Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 15:33
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

CHCĄ ZAMIENIĆ SIĘ GRUNTAMI. NA RAZIE GŁOS MAJĄ MIESZKAŃCY

(Ogrodzieniec – Pilica) Od 3 do 24 kwietnia trwały konsultacje społeczne dotyczące zmiany granic 13 działek rolnych leżących na terenie gminy Ogrodzieniec w obrębie wsi Giebło i włączenia ich do gminy Pilica. Natomiast mieszkańcy Ogrodzieńca swoje zdanie na ten temat w drodze konsultacji mogą wyrazić do 20 lipca. Zmiana o której mowa, ma poniekąd stanowić rekompensatę terenów dla gminy Pilica w związku z głośnym sporem gruntowym dotyczącym ul. Młodzieży w Gulzowie w gminie Ogrodzieniec, którym na wniosek mieszkańców wspomnianej ulicy zajmuje się obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Podziel się
Oceń

(Ogrodzieniec – Pilica) Od 3 do 24 kwietnia trwały konsultacje społeczne dotyczące zmiany granic 13 działek rolnych leżących na terenie gminy Ogrodzieniec w obrębie wsi Giebło i włączenia ich do gminy Pilica. Natomiast mieszkańcy Ogrodzieńca swoje zdanie na ten temat w drodze konsultacji mogą wyrazić do 20 lipca. Zmiana o której mowa, ma poniekąd stanowić rekompensatę terenów dla gminy Pilica w związku z głośnym sporem gruntowym dotyczącym ul. Młodzieży w Gulzowie w gminie Ogrodzieniec, którym na wniosek mieszkańców wspomnianej ulicy zajmuje się obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

 

W Ogrodzieńcu i Pilicy nadal prowadzone są czynności związane ze zmianą granic administracyjnych obu gmin. Obecnie procedury dotyczą dwóch lokalizacji. Jedna związana jest z ul. Młodzieży w Gulzowie, która według map w połowie leży w gminie Ogrodzieniec, a w drugiej połowie już w gminie Pilica. Sporny teren to około 12 ha. Na obszarze tym znajduje się 10 domów oraz pola. Granica administracyjna podzieliła mieszkańców tylko na papierze, bo w codziennym życiu czują się oni jedną, bardzo zżytą ze sobą społecznością Gulzowa. Mimo sprzeciwu pilickiej Rady Miasta i Gminy, mieszkańcy Gulzowa wraz z władzami Ogrodzieńca zdecydowali się wystosować za pośrednictwem Wojewody Śląskiego wniosek o zmianę granic.

 

- Bezsprzecznym jest fakt występowania dużej uciążliwości dla mieszkańców w obecnym, nieuregulowanym stanie - zameldowanie w gminie Ogrodzieniec, położenie w gminie Pilica, a co za tym idzie brak pełnoprawnej przynależności do którejkolwiek z gmin - argumentowała w piśmie do wojewody celowość swojego wniosku gmina Ogrodzieniec.

 

14 lutego Wojewoda Śląski pozytywnie zaopiniował wspomniany wniosek, który następnie trafił do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. Teraz od Rady Ministrów zależeć będzie czy po przeszło 50 latach 10 rodzin, które zameldowane są przy ul. Młodzieży w Gulzowie w gminie Ogrodzieniec, będzie mogło korzystać w pełni ze swoich praw. To jednak nie koniec proponowanych zmian. W trakcie rozmów włodarzy Ogrodzieńca i Pilicy z wojewodą, okazało się, że sprawę można było rozwiązać już dawno temu, dokonując zamiany gruntów, ponieważ kilkoro mieszkańców Pilicy posiada grunty rolne leżące w granicach administracyjnych gminy Ogrodzieniec.

 

- Pan wojewoda stwierdził, że sytuacja jest trudna zarówno dla gminy Ogrodzieniec, dla mieszkańców, jak i dla mieszkańców gminy Pilica. Jedni mieliby stracić, drudzy zyskać. Dlatego też wojewoda zaproponował, żeby poszukać jakiegoś alternatywnego rozwiązania, które zaspokajałoby zarówno oczekiwania mieszkańców Gulzowa, ale również satysfakcjonowałoby mieszkańców gminy Pilica. W wyniku tej rozmowy zrodził się pomysł, aby gmina Ogrodzieniec i gmina Pilica złożyły wspólny wniosek o zamianę gruntów – mówiła nam na początku roku sekretarz gminy Pilica Anna Kulczak.

 

W związku z tym już w kwietniu w Pilicy ogłoszono konsultacje społeczne dotyczące zmiany granic poprzez włączenie do gminy działek nr 108, 109/1, 109/2, 110, 111/1, 111/2, 112/1, 112/2, 113, 114/1, 114/2, 115, 116, położonych na terenie gminy Ogrodzieniec obręb Giebło. W konsultacjach udział wzięło 41 mieszkańców i wszyscy wypowiedzieli się za zmianą granic i włączeniem do gminy Pilica działek o łącznej pow. ok. 16 ha. Kolejny krok w tej sprawie należał do gminy Ogrodzieniec, która 29 czerwca ogłosiła konsultacje społeczne dotyczące odłączenia wspomnianych działek od gminy Ogrodzieniec i włączenia ich do sąsiedniej gminy Pilica. Konsultacje potrwają do 20 lipca. (JB)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama