Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 6 grudnia 2025 03:53
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ZAWIERCIE? TU JEST PRZEPIĘKNIE!

(Zawiercie) Marta Podulka, piosenkarka znana z utworów „Nieodkryty Ląd”, „Mocna” i „Nie przeszkadzać” w czwartek 28 sierpnia zagrała kameralny koncert w zawierciańskim klubie „Bistro Mojego Brata”. Piosenek Podulki słuchało około 80 osób.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) Marta Podulka, piosenkarka znana z utworów „Nieodkryty Ląd”, „Mocna” i „Nie przeszkadzać” w czwartek 28 sierpnia zagrała kameralny koncert w zawierciańskim klubie „Bistro Mojego Brata”. Piosenek Podulki słuchało około 80 osób.

 

Kurier Zawierciański: - Jak wrażenia po koncercie?

 

Marta Podulka: -Tutaj jest przepięknie. Zarówno miejsce, jak i publiczność, było wspaniałe. Niesamowita energia. Uważam, że było wspaniale i mnie się bardzo podobało, choć to pytanie warto byłoby zadać publiczności.

 

KZ: - Sądząc po reakcjach publiczności – również się podobało.

 

MP: - Tym bardziej jest mi miło. Mam cudowny zespół, o którym mówię przy każdej okazji – zacne grono wspaniałych muzyków. Występować z nimi na scenie to zaszczyt. Wszystko się bardzo dobrze układa, bo oprócz tego, że gramy wspólnie, łączy nas przyjacielska relacja. Traktujemy się jak rodzina.

 

KZ: - Czy to Pani pierwsza wizyta w Zawierciu?

 

MP: - Tak, ale na pewno nie ostatnia.

 

KZ: - Czy ma Pani w planach kolejny koncert w naszym mieście?

 

MP: - Na razie takich planów nie mamy, więc zachęcamy do tego, żeby kontaktować się z moim menadżerem, Mikołajem Mrugalskim i zapraszać nas, bo potrafimy zrobić naprawdę pozytywny dym (śmiech).

 

KZ: -Czy miała Pani okazję zobaczyć Zawiercie przed występem – lub zamierza Pani to zrobić po?

MP: - Jeśli pozwoli nam na to czas, to chętnie. Mamy bardzo napięty grafik.

 

KZ: -Zdarza się koncertując prawie codziennie, że zapomina się nazwę miasta, w którym się jest?

 

MP: - Czasami tak. Ja od półtora miesiąca nie byłam na dłużej w domu – czasem przychodzę tylko na chwilę i jadę na kolejny koncert. Letni czas wykorzystuję na 100%, ponieważ w długie zimowe wieczory będzie czas na siedzenie w czterech ścianach.

 

KZ: - Artyści mają wakacje w zimie?

 

MP: - Można tak powiedzieć, choć planujemy premierę nowej płyty w lutym przyszłego roku, więc miesiące poprzedzające ten termin również będą bardzo pracowite. Bardzo mi zależy na tym, żeby skupić się na płycie i żeby była ona jak najlepsza. Chciałabym, że nikt się na płycie nie zawiódł.

 

KZ: - Co znajdzie się na tym albumie?

 

MP: - To, co gramy na koncertach. Cały czas pieką się nowe piosenki – i to dosłownie pieką, bo producentem jest Bartek Pietsch, który jest producentem i kompozytorem. Utwory są w fazie produkcji, są w piekarniku, ale już niedługo będziemy je wyjmować i konsumować. Razem z Wami!

 

KZ: - Czy bardziej żywiołowe reakcje wywoływały utwory, które są znane z popularnych stacji radiowych niż te mniej znane kompozycje?

 

MP: - Ja mam nadzieję, że wszystkie po trochu, tylko na inne sposoby. Po to są różne utwory, żeby wywoływały różne emocje. Taka też będzie nasza płyta – na pewno nie będzie monotonna i jednostajna. Chcemy, żeby piosenki na płycie trochę między sobą się różniły. Będzie wspólne spoiwo, czyli akustyczny pogłos z elementami amerykańskiego folku. Żeby nie wiało nudą i żeby słuchacz po przesłuchaniu płyty nie włożył jej do szuflady.

 

KZ: - Jaką lubi Pani muzykę?

 

MP: - To jest pytanie, na które nie starczyłoby życia, żeby odpowiadać. Mówiąc w skrócie – począwszy od muzyki rockowej, progresywnej, Pork U Pin Tree, Tula, Perfect Circle, Soundgarden, idąc przez jazzowe rzeczy: Ella Fitzgerald, Norah Jones, Diana Krall, a także inspiracje etniczne Buena Vista Social Club. Nie zamykam się na żaden gatunek muzyczny – wiele zależy od nastroju. Jeśli mam ochotę się wyciszyć, włączam sobie coś spokojnego. A coś żywego, jeśli potrzebuję mocnego brzmienia, bo np. nie mam ochoty zmywać naczyń (śmiech).

 

KZ: - Co chciałaby Pani powiedzieć czytelnikom „Kuriera Zawierciańskiego”?

 

MP: Serdecznie zachęcam do słuchania mojej muzyki. Pozdrawiam czytelników „Kuriera Zawierciańskiego”- Marta Podulka.

 

rozmawiał:

 

Paweł Kmiecik


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama