Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 18:55
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

FUNKCJONARIUSZ NIE PAMIĘTAŁ SZCZEGÓŁÓW

(Zawiercie, Myszków) Proces w tzw. zawierciańskiej aferze korupcyjnej wciąż toczy się przed Sądem Rejonowym w Myszkowie. Ostatnia z rozpraw odbyła się w czwartek 15 lutego. Wezwanych na nią zostało trzech świadków, z których dwoje uczestniczyło już w posiedzeniach w ubiegłym roku. Trzecim świadkiem był policjant, który przed blisko czterema laty pracował przy dochodzeniu dotyczącym ewentualnej korupcji w Urzędzie Miejskim w Zawierciu. Czwartkowa rozprawa nie wniosła jednak wiele do toczącego się procesu - jeden ze świadków nie stawił się w Sądzie, a funkcjonariusz, który prowadził postępowanie w tej sprawie w 2014 roku, nie był w stanie udzielić odpowiedzi na większość pytań obrony.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie, Myszków) Proces w tzw. zawierciańskiej aferze korupcyjnej wciąż toczy się przed Sądem Rejonowym w Myszkowie. Ostatnia z rozpraw odbyła się w czwartek 15 lutego. Wezwanych na nią zostało trzech świadków, z których dwoje uczestniczyło już w posiedzeniach w ubiegłym roku. Trzecim świadkiem był policjant, który przed blisko czterema laty pracował przy dochodzeniu dotyczącym ewentualnej korupcji w Urzędzie Miejskim w Zawierciu. Czwartkowa rozprawa nie wniosła jednak wiele do toczącego się procesu - jeden ze świadków nie stawił się w Sądzie, a funkcjonariusz, który prowadził postępowanie w tej sprawie w 2014 roku, nie był w stanie udzielić odpowiedzi na większość pytań obrony.

 

Dwoje spośród świadków wezwanych do Sądu Rejonowego w Myszkowie na lutową rozprawę to osoby, których przed kilkoma miesiącami wysłuchał już sędzia Karol Gondro. Ich zeznania dotyczyły przede wszystkim zarzutów stawianych dwóm z czterech mężczyzn zasiadających na ławie oskarżonych - byłemu prezydentowi Zawiercia Ryszardowi Machowi oraz jego ówczesnemu zastępcy Markowi K. Świadkowie ci podczas rozpraw w czerwcu oraz sierpniu ubiegłego roku mówili o staraniach o przyznanie mieszkania komunalnego. Z ich słów wynikało, że miało dojść do wręczenia korzyści majątkowych byłemu prezydentowi oraz jego ówczesnemu zastępcy w podzięce za przydzielenie lokalu (więcej na ten temat pisaliśmy w artykułach Tysiąc złotych w ramach wdzięczności za „nie-pomoc” oraz Trudno kierować się etyką, kiedy „nie ma się z czego żyć”). Dwoje świadków zostało ponownie wezwanych do Sądu Rejonowego w Myszkowie ze względu na sprzeczności, które pojawiły się w ich zeznaniach. Podczas lutowej rozprawy miała zostać przeprowadzona pomiędzy nimi konfrontacja. Nie doszła ona jednak do skutku z powodu nieobecności jednego ze świadków.

 

SZCZEGÓŁY INTERESUJĄCE OBROŃCÓW POWINNY ZNAJDOWAĆ SIĘ W PROTOKOLE Z PRZESŁUCHANIA

 

Trzecim świadkiem 15 lutego był policjant, który przed blisko czterema laty pracował przy śledztwie dotyczącym podejrzeń o korupcję, do jakiej dochodzić miało w zawierciańskim magistracie. Jego zeznania były istotne dla obrońców Marka K. - zastępcy byłego prezydenta Zawiercia. Miały się one wiązać z zeznaniami innych świadków (głównie z zeznaniami świadka, który 15 lutego nie mógł stawić się na rozprawie), mówiących o domniemanym przekazaniu Markowi K. korzyści majątkowej w ramach podziękowania za podpisanie umowy najmu mieszkania komunalnego w Zawierciu.

 

Na szczegółowe pytania obrony funkcjonariusz nie potrafił jednak udzielić odpowiedzi. Pracował przy tej sprawie w 2014 roku i nie był w stanie przypomnieć sobie, czy przesłuchiwał konkretne osoby wymieniane przez obrońcę z nazwiska, czy nie. Podczas prowadzonego wówczas postępowania przesłuchiwanych było wiele osób, ponadto nie była to jedyna sprawa, nad którą policjant pracował od 2014 roku. Podkreślał on również, że z przesłuchań i czynności prowadzonych w śledztwie były sporządzane protokoły i tam z pewnością znajdą się informacje, mówiące na przykład o tym, kto i kogo przesłuchiwał. Obrona Marka K. złożyła więc wniosek o przeprowadzenie konfrontacji pomiędzy funkcjonariuszem, a świadkiem, który o policyjnym przesłuchaniu wspominał kilka miesięcy temu podczas sierpniowej rozprawy w Sądzie Rejonowym w Myszkowie. Sąd uwzględnił wniosek, dopuszczając przeprowadzenie takiej konfrontacji. Obie mają odbyć się na kolejnej rozprawie, która została zaplanowana pod koniec marca.

 

Edyta Superson


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturę
Reklama
Reklama
Reklama