’ – późniejsze Bataliony Chłopskie (wiosna 1941). Organizacja była zbrojnym ramieniem Stronnictwa Ludowego, w jej szeregi wstępowali głównie mieszkańcy wsi chcący bronić swoich bliskich i walczyć z okupantem. Na terenie Gminy Kroczyce gminną komendę ,,Chłostry’’ powołano już w lutym 1941 roku, jesienią rozpoczęto organizację oddziału taktycznego. Komendantem gminnym zbrojnych oddziałów został Stanisław Śnitko pseudonim ,,Sowa”.
Szybko przystąpiono do zdobywania broni i rozbudowy struktury placówek ,,Chłostry’’ na terenie Gminy Kroczyce, jedna z nich powstała w małej miejscowości tej gminy Dobrogoszczycach. Komendantem placówki w tej wiosce został Miłoch Władysław.
Wieś Dobrogoszczyce dwukrotnie stała się miejscem hitlerowskich akcji odwetowych za udział jej mieszkańców w szeregach oddziałów partyzanckich i pomoc udzielaną partyzantom z różnych ugrupowań.

Pierwszy raz stało się to w lutym 1943 roku. Wtedy to na szkolących się partyzantów BCh z tej placówki niespodziewanie prawdopodobnie w wyniku donosu trafili żandarmi. Uczestnicy szkolenia zaczęli uciekać, ale nie wszystkim się to udało. W wyniku ostrzału ze strony żandarmów zabity został kierownik miejscowej szkoły Franciszek Bachowski i przybyły tu z Zawiercia Roman Bieganowski. Po przeprowadzonej rewizji w kilku domach i spenetrowaniu całej wioski Niemcy aresztowali i wywieźli do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu 13 osób. Z tej grupy do domu po zakończeniu wojny powróciła tylko jedna osoba. (żródło: E.Granat ,,Alarm w garnizonie’’ wyd. MON 1972).
Dobrogoszczyce leżące z boku szlaków drogowych w kotlince otoczone lasami u podnóża Skał Kroczyckich były często wykorzystywane jako miejsca postojowe przez grupy partyzanckie. Podobnie było z pobliskimi wioskami Dzibice, Bodziejowice leżącymi na terenie ówczesnej Gminy Irządze. Wędrowali tędy lub dość często przebywali partyzanci z oddziałów BCh ,,Sowy’’ i ,,Mietka’’ oraz oddziałów AK ,,Twardego” i ,,Hardego’’.
Kolejna hitlerowska akcja odwetowa miała miejsce 20 października 1944 roku. We wrześniu 1944 roku do oddziału partyzanckiego BCh ,,Mietka” przeniknął żandarm ze Szczekocin, pomimo uwag starszych partyzantów pozostał on przez jakiś czas w oddziale. Poznał miejsca gdzie oddział ,,Mietka” często stacjonował i gdzie udzielano mu pomocy. Następnie zbiegł on z oddziału i przekazał zebrane informacje swoim przełożonym.
20 października 1944 roku silne oddziały niemieckie otoczyły wioski Dobrogoszczyce, Bodziejowice, Dzibice i Browarek. Przystąpiono do masowych aresztowań, według relacji żyjących świadków tych wydarzeń zatrzymano wtedy 104 osoby. Najwięcej 43 z Bodziejowic i Browarka, w Dobrogoszczycach zatrzymano 25 mężczyzn w tym dowódcę placówki BCh Miłoch Władysława.
Wszystkich przewieziono początkowo do Szczekocin, stamtąd trafili 24 października 1944 roku do Częstochowy, a trzy dni później wszystkich, którzy przeżyli transport (w sumie 99) wysłano do obozu koncentracyjnego Gross – Rosen – obecnie Rogoźnica koło Strzegomia.
Po zakończeniu działań wojennych do kraju z tej liczby powróciło tylko 7 osób (źródło: Jerzy Jędrusik na podst.Wspomnień spisanych w 1979 roku przez mieszkańców wspomnianych i tych z zatrzymanych, którzy przeżyli wojnę).
W 1972 roku Gmina Kroczyce została odznaczona Krzyżem Partyzanckim. Mieszkańcy Dobrogoszczyc, Dzibic i pozostałych miejscowości nie zapomnieli o tych, którzy oddali swoje życie w latach 1939 – 1945 za to, że byli Polakami.
W Browarku oraz przy Szkole Podstawowej w Dzibicach powstały obeliski poświęcone pamięci ofiar hitlerowskich zbrodni. W rocznice wydarzeń odbywają się corocznie Msze Święte za poległych.
W samych Dobrogoszczycach do września 2017 roku nie było miejsca poświęconego tym wydarzeniom. Dzięki inicjatywie Jerzego Jędrusika – członka Związku Oficerów Rezerwy RP i Klubu Miłośników Ziemi Zawierciańskiej także i tutaj zaistniało takie miejsce.
Dzięki współpracy z sołtysem wsi Dobrogoszczyce P. Krzysztofem Janikowskim powstała tablica poświęcona pamięci mieszkańców Dobrogoszczyc zamordowanych w okresie II Wojny Światowej.

17 września 2017 roku w rocznicę napaści na Polskę przez Radziecką Rosję tablica ta została uroczyście umieszczona na ścianie remizo – świetlicy w Dobrogoszczycach. W uroczystości uczestniczyli członkowie Klubu Miłośników Ziemi Zawierciańskiej z prezesem Maciejem Świderskim, członkowie Śląskiego Okręgu Związku Oficerów Rezerwy RP z wiceprezesem asp. szt. rez. Jerzym Jędrusikiem oraz druhowie z OSP Dobrogoszczyce. Podczas spotkania z druhami miejscowej jednostki OSP i mieszkańcami przypomniano wydarzenia z 1939, 1943 i 1944 roku. W jego trakcie zwrócono uwagę na konieczność przypominania takich wydarzeń i dbanie o pamięć i historię w lokalnych społecznościach.

Tekst oraz zdjęcia:
Damian Liszczyk


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama