Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 18 grudnia 2025 04:18
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

MRÓZ SPARALIŻOWAŁ RUCH NA KOLEI – PASAŻEROWIE OBURZENI

(Zawiercie) -20 stopni Celsjusza – przy takiej temperaturze 9 stycznia pasażerowie z Zawiercia musieli czekać na poranny pociąg. Choć ten został odwołany, marznący ludzie nie mogli się o awarii dowiedzieć. Niskie temperatury spowodowały bowiem także awarię tzw. urządzeń informacji dynamicznej. O totalnej dezinformacji i zaniedbaniach poinformowała nas jedna z mieszkanek Zawiercia, która w tym dniu także miała problem, by dojechać do pracy.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) -20 stopni Celsjusza – przy takiej temperaturze 9 stycznia pasażerowie z Zawiercia musieli czekać na poranny pociąg. Choć ten został odwołany, marznący ludzie nie mogli się o awarii dowiedzieć. Niskie temperatury spowodowały bowiem także awarię tzw. urządzeń informacji dynamicznej. O totalnej dezinformacji i zaniedbaniach poinformowała nas jedna z mieszkanek Zawiercia, która w tym dniu także miała problem, by dojechać do pracy.

 

9 stycznia od mieszkanki Zawiercia otrzymaliśmy taką oto informację:

 

- Bardzo proszę, żeby Kurier zajął się sprawą zawierciańskiego dworca. Jestem osobą, która pracuje w Sosnowcu, codziennie rano muszę dojechać do pracy. Od czasu kiedy zaczęły się duże opady śniegu, schody są nieodśnieżone. Jak pasażerowie udeptali jedną stronę schodów, to druga do godziny 17.00 (kiedy wracałam) była nieodśnieżona. Gdy była gołoledź, chodnik, schody i perony nie wiem kiedy posypali, ale do godziny 7.00 nie było nic zrobione! Czarę goryczy przelał dzisiejszy dzień, kiedy na dworcu nie podano ŻADNEGO KOMUNIKATU o tym że pociąg 7.04 został odwołany!!!! A ludzie stali na mrozie -20 st. C. Czy my płacąc za bilety miesięczne nie jesteśmy nawet na tyle ważni dla PKP, żeby nas poinformować o opóźnieniach i odwołanych pociągach???!!!! Pomijam fakt, że na „super dworcu” wszystko się wyłączyło, zegary, monitory, elektroniczne rozkłady jazdy, bo pewnie nie wytrzymały tak niskiej temperatury. W aktualnościach widać, że na Śląsku wystawili koksowniki, żeby ludzie nie zamarzli. W Zawierciu nie dość, że nie ma czegoś takiego to nawet nie można się dowiedzieć jak co jedzie! Przecież my jedziemy do pracy! Proszę o interwencję i „wstrząśnięcie” PKP, może wasze zainteresowanie da im do myślenia – czytamy w przesłanym do naszej redakcji e-mailu.

 

W związku tym i innymi sygnałami docierającymi do naszej redakcji, poprosiliśmy PKP Polskie Linie Kolejowe o wyjaśnienie powyższych kwestii oraz wskazanie osób odpowiedzialnych za zaistniały stan rzeczy.

 

- Pasażerowie skarżą się, że od czasu, kiedy zaczęły się duże opady śniegu, schody prowadzące na peron są nieodśnieżone. Chodniki oraz perony, choć są oblodzone, nie zostały posypane. Dlaczego? Kto za to odpowiada? Z relacji pasażerów wynika, że w dniu wczorajszym, kiedy nie przyjechał pociąg o 7.04, nie podano żadnego komunikatu o odwołaniu, bądź znaczącym późnieniu pociągu. Na dworcu nie działały w tym czasie zegary, monitory oraz elektroniczne rozkłady jazdy. Z jakiego powodu? Czy w XXI wieku nie istnieje żadna alternatywa, by poinformować o tym pasażerów czekających na peronie przy 20 stopniowym mrozie?– zapytaliśmy rzecznika prasowego spółki.

 

Rzecznik istotnie potwierdził wystąpienie wspomnianej awarii.

 

- 9.01.2017 r. na stacji Zawiercie w godzinach od 5.00 do 8.10 nastąpiła awaria zasilania urządzeń informacji dynamicznej dla podróżnych. Awaria została usunięta o godzinie 8.10. Tego typu awarie dotychczas nie zdarzały się nawet podczas dużych mrozów i opadów śniegu – podkreśla Jacek Karniewski rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

 

Komunikat dotyczący opóźnień pociągów w tym okresie wydały także Koleje Śląskie.

 

- Od 6 do 10 stycznia, czyli w okresie mrozów sięgających -30°C, z ponad 1250 pociągów musieliśmy odwołać 38 połączeń. Część pociągów miało również znaczne opóźnienia. Bez wątpienia sytuacja ta dezorganizowała plany naszych podróżnych i powodowała niezadowolenie z jakości świadczonych przez nas usług – poinformował odpowiedzialny za kontakt z mediami Michał Wawrzaszek z Kolei Śląskich.

 

Przewoźnik zwraca także uwagę na fakt, że mrozy dezorganizowały także pracę zarządcy infrastruktury kolejowej, po torach której jeżdżą pociągi Kolei Śląskich, a także tych podmiotów, które dostarczają tabor do eksploatacji bądź go serwisują. Jak wyjaśnia Michał Wawrzaszek, 8 i 9 stycznia KŚ nie otrzymały do eksploatacji aż 5 zastępczych pojazdów, a 2 pojazdy bezskutecznie oczekiwały na dotarcie serwisów zapewnianych przez producenta taboru.

 

- Przepraszając Państwa za utrudnienia, prosimy o zrozumienie oraz przyjęcie deklaracji, że dokładamy wszelkich należytych starań, aby poradzić sobie z każdą zaistniałą sytuacją. Ostatnie mrozy stanowią dla nas lekcję, jak jeszcze skuteczniej zapobiegać podobnym sytuacjom w przyszłości – dodaje M. Wawrzaszek.

 

Przeprosiny do pasażerów skierował także rzecznik PKP PLK, choć kwestii zaniedbań dotyczących nieodśnieżenia stacji, stanowczo zaprzeczył.

 

- Perony i schody prowadzące na perony na stacji w Zawierciu są monitorowane przez służby techniczne PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. i na bieżąco odśnieżane podczas opadów śniegu oraz w razie potrzeby posypywane piaskiem. W dniu 09.01.2017 r. o godzinie 7.30 wszystkie perony na stacji w Zawierciu były odśnieżone, co wynika z raportu służb technicznych PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. przepraszają podróżnych za wynikłe utrudnienia spowodowane awarią zasilania urządzeń informujących podróżnych o rozkładzie jazdy pociągów na stacji w Zawierciu w dniu 09.01.2017 r. – czytamy w odpowiedzi przesłanej przez Jacka Karniewskiego.

 

Jak się okazuje pasażerowie mówią swoje, a kolej swoje. Nie wiemy jak wytłumaczyć niespójność tych dwóch relacji. Choć ludzie widzieli przejście zasypane śniegiem, raport służb technicznych stanowi dla rzecznika niezbyty dowód na to, że śniegu tam nie było.

 

Zapytaliśmy także rzecznika PKP PLK o możliwość ustawienia koksowników.

 

 

- W innych miastach pasażerowie mogą ogrzać się przy koksownikach, czasem rozdawana jest ciepła herbata. Czy można takie rozwiązanie zastosować także w Zawierciu? Dlaczego nie zastosowano go dotychczas? – pytaliśmy, niestety bezskutecznie, bowiem na to pytanie nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi. (JB)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomTreść komentarza: po co się rozdrabniać, zróbmy po dwie kopalnie, wtedy będzie 60mln dla każdego, a miasta będą mlekiem i miodem płynąceData dodania komentarza: 16.12.2025, 08:14Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”
Reklama
Reklama
Reklama