Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 09:52
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

RADNI JEDNOGŁOŚNIE POPIERAJĄ BURMISTRZ PILARCZYK

(Ogrodzieniec) We wtorek Rada Miejska w Ogrodzieńcu udzieliła wotum zaufania i absolutorium z tytułu wykonania ubiegłorocznego budżetu burmistrz Annie Pilarczyk. Ma ona niewątpliwie pełne poparcie i zaufanie ogrodzienieckich radnych. Obie uchwały – jedne z najważniejszych, które podejmowane są w każdej gminie– przyjęte bowiem zostały jednogłośnie. Może to stanowić dowód pomyślnej współpracy pomiędzy radą miejską a burmistrz oraz pełnego poparcia polityki i działań Anny Pilarczyk.
Podziel się
Oceń

We wtorkowej sesji (9 czerwca) uczestniczyło 13 radnych. Na początku posiedzenia burmistrz podziękowała odchodzącemu na emeryturę dyrektorowi SP ZOZ lekarzowi Bogdanowi Kuśmierskiemu za lata pracy na rzecz mieszkańców gminy oraz rozwoju kierowanej przez niego placówki. Przechodzący na emeryturę dyrektor podziękował wszystkim swoim współpracownikom i zapewnił, że starał się wypełniać swoją rolę dyrektora i lekarza najlepiej, jak potrafił. W czasie, gdy B. Kuśmierski pełnił funkcję dyrektora, wyremontowano ośrodek, uruchomiono nowe poradnie, doposażono placówkę w sprzęt medyczny, pozyskiwano środki unijne. - Cieszę się z tego, że udało mi się to osiągnąć. Zwieńczeniem mojej pracy było uruchomienie fizjoterapii ambulatoryjnej przy współpracy z panią burmistrz – mówił Bogdan Kuśmierski.
PROMOCJA I ŚRODKI ZEWNĘTRZNE GŁÓWNYMI CELAMI W 2019 ROKU
Jednym z ważniejszych elementów czerwcowej sesji Rady Miejskiej w Ogrodzieńcu było przedstawienie raportu o stanie gminy za 2019 rok. To, co działo się w zeszłym roku i jakie efekty przyniosła praca tutejszych urzędników przybliżyła burmistrz Pilarczyk. Gmina wraz z jednostkami podległymi zabiega cały czas o pozyskiwanie jak największej ilości środków zewnętrznych. W wyniku tych działań powstał Dzienny Dom Seniora (remont budynku w 2019 roku, oddanie do użytku w 2020 roku), gminny żłobek (zostanie otwarty w tym roku), powstało 5 placów zabaw z elementami siłowni na świeżym powietrzu, modernizowano drogi gminne np. w Ryczowie i Mokrusie. W zeszłym roku gmina pozyskała środki na termomodernizację budynku remizy OSP w Ogrodzieńcu i dokończyła prace w remizach w Ryczowie, Podzamczu, Gulzowie. W dziedzinie ochrony zdrowia najważniejsze było uruchomienie w ogrodzienieckim ośrodku rehabilitacji leczniczej. Teraz gmina będzie stawać w konkursie na specjalistykę. Jak mówiła Anna Pilarczyk, zależy jej na tym, by przychodnia w Ogrodzieńcu oferowała mieszkańcom wachlarz usług, by nie musieli oni wyjeżdżać na badania do innych miejscowości.
Istotnym elementem ubiegłorocznych działań Ogrodzieńca była również promocja. Odbyło się kilka znaczących imprez, np. święto gminy (z dofinansowaniem w wysokości 100 tysięcy złotych) oraz Juromania. W Ogrodzieńcu realizowane były zdjęcia do światowego hitu platformy Netflix – serialu „Wiedźmin”, dzięki czemu o tutejszym zamku zrobiło się głośno nie tylko w naszym kraju, ale na całym świecie. Były już zamówienia na wycieczki ze Stanów Zjednoczonych i Japonii. Dom kultury uzyskał środki zewnętrzne na stroje dla mażoretek i orkiestr dętych. Epidemia koronawirusa sprawiła, że rok 2020 nie będzie już rokiem promocyjnym.
„Przy mnie się nie śpi, jestem wymagającym szefem” - mówiła o sobie burmistrz Pilarczyk. Lubi projekty unijne i pozyskiwanie środków zewnętrznych. W ciągu półtora roku swojej pracy na stanowisku burmistrza Anna Pilarczyk pozyskała ponad 11 milionów złotych. - To czasami środki na kilka lat. Nie doprowadziliśmy do kredytowania gminy, żadnej pożyczki nie wzięłam, dysponowaliśmy tylko obligacjami z poprzedniej kadencji – mówiła burmistrz Anna Pilarczyk. Podziękowała wszystkim radnym za współpracę, która pozwoliła na realizowanie wszystkich zadań i inwestycji. Burmistrz wymieniła po kolei wszystkich radnych i o każdym powiedziała kilka ciepłych słów. Podziękowała również sołtysom i radom sołeckim. Jak mówiła, radni i sołtysi uzupełniają się w swej pracy. Anna Pilarczyk słowa podziękowania skierowała również do swoich najbliższych współpracowników – wiceburmistrz Magdaleny Sitek, sekretarz Marii Milejskiej, skarbnika Arkadiusza Ilskiego oraz pracowników urzędu i jednostek podległych.
- Raport o stanie gminy za 2019 rok nie zawiera 100, czy 50 stron. Zawiera 500 stron. Świadczy to o pracy wszystkich jednostek. Nie zrobiłabym tego sama, ten raport jest o nas. Większość rzeczy powstało dzięki pracy wspólnej. Działania mają jeden cel – gmina ma być kojarzona z miejscem przyjaznym mieszkańcom, turystom i biznesowi. Dalej będę robić wszystko, aby tę wizję urzeczywistnić. To, czego nie udało się osiągnąć w 2019 roku próbujemy osiągnąć w 2020, a to co czego nie osiągniemy w 2020 roku, to zrobimy w 2021. My to robimy dla mieszkańców – mówiła burmistrz Anna Pilarczyk i przyznała, że pracownicy czasem patrzą na nią z przerażeniem.
BYŁY PRZEWODNICZĄCY NIE ZGADZA SIĘ Z TREŚCIĄ RAPORTU
W odpowiedzi sekretarz Maria Milejska również podziękowała burmistrz za miłe słowa skierowane do współpracowników i pracowników urzędu. – Myślę, że pracownicy się już przyzwyczaili do metod zarządzania. Myślę, że ten rok i przyszły to lata, w których praca będzie inna, każdy będzie wiedział co do niego należy i jakie są wymagania – stwierdziła Maria Milejska. Sekretarz przybliżyła treść pisma, które wpłynęło do urzędu, a związane było z przedstawionym raportem o stanie gminy. Zygmunt Podsiadło (przewodniczący Rady Miejskiej w kadencji 2014-2018) wnosił o sprostowanie informacji o emisji obligacji w 2019 roku. W raporcie przedstawiono, że gmina wyemitowała 3,7 mln złotych obligacji w wyniku uchwały podjętej jeszcze w sierpniu 2017 roku. Zdaniem Z. Podsiadło uchwała zakładała, że w 2019 roku gmina wyemituje obligację na kwotę 1 miliona złotych, a w 2020 r. 900 tysięcy złotych. Zdaniem byłego przewodniczącego kwota jaka została wyemitowana, czyli 3,7 mln zł nie wynika z uchwały z 2017 roku. Autor pisma argumentował, że to na wniosek obecnej burmistrz zwiększono kwotę obligacji w 2019 roku do 3,7 mln zł. Urząd udzielił dopowiedzi na to pismo, wyjaśniając, że zgodnie z uchwałą z 2017 roku gmina zobowiązała się do emisji obligacji na kwotę ponad 6 milionów złotych w latach 2017-2020. Uchwała była kilkukrotnie zmieniana w kadencji 2014-2018 i dwukrotnie w bieżącej. Ostatnia zmiana w poprzedniej kadencji zakładała, że obligacje w 2019 roku wyniosą 2,8 mln zł, a w 2020 r. 900 tysięcy złotych. W bieżącej kadencji dokonano dwóch zmian, które dotyczyły określenia celu emisji i konieczności dostosowania do przepisów ustawy. Nowe przepisy zakładały, że emisja obligacji na dotychczasowych zasadach możliwa była tylko do 30 czerwca 2019 roku. To spowodowało konieczność przesunięcia emisji serii z 2020 na 2019 rok. - Nie zmienia to faktu, iż to poprzednia rada na wniosek poprzedniego burmistrza podjęła uchwałę o emisji obligacji, a tym samym o zadłużeniu gminy o kolejne 6,6 mln zł. Obecny burmistrz i rada nie zaciągnęły żadnych zobowiązań kredytowych. Skupiają się na spłacie zobowiązań po poprzednikach – napisano w odpowiedzi na pismo Zbigniewa Podsiadło.
Na temat raportu wypowiedziała się również przewodnicząca Rady Miejskiej Małgorzata Janoska: - Imponująca jest kwota środków zewnętrznych - 11,2 mln złotych. W porównaniu z rokiem 2018 było to 3,2 mln. Jest ogromna różnica. Energia, zaangażowanie, chęć pracy i osobowość burmistrz jest sterem działania gminy. Najważniejsze jest pozyskiwanie środków zewnętrznych, bo bez nich nie ma perspektyw rozwoju, byłaby tylko stagnacja.
CAŁA RADA „ZA” DZIAŁANIAMI BURMISTRZ
Uchwała ws. udzielenia burmistrz Annie Pilarczyk wotum zaufania po debacie nad raportem o stanie gminy za 2019 rok została przyjęta jednogłośnie, 13 głosami „za”. Nie mniej istotną uchwałą podjętą podczas wtorkowej sesji było zatwierdzenie sprawozdania finansowego za 2019 rok oraz udzielenie burmistrz absolutorium z tytułu wykonania budżetu gminy za ubiegły rok. Radni udzielili burmistrz absolutorium jednogłośnie – tak jak wcześniej wotum zaufania.
- Dziękuję za zaufanie, bo to są trzy uchwały, każda była podjęta jednogłośnie. Będę pracowała więcej, pracownicy będą trochę zmęczeni, ale nie odpuszczę żadnego dnia. Co mi się umyśli wieczorem, to rano zacznę realizować, żebyście wszyscy byli zadowoleni. Będziemy działać jeszcze lepiej – zapewniała Anna Pilarczyk.
Foto: Gmina Ogrodzieniec/Facebook


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama