Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 11:38
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

ŻAŁUJE, ŻE OBRAŻAŁ POLICJĘ

(Zawiercie) „Policja morduje” i „Stop katom w niebieskich mundurach” - takie napisy znalazły się na bluzach i koszulkach oferowanych w ubiegłym roku do sprzedaży przez firmę „odziez-uliczna” z Zawiercia. Funkcjonariusze z całego kraju zapowiadali walkę o swoje dobre imię. O ubraniach z napisami obrażającymi mundurowych informowały media ogólnopolskie. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Ostatecznie sprawą, w której 24 lutego zarzut usłyszał Łukasz W. zawiercianin, który zajmował się dystrybucją odzieży, zajęła się Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ.  Łukasz W.  przyznał się do winy i wyraził skruchę.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) „Policja morduje” i „Stop katom w niebieskich mundurach” - takie napisy znalazły się na bluzach i koszulkach oferowanych w ubiegłym roku do sprzedaży przez firmę „odziez-uliczna” z Zawiercia. Funkcjonariusze z całego kraju zapowiadali walkę o swoje dobre imię. O ubraniach z napisami obrażającymi mundurowych informowały media ogólnopolskie. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło do Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Ostatecznie sprawą, w której 24 lutego zarzut usłyszał Łukasz W. zawiercianin, który zajmował się dystrybucją odzieży, zajęła się Prokuratura Rejonowa Katowice-Północ.  Łukasz W.  przyznał się do winy i wyraził skruchę.

 

- 23 lutego tego roku zarzut popełnienia przestępstwa z artykułu 212 kodeksu karnego usłyszał podejrzany Łukasz W. Jest to osoba, która zajmowała się dystrybucją odzieży z obraźliwymi nadrukami. Łukasz W. złożył wyjaśnienia, przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyraził skruchę - przekazała w rozmowie telefonicznej prokurator rejonowa Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ Jolanta Tałaj.

 

Artykuł 212 kodeksu karnego wskazuje, że: „Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.

 

Jak informują funkcjonariusze z KWP w Katowicach, zawiadomienie złożył zastępca Komendanta Głównego Policji oraz policyjne związki zawodowe. Za sprawą Zarządu Wojewódzkiego NSZZ Policjantów zawiadomienie trafiło do Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

 

- O bluzach dowiedzieliśmy się od policjantów katowickich, którzy zobaczyli na ulicach kolesi w takich „ciuszkach”. I tytułem komentarza: my nie zgadzamy się z tym, żeby można było publicznie znieważać i wyrażać pogardę do policji oraz samych policjantów pełniących służbę na ulicach. Cały czas policja pracuje nad poprawą wizerunku, a jak to wygląda, gdy wygolony kibol przechadza się przed policyjnym patrolem w bluzie z napisem „policja morduje”? I dlatego zero tolerancji dla producentów, sprzedawców i tych, którzy wyskakują na ulice w takich „szmatach” – komentował jeszcze w ubiegłym roku Rafał Jankowski z NSZZ Policjantów.

 

Sklep odziez-uliczna oferuje szeroką gamę produktów, a oprócz odzieży z napisami „Bądź dumny z bycia Polakiem”, orłem białym, czy Witoldem Pileckim można w nim kupić odzież z wymownym stwierdzeniem „Dziwki, koks, tajski boks”, „Bóg zesłał Nas na ziemię byśmy siali terror i zniszczenie”, „Kibolska brać”. Bluzy, które stały się „punktem zapalnym” opatrzone były zdaniem: „Matka rodzi, ojciec wychowuje, szkoła uczy. Policja morduje”. Dodatkowo widniał na nich skrót ACAB, który znaczy tyle co „all cops are bastards”, czyli „wszyscy gliniarze to dranie”. Odzież, która wywołała tak duże kontrowersje została wycofana ze sprzedaży.

 

- Odziez-uliczna.pl to sklep internetowy, w którym kupicie wyjątkową autorską odzież kibicowską, patriotyczną, motocyklową oraz związaną ze sportami walki i tatuażami – czytamy na stronie sklepu.

 

ZAPŁACI NA RZECZ WDÓW I SIEROT

 

- 27-latek przyznał się do popełnienia czynu. Teraz będzie musiał zapłacić karę grzywny oraz kwotę 5 tysięcy złotych nawiązki na rzecz Fundacji Pomocy Wdowom i Sierotom po Poległych Policjantach – informowała podinsp. Aleksandra Nowara rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach.

 

Wszystko zaczęło się jeszcze we wrześniu ubiegłego roku, gdy policjanci z katowickiego oddziału prewencji legitymowali młodego mężczyznę, który miał na sobie bluzę z napisami obraźliwymi dla policjantów.

 

Sprawą zajmowali się funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Katowicach (pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Północ). Śledczy współpracowali również z policjantami z Wydziału Do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Głównej Policji i z mundurowymi z Zawiercia.

 

Chociaż przestępstwo, którego dopuścił się 27-latek z Zawiercia ścigane jest zwykle z oskarżenia prywatnego, to w tym wypadku było inaczej.

 

- Prokuratura poparła stanowisko zawiadamiających i pomimo, że przestępstwo to jest ścigane z oskarżenia prywatnego, prokurator zadecydował objąć ściganie sprawcy z oskarżenia publicznego, uzasadniając to stanowisko ważnym interesem społecznym – dodaje Nowara.

 

KOMPUTER TRAFIŁ DO EKSPERTYZY

 

Policjantom udało się zebrać dowody, które potwierdziły, że to firma z Zawiercia oferowała do sprzedaży bluzy z obraźliwymi napisami.

 

- W trakcie prowadzonej sprawy policjanci zabezpieczyli w siedzibie firmy kilka sztuk odzieży, na której pojawiły się szkalujące policjantów nadruki, a także komputer. Został on poddany ekspertyzie kryminalistycznej wykonanej przez biegłego z zakresu informatyki. Znajdowały się na nim m.in. pliki graficzne zawierające symbolikę umieszczaną na ubraniach oraz korespondencja z klientami. W ten sposób śledczy uzyskali dodatkowe dowody potwierdzające, że firma produkowała treści naruszające dobry wizerunek Policji. Jak ustalili śledczy, 27-letni właściciel firmy wprowadził do obrotu gospodarczego około 200 sztuk takiej odzieży – przekazała A. Nowara.

 

Monika Polak-Pałęga

 

Foto: ulicznastrefa.pl


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!
Reklama
Reklama
Reklama