Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 09:55
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Proces Wojciecha P. ciągle nie ruszył. Czy zapadnie wyrok?

(Myszków) Sprawa karna Przewodniczącego Rady Powiatu Myszkowskiego Wojciecha P., która jest oskarżony o ponad 60 oszust na szkodę Śląskiego NFZ choć w listopadzie 2019 trafiła do Sądu Rejonowego w Myszkowie, ciągle stoi w miejscu. Do 6 czerwca– jak potwierdził nam Rzecznik Prasowy SO w Częstochowie sędzia Dominik Bogacz, SR Myszków nie wyznaczył w procesie Wojciecha P. terminu pierwszej rozprawy. Termin rozprawy organizacyjnej na początku roku wyznaczony na 12 maja spadł z wokandy z powodu epidemii koronawirusa. Nowego terminu jak na razie nie ma. Ciekawe, czy przed upływem roku jak do Sądu z prokuratury wpłyną akt oskarżenia sądowi uda się choć rozpocząć proces?
Podziel się
Oceń

Wojciech P. to znany w powiecie polityk i lekarz, który pełnił funkcję m. in. posła RP, Starosty Powiatu Myszkowskiego, a nawet dyrektora szpitala w Myszkowie i może się wydawać, że to godna zaufania osoba. W ostatnich latach pomimo tego, iż jest ważną postacią w powiecie, dopuścił się wielu naruszeń prawa. O stawianych mu zarzutach piszemy od miesięcy. Teraz przybliżamy historie ciągnącej się sprawy.
Wieloletni proces
Historia Przewodniczącego Rady Powiatu jest długa i zawiła. W 2018 roku prokuratura w Częstochowie postawiła Wojciechowi P., zarzuty oszustwa i potwierdzenia nieprawdy w dokumentacji medycznej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Co ciekawe, po postawieniu tych zarzutów, oskarżony wybrany został Przewodniczącym Rady Powiatu Myszkowskiego. Wtedy, tuż przed wyborami sprawa został umorzona... Później aż do 18 października 2019 zostało przedłużone śledztwo Prokuratury Okręgowej w Częstochowie dotyczące tych samych zarzutów postawionych przez prokuraturę ponad rok wcześniej, w lipcu 2018 roku. Według częstochowskiej prokuratury przedłużenie wynikało z tego, że prokuratura pozyskała nowe dowody w śledztwie, Wtedy Wojciech P. nie przyznawał się do stawianych mu zarzutów. 
29 października 2019 Prokuratura Okręgowa w Częstochowie przesłała akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi P. zarzucając mu kilkadziesiąt oszust w dokumentacji medycznej. Oszustwa dotyczyły m.in. wyłudzania pieniędzy od Narodowego Funduszu Zdrowia, poprzez wpisywanie w dokumentację medyczną wizyt, które nie odbyły się, a nawet nie było ich w planach. Wszystkie przestępstwa  jakich popełnienie w akcie oskarżenia zarzuca mu Prokuratura Okręgowa w Częstochowie miały być popełnione na terenie myszkowskiej przychodni NZOZ „Światowit”. 
W marcu br. pisaliśmy o ciągnącym się procesie: -„Jak informuje rzecznik Sądu Okręgowego w Częstochowie sędzia Dominik Bogacz, sędzia Karina Kostrzewska wyznaczyła na 12 maja termin posiedzenia organizacyjnego, to posiedzenie niejawne. Upłynie 7 miesięcy od czasu jak akt oskarżenia trafił do Sądu i w sprawie nie zostanie nawet odczytamy akt oskarżenia.” Teraz wiemy, że w procesie karnym Przewodniczącego Rady Powiatu Myszkowskiego oskarżonym o kilkadziesiąt oszustw może minąć nawet rok od początku procesu zanim odczytany zostanie akt oskarżenia!
Sędzia Karina Kostrzewska już raz orzekała w procesie, w którym oskarżony był Wojciech P. - w lipcu 2018 roku warunkowo umorzyła postępowanie karne wobec Wojciecha P. Proces wtedy dotyczył przyjmowania przez oskarżonego pieniędzy za badania lekarskie kandydatów na kierowców, czego nie ujawnił w kolejnych oświadczeniach majątkowych.  Wtedy byłemu posłowi, (pełnił też funkcję Starosty Powiatu Myszkowskiego i dyrektora SP ZOZ Myszków) postawiono zarzuty podania nieprawdy w kilku kolejnych oświadczeniach majątkowych, zatajenia w nich dochodów z wykonywania na własny rachunek badań kandydatów na kierowców. Badania te jak też wykazano w procesie, Wojciech P. wykonywał „na lewo” nie odprowadzając należnych podatków. Zapłacił je dopiero w czasie śledztwa, gdy wina była już oczywista.  Wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne był wtedy komentowany jako wyjątkowo łagodny dla Wojciecha P., umożliwił mu dalszą działalność polityczną. Nie zmienia to jednak faktu, że aby możliwe było warunkowe umorzenie procesu karnego, Sąd musiał uznać, że do przestępstwa doszło a wina oskarżonego „nie budzi wątpliwości”. Tak było też w przypadku Wojciecha P. o czym wielokrotnie przez ostatnie lata miała okazję pisać Gazeta Myszkowska. 


Napisz komentarz

Komentarze

Ivi 29.09.2020 19:52
lex minus quam perfecta

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama