Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 6 grudnia 2025 11:33
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

BRAMA DO WNĘTRZA ZIEMI PONOWNIE OTWARTA

(Podlesice) Jaskinia Głęboka w Podlesicach na ponad rok została zamknięta dla turystów z obawy o ich bezpieczeństwo. Strop jaskini bowiem groził zawaleniem. Po dokonanych pracach zabezpieczających i budowie infrastruktury technicznej Głęboka stała się pierwszą w województwie śląskim jaskinią profesjonalnie przygotowaną do obsługi ruchu turystycznego. Pierwszych gości przyjęła 7 maja podczas oficjalnego otwarcia.
Podziel się
Oceń

(Podlesice) Jaskinia Głęboka w Podlesicach na ponad rok została zamknięta dla turystów z obawy o ich bezpieczeństwo. Strop jaskini bowiem groził zawaleniem. Po dokonanych pracach zabezpieczających i budowie infrastruktury technicznej Głęboka stała się pierwszą w województwie śląskim jaskinią profesjonalnie przygotowaną do obsługi ruchu turystycznego. Pierwszych gości przyjęła 7 maja podczas oficjalnego otwarcia.

 

Przed ponad rokiem jaskinia została zamknięta dla zwiedzających w obawie o ich bezpieczeństwo. Jednak nadzieje turystów na odwiedzenie tego pięknego zakątka Jury nie mogły zostać pogrzebane. Prace ratunkowe podjęło prężnie działające na tym terenie Towarzystwo Miłośników Ziemi Zawierciańskiej. Sprzymierzeńców w ratowaniu jaskini członkowie TMZZ znaleźli w naukowcach i instytucjach państwowych oraz w lokalnym społeczeństwie. Projekt towarzystwa pod nazwą „Utrwalenie efektów ekologicznych związanych z udostępnieniem Jaskini Głębokiej na Górze Zborów” był realizowany przy współpracy z Wydziałem Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, Zespołem Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego oraz sołectwem Podlesice. Natomiast niezbędna do wykonania prac dokumentacja została wykonana przez Główny Instytut Górniczy w Katowicach, a sfinansowana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Katowicach.

 

- Towarzystwo prowadziło tu prace zabezpieczające, które zmierzały do udostępnienia jaskini do ruchu turystycznego. Polegały one przede wszystkim na zabezpieczeniu stropu, na połączeniu dwóch komór jaskini (północnej i południowej) w jeden ciąg, na wybudowaniu niezbędnej infrastruktury turystycznej i na przystosowaniu samej jaskini do ruchu turystycznego poprzez budowę barierek, ułatwień i udogodnień – powiedział nam Marceli Ślusarczyk z Towarzystwa Miłośników Ziemi Zawierciańskiej.

 

Dofinansowanie na zabezpieczanie jaskini zawierciańskie towarzystwo pozyskało z Fundacji „Ekofundusz” z Warszawy.

 

Prace zabezpieczające w jaskini nadzorował dr Andrzej Tyc, prodziekan Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. – W województwie śląskim jest kilkaset jaskiń, ale ta jest pierwszą, która jest profesjonalnie przygotowana do ruchu turystycznego – powiedział nam Andrzej Tyc - Zakończyły się prace związane z zabezpieczeniem jaskini, ale rozpoczęły się prace polegające na tym, aby te atrakcje, które jaskinia oferuje, uwydatnić i uwypuklić. Zmierzają one do tego, aby turysta, który wchodzi do jaskini, miał wrażenie, że odwiedza podziemny świat. W końcu mówi się, że jaskinie to bramy do wnętrza ziemi.

 

Po dokonanych pracach w jaskini zmieniono wejście do Głębokiej. Zwyczajowo wchodziło się od strony kamieniołomu, ale z uwagi na możliwość zawału to wejście zostało zamknięte. - Otwór, którym turyści dostawali się do wnętrza, nie był naturalny. Powstał w wyniku prowadzonych tam prac minerskich. To groziło zawaleniem. Innym niebezpieczeństwem była granica światła i cienia, która pojawiała się zaraz po wejściu. W słoneczne dni turysta, który wchodził do wnętrza, był oślepiany. Stwarzało to ogromne zagrożenie, bo jaskinia jest bardzo głęboka. Na szczęście nie odnotowaliśmy tu żadnego poważnego wypadku – powiedział nam dyrektor Marek Broda z Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego. Teraz wejście do jaskini znajduje się w tzw. „leju szpatowców”, który znajduje się u podnóża Skały Dwoistej.

 

JASKINIA DLA TURYSTÓW

Jak sama nazwa wskazuje, jaskinia jest głęboka. Mierzy 150 metrów długości i 16,5 m głębokości. Trasa udostępniona dla turystów jest jednak o połowę krótsza. W przyszłości jednak planuje się udostępnienie jeszcze jednej sali jaskini, w której zachowały się naturalne ściany i strop.

 

Jednak nie tylko ze względu na układ i szatę jaskinia zasługuje na zainteresowanie turystów. W Głębokiej zimuje kilka ciekawych osobników świata zwierzęcego. - W części przy otworze jaskini znajduje się siedlisko ciekawych, chronionych gatunków fauny, np. szczerbówki – pięknego, kolorowego motyla, który zimuje w jaskini. Sztandarowym gatunkiem jest sieciarz jaskiniowy, dla przyrodników bardzo ciekawy pająk, a dla zwykłego człowieka zupełnie niegroźny. Przy trasie turystycznej raczej się nie będzie trzymał, bo lubi zakamarki, gdzie może sobie polować na drobną faunę. Najciekawszym elementem fauny w tej jaskini są nietoperze, których dosyć duża populacja tutaj zimuje. Jest ich tu pięć gatunków. Każdy z nich upodobał sobie inną część jaskini – powiedział nam A. Tyc.

 

Głęboka została odkryta jeszcze przed II wojną światową w tzw. leju szpatowców. Było to miejsce eksploatacji kalcytu, który był wykorzystywany (pod koniec XIX wieku do lat 50 XX wieku) jako topnik do produkcji szkła w hutach. Z jaskini w Podlesicach furmanki naładowane minerałem kursowały do stacji kolejowej w Zawierciu, a stamtąd kalcyt był transportowany do hut szła w Piotrkowie Trybunalskim i Ząbkowicach. Wydobyciem tego minerału zajmowali się szpatowcy, nieprofesjonalni górnicy, którzy swoje miano zawdzięczają „szpatowi” – nazwie odmiany krystalicznej kalcytu. Na otwarciu jaskini gościł jeden z takich górników – pan Słomkiewicz, który swoimi wspomnieniami zawodowymi i narzędziami podzielił się z naukowcami. Użyczone narzędzia stanowią ekspozycję wewnątrz jaskini. Więcej zdjęć na www.gazetamyszkowska.pl

Aleksandra Kubas


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama