Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 02:47
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

„Jak dzieci, jak dzieci…”

(Łazy) – „Jak dzieci głośno gadają i krzyczą na przerwach, to mówi się, że będzie lało. I chyba będzie, bo jesteście bardzo rozgadani” – stwierdziła pod koniec sesji Przewodnicząca Rady Miejskiej w Łazach Anna Staniaszek, która z zawodu jest nauczycielką. Podczas sesji 22 stycznia przewodnicząca wiele razy uciszała zebranych w sali. 
Podziel się
Oceń

(Łazy) – „Jak dzieci głośno gadają i krzyczą na przerwach, to mówi się, że będzie lało. I chyba będzie, bo jesteście bardzo rozgadani” – stwierdziła pod koniec sesji Przewodnicząca Rady Miejskiej w Łazach Anna Staniaszek, która z zawodu jest nauczycielką. Podczas sesji 22 stycznia przewodnicząca wiele razy uciszała zebranych w sali. 

 

Gdy 22 stycznia przewodnicząca Rady Miejskiej Anna Staniaszek rozpoczęła obrady, wtrąciła się nagle jedna z obecnych na sesji osób, sugerując że przewodnicząca powinna przywitać obecnego na sali wicestarostę Konrada Knopa. Po odpowiedzi: „powitam, ale dalej w kolejce” na sali rozległ się śmiech. „Uczniowie”, czy też radni tego dnia zachowywali się wyjątkowo niesfornie. Niestety, przewodnicząca nie ma uprawnień, aby dać im jedynki z zachowania.

 

Po powitaniu głos zabrała Małgorzata Wnuk, główna księgowa Urzędu Miejskiego w Łazach. Tłumaczyła konieczność zwiększenia wydatków w bieżącym roku o kwotę, która zostanie przesunięta z roku 2017.

 

- Zmiana dotyczy zwiększenia limitu wydatków w roku 2015 o kwotę 250 tys. zł na zadanie o nazwie ograniczenie emisji i poprawa efektywności energetycznej w Łazach, termomodernizacja budynków użyteczności publicznej. Zwiększenie kwoty wydatku na rok 2015 wynika z konieczności opracowania dokumentacji technicznej celem złożenia wniosku o dofinansowanie w ramach Zintegrowanej Inwestycji Terytorialnej. Jednocześnie zmniejsza się o tę samą kwotę limit wydatków w roku 2017 – mówiła Małgorzata Wnuk.

 

Po zmianie, tegoroczne wydatki gminy wyniosą 46.514.611 zł. Wśród zmian zgłaszanych przez główną księgową znalazło się również uzupełnienie brakującego upoważnienia dla burmistrza Łaz do zaciągania kredytów na pokrycie przejściowego deficytu budżetu. Wszystkie zmiany zostały przyjęte uchwałą Rady Miejskiej przy 14 głosach „za” i 1 przeciw. W ramach dyskusji na temat zmian głos zabrała radna Maria Stempel. Wyraziła niezadowolenie w związku ze zmniejszaniem oszczędności gminy poprzez decyzje dotyczące przesunięć finansowych.

 

Odpowiedzi na wątpliwości radnej udzielił burmistrz Łaz, Maciej Kaczyński.

 

- Pani, która sprawuje funkcję radnej trzecią kadencję, powinna te zasady znać. Szukamy nowych źródeł finansowania, które będą bardziej korzystne dla gminy. Pamiętam sytuację z projektem na kanalizację i budowę oczyszczalni ścieków, kiedy radni opozycyjni atakowali mnie i pokazywali barwnie, jak to im kaktusy wyrosną jak dostaniemy dofinansowanie. A udało się – mówił Kaczyński.

 

Po przyjęciu zmian w budżecie na 2015 rok rozpoczęto dyskusję na temat studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla terenu miasta i gminy Łazy. O wypowiedź została poproszona Irena Szymańska, kierownik wydziału gospodarowania nieruchomościami urzędu miejskiego.

 

- Przy obecnym gazociągu Trzebiesławice-Częstochowa zostanie położona jego nowa nitka. Jest to kontynuacja procedury, która została rozpoczęta w marcu w 2014 roku, przez przyjęcie przez Radę uchwały o przystąpieniu do zmiany studium – mówiła Szymańska.

 

Jak informowała kierownik, została złożona uwaga przez właściciela działek w Kuźnicy Masłońskiej. Dotyczyła przesunięcia gazociągu w taki sposób, aby nie przechodził przez te działki.

 

- Uwaga została oddalona przez burmistrza. Jednym z głównych argumentów było to, że gazociąg został wybudowany przez tereny należące do skarżącej osoby już w 1972 roku, a ponadto przesunięcie w kierunku wschodnim spowoduje zbliżenie się do zabudowań, co bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu – wyjaśniała Irena Szymańska.

 

Podczas sesji przyjęto również uchwalę o nadaniu drodze wewnętrznej w Ciągowicach nazwy Spacerowa. Droga przebiega od ulicy 1 Maja do Kopalnianej. Starosta wydał zgodę na nadanie drodze nazwy.

 

Radni powołali doraźną Komisję Statutową Rady Miejskiej. W jej skład weszli: Elżbieta Petryga, Stefan Kubasik, Radosław Bajkowski, Alfred Bachowski, Dariusz Tabas i Anna Staniaszek. W drodze uchwały wyznaczono również przedstawiciela do Rady Społecznej Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego w Zawierciu (została nim Justyna Kośmida), a także przedstawiciela do Rady Społecznej Szpitala Powiatowego w Zawierciu (Piotr Wacławczyk).

 

Po podjęciu uchwał nadszedł czas interpelacji radnych. Radna Stempel sprzeciwiła się planom uruchomienia dyskoteki w budynku po KTS:

 

- 15 stycznia bieżącego roku w UM w Łazach odbyło się spotkanie konsultacyjne w sprawie budynku po KTS. Z objaśnień projektanta wynika, że w piwnicy ma być miejsce na dyskotekę. Po rozmowie z mieszkańcami osiedla przekazuję, że nasza społeczność sprzeciwia się takim planom, ponieważ nie chcą mieć w bliskim sąsiedztwie takiego lokalu. Kojarzy mi się to z budynkiem MOK w Łazach. W budynku z jednym wejściem i toaletą funkcjonuje lokal z alkoholem i wielu mieszkańców widziało tam pijanych gości, wokół których przechodziły dzieci wracające z różnych zajęć. Pytam więc pana burmistrza: czy w budynku po KTS będzie dyskoteka i czy planuje pan prowadzić tam działalność komercyjną? – mówiła Maria Stempel.

 

- To już było wyjaśniane na komisji: nie ma w planach dyskoteki w budynku po KTS. Projektant nie będzie mówił, co ma być w danym pomieszczeniu, on najwyżej może wskazać, co najbardziej się nadaje. Chcielibyśmy, żeby było to przeznaczone dla młodzieżowych zespołów muzycznych. Działalności komercyjnej nie planujemy – burmistrz odpowiadał radnej Marii Stempel.

 

W ramach zapytań radnych wypowiedziała się Renata Supernak: -- Mam pytanie do burmistrza odnośnie zagospodarowania budynku przy ulicy Pocztowej przez ośrodek pomocy społecznej. Czy możliwe jest przeniesienie pomieszczenia opieki społecznej na parter w celu np. otwarcia jadłodajni i magazynów i oddanie go we władanie ośrodka? Drugie pytanie dotyczy bezpieczeństwa placu zabaw na terenie Szkoły Podstawowej nr 3. Plac jest bardzo zużyty, więc prosiłabym o odnowienie go. Kolejne: czy możliwe jest poznanie przybliżonego terminu rozpoczęcia drugiego etapu prac przy kanalizacji? Na jakim etapie rozmów z PKP jest gmina Łazy odnośnie przejęcia budynku po byłej przychodni, w której, że tak ładnie to nazwę, przebywają mieszkańcy bez zameldowania? Radna wnioskowała również o przestawienie znaku drogowego przy ulicy Wyzwolenia.

 

- Kiedy nasi policjanci zaczną przestrzegać zakazu parkowania na ulicy Poniatowskiego i Różanej? Znaki są postawione, a policjanci zapytani przeze mnie o brak respektowania tych przepisów, machnęli ręką – mówił z kolei radny Ryszard Słowikowski.

 

W kwestiach poruszonych przez Renatę Supernak burmistrz podkreślił, że już odpowiadał na te pytania. Przypomniał, że w budynku, w którym mieści się ośrodek pomocy społecznej, stworzenie magazynu na parterze będzie trudne, są plany utworzenia banku żywności w tym budynku. W sprawie placu zabaw przy Szkole Podstawowej nr 3, trwa oczekiwanie na uruchomienie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, w ramach którego będzie można starać się o dotację na ten cel.

 

W kwestii budowy kanalizacji, stwierdził, że w 2016 roku rozpoczną się prace, ale w tej chwili trudno jest na pewno określić dokładny ich termin. W kwestii znaku na ulicy Wyzwolenia wspólnie z kierownik Ireną Szymańską mają wypracować odpowiednie rozwiązanie. W sprawie przejęcia budynku po przychodni kolejowej, stwierdził, że choć kwota jej zakupu jest symboliczna (50 tysięcy), to najpierw należy znaleźć sposób jej sfinansowania.

 

Odpowiedzi na pytanie od radnego Słowikowskiego udzielił komendant policji w Łazach, Krzysztof Świderski. Mówił o braku miejsc parkingowych, który zmusza interweniujących w różnych sprawach policjantów do parkowania w nieodpowiednich miejscach.

 

Paweł Kmiecik

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomTreść komentarza: po co się rozdrabniać, zróbmy po dwie kopalnie, wtedy będzie 60mln dla każdego, a miasta będą mlekiem i miodem płynąceData dodania komentarza: 16.12.2025, 08:14Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”
Reklama
Reklama
Reklama