Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 11:35
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

300 HUTNIKÓW ZNÓW BOI SIĘ O PRACĘ

(Zawiercie) 4 kwietnia prezes Zarządu CMC Poland w Zawierciu po raz kolejny przekazał pracownikom informację o planowanej redukcji zatrudnienia. Co kilka miesięcy hutnicy mają deja vu. Zwolnią - nie zwolnią. Zwolnią? Nie zwolnią? … i tak od 2009 roku. 11 kwietnia związki zawodowe przystąpiły do negocjacji. Ich wynik nie zapowiada się jednak optymistycznie. O ile w przypadku poprzednich rozmów związki mogły nakłonić pracodawcę do odstąpienia od zwolnień, oddając przywileje z układu zbiorowego, o tyle po jego wypowiedzeniu w czerwcu ubiegłego roku nie mają już żadnych asów w rękawie. Kolejne spotkanie zaplanowano na 15 kwietnia.
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) 4 kwietnia prezes Zarządu CMC Poland w Zawierciu po raz kolejny przekazał pracownikom informację o planowanej redukcji zatrudnienia. Co kilka miesięcy hutnicy mają deja vu. Zwolnią - nie zwolnią. Zwolnią? Nie zwolnią? … i tak od 2009 roku. 11 kwietnia związki zawodowe przystąpiły do negocjacji. Ich wynik nie zapowiada się jednak optymistycznie. O ile w przypadku poprzednich rozmów związki mogły nakłonić pracodawcę do odstąpienia od zwolnień, oddając przywileje z układu zbiorowego, o tyle po jego wypowiedzeniu w czerwcu ubiegłego roku nie mają już żadnych asów w rękawie. Kolejne spotkanie zaplanowano na 15 kwietnia.

 

Prognozy rozwoju polskiej gospodarki na 2013 rok, spowolnienie gospodarcze w Polsce oraz krajach strefy Euro, zmniejszona liczba inwestycji – to zdaniem prezesa Huty Jerzego Kozicza ma szczególnie duży wpływ na sytuację na rynku stali.

 

- Dodatkowym problemem wpływającym na konkurencyjność naszej produkcji jest fakt, że pomimo wielokrotnych interwencji w tej sprawie na poziomie Rządu, koszty energii elektrycznej, w tym szczególnie podatki i para-podatki związane z jej zakupem i dystrybucją, są wciąż znacznie wyższe niż te, które muszą płacić nasi konkurenci w innych krajach europejskich – napisał Kozicz w informacji skierowanej do pracowników. - Znajduje to odzwierciedlenie w zapotrzebowaniu na wyroby hutnicze. W tym na nasze produkty oraz na poziom produkcji, co przekłada się bezpośrednio na nasze wyniki finansowe. Za I półrocze roku 2013 CMC Poland Sp. z o.o. zanotowała stratę netto. (…) poziom wysyłek w pierwszym półroczu tego roku finansowego był o ponad 20% niższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Co gorsze, obłożenie zamówieniami na kolejny okres jest również znacznie mniejsze niż w poprzednim roku. Opisane powyżej zjawiska są szczególnie widoczne w zakresie zapotrzebowania na niektóre wyroby hutnicze, jak i na opłacalność ich produkcji. Mając to na uwadze pracodawca zmuszony jest zrezygnować z dalszej produkcji niektórych wyrobów i zamknąć nierentowne linie produkcyjne (walcownia walcówki) i zakład przetwórczy w Rudnej Małej, a w pozostałym zakresie dostosować wielkość produkcji do przewidywanego ograniczonego popytu w następnych miesiącach i latach – dodaje Kozicz.

 

Zwolnienia hutników, prezes nazywa elegancko „optymalizacją zatrudnienia”. Optymalizacja dla hutników w gruncie rzeczy oznacza duży stres i zamartwianie się o to, jak, i za co, przeżyć kolejny dzień. Ograniczenia produkcji i zwolnienia 300 osób dotyczą takich miast jak: Zawiercie, Dąbrowa Górnicza, Żyrardów. W Rzeszowie (Mała Rudna) zakład ma zostać zupełnie zlikwidowany.

 

- Działania dotyczące redukcji zatrudnienia są podjęte teraz, ale celem ograniczenia kosztów w sezonie jesień – zima. Decyzja ta dotyczy nie tylko Zawiercia. Zwolnienia obeją także zbrojarnię  w Rzeszowie, Dąbrowie Górniczej i Żyrardowie. Jeżeli pracodawca wycofa się ze zwolnień będziemy szukać rozwiązań postojowych. Do tego czasu ustępstw z naszej strony nie będzie – mówi Henryk Zwolan wiceprezes zakładowej „Solidarności” w CMC Poland.

 

Bezrobocie w powiecie zawierciańskim rośnie w zastraszającym tempie. Jeszcze w lutym pisaliśmy, że wynosi 18%. Dziś sięgnęło już 19,5%. Co będzie kiedy dojdzie do zwolnień? Podczas konferencji, która odbyła się w lutym w siedzibie CMC w Zawierciu, prezydent Zawiercia mówił, że jest przerażony groźbą zwolnienia 400 osób. Wówczas, jako powód do zwolnienia podawano bezczynność rządu w kwestii likwidacji nieuczciwej konkurencji na rynku stali. Związki zawodowe, włodarze miast i właściciele hut naciskali na ministerstwa w tej sprawie. Sprawa ruszyła wreszcie z miejsca.

 

Podsekretarz Stanu Maciej Grabowski potwierdził na początku kwietnia, że stosowny wniosek został już przedłożony pod obrady Rady Ministrów. Po akceptacji wniosku przez Radę Ministrów zostanie on przekazany do Komisji Europejskiej. Za niezbędne uznano także wprowadzenie dodatkowych rozwiązań legislacyjnych.

 

- Z uwagi na powagę i skalę problemu, szczególnie w obliczu sygnalizowanej obawy o pogarszającą się kondycję polskiej branży hutniczej, w związku z prowadzeniem nieuczciwych działań naruszających zasady uczciwej konkurencji, Ministerstwo Finansów pragnie zapewnić, że wyeliminowanie nielegalnych praktyk w omawianym obszarze jest traktowane priorytetowo – zapewnił Maciej Grabowski.

 

Wynika z tego, że rozwiązanie powyższych problemów nabiera tempa. Dlaczego więc znów powraca groźba zwolnień, skoro w staraniach dotyczących eliminacji nieuczciwej konkurenci jednym głosem mówili i związkowcy, włodarze miast, których sprawa dotyczyła oraz pracodawcy? Do związków, podane przez pracodawcę argumenty, zupełnie nie przemawiają.

 

- Uważamy, że te zwolnienia w ogóle nie powinny mieć miejsca. Międzyzakładowy Samorządny Niezależny Związek Zawodowy Pracowników CMC Zawiercie S.A. i Spółek nie uważa, że zwolnienia są niezbędne – podkreśla przewodniczący związku Marek Kijas.

 

Od 4 kwietnia pracownicy komórek organizacyjnych oraz kadra kierownicza średniego szczebla „siedzą jak na szpilkach”. Choć negocjacje dopiero się rozpoczęły, pracodawca już zapowiedział, że zwolnienia będą wręczane już w kwietniu i maju.

 

- Gdyby doszło do zapowiadanych zwolnień, to pracownicy będący mieszkańcami Zawiercia będą mogli liczyć na pomoc Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, jeśli oczywiście będą się kwalifikować do otrzymania takiego wsparcia. Będzie to z pewnością obciążenie dla budżetu, ale pomoc takim mieszkańcom jest kwestią priorytetową – podkreśla prezydent Mach.

 

WCIĄŻ WALCZĄ O SWOJE PRAWA

 

W ubiegłym roku pracodawca wręczył organizacjom związkowym CMC wypowiedzenie zakładowego układu zbiorowego pracy, który gwarantował pracownikom m.in. dłuższe okresy wypowiedzenia pracy, odprawy emerytalne, premię z zysku oraz dopłaty do godzin nadliczbowych i do zwolnień lekarskich. Zdaniem MSNZZ Pracowników CMC „Zawiercie” i Spółek wypowiedziany układ zbiorowy powinien obowiązywać do czasu  podpisania nowego układu. Sprawa trafiła do sądu, jednak stoi w miejscu. Do tej pory rozgrywa się bowiem przepychanka odnośnie tego, który sąd sprawę ma prowadzić. Związki pozew złożyły w Zawierciu, zarząd wnioskował natomiast o przeniesienie sprawy do Sądu Okręgowego w Częstochowie ze względu na to, że wartość finansową układu pracodawca wycenił na ok. 85 tys. zł. Sąd Okręgowy odesłał jednak sprawę znów do Zawiercia, CMC złożyło więc apelację. Dla związkowców oznacza to, że walka o prawa pracowników oddaliła się w nieznaną przyszłość.

 

Justyna Banach


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!
Reklama
Reklama
Reklama