Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 5 grudnia 2025 16:38
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

NAJPIERW WYWŁASZCZONE POD RZEKĘ, PÓŹNIEJ WYDZIELONE DLA KRUPY!

(Kroczyce) Okazuje się, że sprawa trzech działek, o które Starosta Zawierciański Rafał Krupa powiększył sobie podwórko  (z 516 do  955 mkw) w Kroczycach jest jeszcze bardziej sensacyjna, niż wydawało nam się, gdy pisaliśmy artykuł „Krupa podwoił działkę” (KZ nr 42 z 19X). Wtedy sugerowaliśmy, że kosztowna i pracochłonna praca urzędników starostwa w latach 2009-10 doprowadziła do wydzielenia  i sprzedaży działek o numerach 1705/10, 1706/1, 1708/4. Wydzielone z rzeki Bagienki trzy działki są idealnym uzupełnieniem dla działki 1991 gdzie stoi dom starosty. Choć na przetargu z 20.12.2010 to nie Krupa, tylko Rafał Kotwasiński z Jaworzna kupił trzy działki za 2690 zł netto, wkrótce to Krupa ogrodził działki jak swoje. Kurier Zawierciański dotarł do nowych dokumentów, mogących potwierdzić, że od początku działki były przygotowywane dla Krupy. Co więcej, zgłosił się do nas wnuk byłego właściciela tych terenów z sensacyjną informacją: działki, o których wydzielenie od rzeki Bagienki i sprzedaż zabiegało Starostwo Powiatowe w Zawierciu, zostały w roku 1989 wywłaszczone. Właśnie na poszerzenie rzeki Bagienki!
Podziel się
Oceń

- Mój dziadek był właścicielem tych terenów, które w roku 1989 zostały wywłaszczone na poszerzenie rzeki.  To z działki dziadka o numerze 1708 powstała działka 108/1, którą Starostwo Powiatowe w Zawierciu podzieliło na dwie i jedną sprzedało (chodzi o działkę 1708/4- przyp. red.) -mówi Grzegorz Wójcik z Kroczyc.

 Jak wynika z dokumentów z 1989 roku, na uregulowanie rzeki Bagienki z działek rolników wydzielono grunty o powierzchni 2413 mkw. Rolników wywłaszczono dla celu publicznego. Aby rzeka miała gdzie płynąć. Żeby można było tam wypoczywać, spacerować.  Mija kilkanaście lat i urzędnicy Zawierciańskiego starostwa przez dwa lata pracują nad oddzieleniem od rzeki „zbędnego” fragmentu. Akurat tego, który idealnie pasuje do domu, który z ojcem kupił starosta Krupa!

 -Zastanawiam się, czy starostwo sprzedając działki, z których wcześniej wywłaszczono moją rodzinę na poszerzenie rzeki, nie powinno nas powiadomić o możliwości ich odzyskania, skoro cel wywłaszczenia minął. Chętnie odzyskałbym te tereny. Wtedy mógłbym je sąsiadowi (Krupa jest teraz sąsiadem G. Wójcika) sprzedać. Choć raczej nie za 2690 zł - mówi Grzegorz Wójcik.

 Sprawą obiecał zainteresować się Wiceprzewodniczący Rady Powiatu Zawierciańskiego Jarosław Kleszczewski: - Na sesji Rady Powiatu 25.X zgłoszę wniosek o zbadanie, czy Starostwo Powiatowe nie miała obowiązku powiadomić byłych właścicieli działek o możliwości ich odzyskania.

 Działki w Kroczycach, atrakcyjnie położone wśród jurajskich ostańców łatwo osiągają ceny 100 zł/mkw. Tak wycenione działki nad piękną Bagienką mogłyby osiągnąć wartość 40-60 tys. zł. Ale Starostwo Powiatowe w Zawierciu sprzedało je za 2690 zł. O 60 zł więcej, niż wycenił rzeczoznawca, Wanda Jaros z Sosnowca. Zdaniem starostwa były to „tereny zalewowe, bagienne” - czytamy w piśmie do naszej redakcji.

Ile to właściwie kosztowało? 

„Łączny koszt sprzedaży nieruchomości obejmował następujące wydatki: opracowanie operatu szacunkowego – 467,26 zł brutto, ogłoszenie o wykazie nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży – 320 zł brutto, ogłoszenie o przetargu – 825 zł brutto. Powyższe informacje pochodzą z Wydziału Gospodarki Mieniem i Zamówień Publicznych – Referat  ds. Mienia Skarbu Państwa” – pisze starosta Rafał Krupa.

 Starostwo zaniża koszty

 Okazuje się, że w przypadku kosztów, starosta podaje dane nieprawdziwe, zaniżone. Zgodnie ze zleceniem podpisanym przez działającą z upoważnienia starosty Bożenę Latacz za publikację ogłoszenia o wykazie nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży starostwo zapłaciło nie 320, a 390,40 zł. Również koszt wyceny wykonanej przez Biuro Wycen Wandy Jaros z Sosnowca na pewno nie kosztowało 467,26 skoro faktura opiewa na… 1403 zł! Razem z kosztem ogłoszenia o przetargu wg. starostwa wynoszącym 825 zł (tej kwoty nie udało nam się zweryfikować), mamy już 2618,40. I ciągle nie ma w tym kosztów podziału nieruchomości, który powinien wynosić w granicach 4-5 tysięcy złotych. Przypomnijmy –geodeta Hieronim Wilk, który wykonywał podział działek –jak się okazuje- pod powiększenie podwórka starosty Krupy- twierdzi, że dokładnej kwoty nie pamięta, ale wziął 1800, najwyżej 2 tys. zł. Tylko kto mu płacił?

 To pytanie nie jest bez znaczenia, gdyż Starostwo Powiatowe w Zawierciu nie wymienia kosztów podziału nieruchomości (z 3 działek powstało 7, a 3 z nowych działek ostatecznie ogrodził starosta), jakby ich nie poniosło. To kto, skoro kosztów tych nie poniósł również częstochowski oddział Śląskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, i nie przyznaje się do nich również Starostwo Powiatowe w Zawierciu?

 KZ: -Podejrzewamy, że to nie starostwo zapłaciło Panu za podział nieruchomości w Kroczycach, tylko prywatnie Rafał Krupa lub jego ojciec. Może pan sprawdzić na kogo wystawił pan fakturę? Bo Starostwo i Zarząd Melioracji w Częstochowie twierdzą, że nie płacili? Wysyłamy maila ze szczegółowymi pytaniami.

 H. Wilk: -Wie pan, jeżeli płacił ktoś inny niż starostwo powiatowe, to faktury może nie być. Będzie paragon z kasy fiskalnej, ale nie imienny.

 KZ: - Ale ma pan dokumentację prac. Musi z niej wynikać, kto zlecił, ile płacił. Proszę to sprawdzić.

 Geodeta obiecuje sprawdzić, ale do zamknięcia numeru nie otrzymujemy odpowiedzi.

 Nowe dowody: Krupa chciał to kupić!

 Kolejne dokumenty, do których dotarliśmy, właściwie w 100% potwierdzają, że cała historia z regulacją rzeki i późniejszą sprzedażą „zbędnych” działek od 2009 roku była w interesie Rafała Krupy. Niewielką działkę z domem w  budowie starosta z ojcem nabyli około 2002 roku od Stanisława Kaczmarka, właściciela betoniarni w Siedliszowicach. I rozpoczął starania o powiększenie działki. Wtedy młody, mniej więcej 24-letni Krupa raczej nie spodziewał się, że za 8 lat będzie szefem powiatu. Zajmował się rozwożeniem chleba z piekarni.  Ale w 2006 roku zostaje radnym powiatowym z NAW ugrupowania rządzonego przez Ryszarda Macha. I wpływowy protektor, który sprawuje funkcję starosty uruchamia procedurę, która doprowadzić ma do powiększenia działki Krupy.

14 września  2009 nowa regulacja rzeki Bagienki zostaje zatwierdzona. Podział nieruchomości w Kroczycach Okupne wchodzi w życie. Z rzeki Bagienki zostają wydzielone 3 działki idealnie pasujące do nieruchomości Rafała Krupy i jego żony Jolanty, którą mają we współwłasności z rodzicami Rafała Krupy - Stanisławem i i Zofią.

6.11.2009 ojciec starosty pisze do Ryszarda Macha, Starosty Powiatu Zawierciańskiego: „Zwracamy się z prośbą o sprzedaż działek o powierzchni 439 mkw. Wymienione działki bezpośrednio sąsiadują z naszą działką na której wybudowany jest dom i budynki gospodarcze. Zakup tych działek jest nam niezbędny, gdyż pozwoli nam na dobre zagospodarowanie wjazdu na posesję.

Działki te były bardzo zaniedbane i zabrudzone. Razem z rodziną zajęliśmy się oczyszczeniem tego terenu i  od kilku lat go pielęgnujemy” – piszą rodzice radnego powiatowego Rafała Krupy.

 Ale działki należą formalnie do Skarbu Państwa. Starosta tylko reprezentuje tu Wojewodę w terenie. Bez jego zgody działek sprzedać nie może. Więc starosta Ryszard Mach w styczniu 2010 zwraca się do Wojewody Śląskiego o zgodę na sprzedaż zbędnych działek. „Kształt działek przypominający trójkąt prostokątny- działki niezabudowane, zakrzewione, położone na nabrzeżu rzeki Bagienka. Nieruchomość jest niezagospodarowana i niezabudowana” – pisze starosta Ryszard Mach do wojewody 4.01. 2010. Przypomnijmy:  kilka miesięcy wcześniej dokładnie 6.11.2009 ociec radnego Krupy pisze do Macha, że dba o te działki „od kilku lat”.  Jakby był pewien, że zostanie ich właścicielem. Ale to już komentarz redakcji.

 16.09.2010 Wojewoda Śląski wydaje zarządzenie o zgodzie na sprzedaż 3 działek przez Starostę Powiatu Zawierciańskiego. Starostwo ogłasza przetarg, ale to szczyt sezonu wyborczego. Dotychczasowy starosta zawierciański Ryszard Mach zostaje Prezydentem Zawiercia. Jego ugrupowanie – Niezależna Alternatywa Wyborcza - rządzi też w powiecie. Mach na nowego starostę namaszcza młodego, wtedy 34-letniego, Rafała Krupę, który Starostą Powiatu Zawierciańskiego zostaje wybrany 15 grudnia 2010. Dwa dni wcześniej ojciec nowego starosty wpłaca wadium w kwocie 236 zł w przetargu na sprzedaż działek, o które stara się od roku. Wadium wpłaca też Rafał Kotwasiński  z Jaworzna. 20. grudnia 2010 odbywa się przetarg, i jak wynika z protokołu przetargu, Kotwasiński podbija cenę o 60 zł. Kupuje działki obok domu Krupy za 2690 zł netto. Z treści protokołu nie wynika, czy ojciec starosty Krupy, Stanisław Krupa przyszedł na przetarg. 29.12.2010 Rafał Krupa już jako Starosta Powiatu Zawierciańskiego przystępuje do Aktu Notarialnego  i sprzedaje Kotwasińskiemu 3 działki. Wkrótce grodzi je płotem jak swoje. I powtarzamy pytanie, które zadaliśmy już w artykule „Krupa podwoił działkę” KZ z 19.X.2010: kto uwierzy, że cała transakcja nie była ustawiana od 2009 roku, żeby starosta atrakcyjną działkę nad rzeką mógł kupić za grosze?

 Jarosław Mazanek

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!Autor komentarza: Zdzichu z PKSTreść komentarza: Jorg nauczyciel w zawodówce z tytułem dr medycyny 😂😂😂😂Ludzie są tak durni, że słów brak 🤭Data dodania komentarza: 4.10.2025, 19:18Źródło komentarza: Dr Katarzyna Dewor odchodzi ze szpitala. Wybrała emeryturęAutor komentarza: uskiTreść komentarza: Bzdura .. redaktor nie wie o czy pisze ...Data dodania komentarza: 3.10.2025, 04:50Źródło komentarza: POLICJANTKA PREPAROWAŁA ZARZUT DEMORALIZACJI? WCZEŚNIEJ MIAŁA POBIĆ UCZNIA SZKOŁY W KROCZYCACH!
Reklama
Reklama
Reklama