Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 06:02
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

PIELĘGNIARKI SEGREGOWAŁY ŚMIECI

(Zawiercie) Do bardzo nietypowej sytuacji doszło na terenie Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Personel medyczny segregował śmieci, które znajdowały się w kontenerze na zewnątrz lecznicy.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) Do bardzo nietypowej sytuacji doszło na terenie Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Personel medyczny segregował śmieci, które znajdowały się w kontenerze na zewnątrz lecznicy.


- Jest to polecenie dyrekcji. Uważamy, że trudno odpowiadać za pacjenta i monitorować, co wrzucił do śmieci komunalnych. Wygląda na to, że salowe powinny wysypywać worki z odpadów komunalnych i ponownie je segregować. Zapewniam, że personel wie doskonale jak segregować śmieci i robi to prawidłowo na salach zabiegowych – mówiła Małgorzata Grabowska ze szpitalnej „Solidarności”.


29 października w śmieciach grzebały siostry oddziałowe, pielęgniarki, położne i salowe. – Według nas jest to związane z zagrożeniem epidemiologicznym. W tych śmieciach już rozwinęły się grzyby, bakterie i wirusy. Według naszej oceny personel nie powinien w tym momencie zajmować się takimi odpadami – dodaje Grabowska.


Związkowcy wskazują, że pracodawca nie przygotował dla personelu odpowiednich zabezpieczeń, jeżeli chodzi o obuwie, odzież.


- Poza fartuchami, maseczkami i rękawiczkami. Maseczki pojawiły się po naszej interwencji – komentuje Grabowska.


Związkowcy denerwują się, że w Szpitalu Powiatowym w Zawierciu segregowaniem odpadów komunalnych prosto z kontenerów musiały zająć się pielęgniarki. Po przekopaniu kilkuset kilogramów śmieci, pielęgniarki wróciły do pracy z chorymi. W związku z całą sytuacją „Solidarność” wydała oświadczenie.


- Pielęgniarki musiały grzebać w śmieciach przez dwa dni, 28 i 29 października. Wszyscy jesteśmy zbulwersowani. Na pewno tak tego nie zostawimy. Szykujemy skargę do Państwowej Inspekcji Pracy. Po naszej interwencji kontrolę w szpitalu zapowiedział sanepid. Oczekujemy też reakcji samorządu powiatowego, który jest organem właścicielskim szpitala - mówi Małgorzata Grabowska.


Jak zaznacza przewodnicząca, dyrektor placówki tłumaczy swoją decyzję tym, że firma odbierająca szpitalne śmieci znalazła odpady medyczne w kontenerach na śmieci komunalne. Za tego rodzaju niedopatrzenie szpitalowi grożą finansowe kary. - Nie wiadomo, w jaki sposób i czy rzeczywiście te odpady medyczne się tam znalazły. Natomiast pani dyrektor uznała, że pielęgniarki oddziałowe odpowiadają za segregację odpadów medycznych na oddziałach i wydała im polecenie służbowe, aby przeczesały ogromny kontener śmieci. Kobiety bojąc się, że stracą pracę, wykonały to polecenie - komentuje Małgorzata Grabowska.


Pielęgniarki wysłane do segregacji śmieci w charakterze odzieży ochronnej otrzymały jedynie robocze rękawice i fizelinowe fartuszki. Jak zaznaczają same musiały zaopatrzyć się w maski chirurgiczne. - To były kilkudniowe śmieci z korytarzy, toalet, sal pacjentów czy administracji szpitala. Pielęgniarki zostały narażone na czynniki szkodliwe. Mogły się zranić, skaleczyć, musiały wdychać bakterie i grzyby, które rozwinęły się w tych odpadkach. Jeżeli w kontenerach rzeczywiście znalazły się odpady medyczne, istniało ryzyko, że np. ukłują się igłą ze zużytej strzykawki. Wysyłając personel do tego rodzaju pracy, pośrednio narażono też zdrowie pacjentów, bo przecież te pielęgniarki potem wróciły na oddziały do chorych - wskazuje Grabowska.


NA MIEJSCU TRWA KONTROLA


- Wczoraj (29 października – przyp. red.) otrzymaliśmy informacje telefoniczne o całej tej sytuacji. Były na tyle niepokojące, że od razu podjęliśmy działania kontrolne, które trwają nadal – informuje Beata Kempa rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.



Do całej sprawy oczywiście wrócimy. W następnym numerze przedstawimy stanowisko dyrektorki zawierciańskiego szpitala Małgorzaty Guzik. (mpp)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomTreść komentarza: po co się rozdrabniać, zróbmy po dwie kopalnie, wtedy będzie 60mln dla każdego, a miasta będą mlekiem i miodem płynąceData dodania komentarza: 16.12.2025, 08:14Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”
Reklama
Reklama
Reklama