Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 14 grudnia 2025 21:29
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

BURSKI POŻEGNA SIĘ ZE STANOWISKIEM?

(Zawiercie) Wciąż nowe informacje napływają ze Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Jak wynika z nieoficjalnych informacji Ryszard Burski, który w lecznicy pełni funkcję zastępcy dyrektora do spraw finansowych i funkcję głównego księgowego niebawem pożegna się ze stanowiskiem. Niestety ani starosta Rafał Krupa, ani nowy dyrektor Sergiusz Lendor (zapowiadał szumnie, że w szpitalu wprowadzi zasady dialogu) nie chcieli z nami na ten temat rozmawiać. Potwierdza się za to jeden z najgorszych scenariuszy: szykują się zwolnienia!
Podziel się
Oceń

(Zawiercie) Wciąż nowe informacje napływają ze Szpitala Powiatowego w Zawierciu. Jak wynika z nieoficjalnych informacji Ryszard Burski, który w lecznicy pełni funkcję zastępcy dyrektora do spraw finansowych i funkcję głównego księgowego niebawem pożegna się ze stanowiskiem. Niestety ani starosta Rafał Krupa, ani nowy dyrektor Sergiusz Lendor (zapowiadał szumnie, że w szpitalu wprowadzi zasady dialogu) nie chcieli z nami na ten temat rozmawiać. Potwierdza się za to jeden z najgorszych scenariuszy: szykują się zwolnienia!

 

ZNOWU BRAK DIALOGU

 

Według nieoficjalnych informacji aż 150 osób może stracić pracę w lecznicy. Do związków zawodowych już dotarły pierwsze „czarne listy”. Rachunek zysków i strat jest nieubłagalny. Tylko jak wytłumaczyć pracownikowi, że to właśnie on został zakwalifikowany, jako „strata”?

 

- W tej chwili pod kątem ekonomicznym analizowane jest funkcjonowanie wszystkich komórek placówki oraz efektywność pracy zatrudnionych tam osób. Dopiero wyniki tych badań umożliwią podjęcie jakichkolwiek decyzji kadrowych – zapewniał rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Zawierciu Maciej Pawłowski (KZ nr 29).

 

Do wycięcia kwalifikują się nawet pracownicy, którzy ze szpitalem związani są od kilkudziesięciu lat. Zanim jednak zacznie się zwalniać, należy przedstawić aktualną sytuację finansową. Każdy wie, że ta nie jest zbyt dobra, ale personel chciałby wiedzieć na ile kondycja lecznicy się pogorszyła.

 

- Na moje ręce wpłynęło pismo od dyrekcji o zamiarze zwolnienia kilku członków naszego związku. Mamy nadzieję, że na tym się skończy, chociaż może być różnie. Nie żyjemy w świecie plotek i liczymy na rzeczywistą i konkretną informację od dyrekcji. Została podjęta decyzja o zmianie dyrektora na osobę, która miała być w miarę zorientowana w sytuacji szpitala. Liczyliśmy na spotkanie, rozmowy. Dialog rozpoczął się od przedstawienia nam pisma dotyczącego zwolnień. Nie tego oczekiwaliśmy. Nie tak wyobrażaliśmy sobie współpracę. Miejmy nadzieję, że dyrektor wyciągnie rękę do pracowników i zacznie nas informować o swoich działaniach. Takie decyzje wymagają głębokiej analizy, czy konkretne zwolnienie nie zaburzy sposobu pracy i funkcjonowania placówki. Trzeba pamiętać, że szpital tworzą nie tylko lekarze i pielęgniarki, ale również cały system gospodarczy, organizacyjny i administracyjny. Skoordynowanie tego wszystkiego wymaga dużych umiejętności i praktyki. Chcielibyśmy spotkać się z dyrektorem i porozmawiać na temat zwolnień, by uniknąć w przyszłości takich sytuacji, które by powodowały stres u lojalnych, rzetelnych i uczciwych pracowników – mówi Małgorzata Grabowska ze szpitalnej „Solidarności”.

 

Nowy dyrektor Sergiusz Lendor, który stanowisko objął 29 czerwca o redukcji zatrudnienia nie chciał rozmawiać.

 

- Dialog ze związkami zawodowymi będę prowadził, także z pozostałym personelem i kadrą – mówił tuż po wyborze.

 

Tematów do dialogu byłoby wiele, bo do tej pory nie zostały dokończone uzgodnienia zasad wykorzystywania Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych w 2011 roku. Zastrzeżenia budzi również procedura wyboru Rady Pracowników.

 

Według oceny związków najpierw należy zacząć od rozmowy na temat placówki, planów jej restrukturyzacji – dopiero potem w grę wchodzą zwolnienia.

 

- Będziemy walczyć o każdego. Zrobimy wszystko, by przekonać pracodawcę do tego, że dana osoba jest niezbędna w funkcjonowaniu placówki. Otrzymaliśmy informację, że działania są związane z koniecznością ograniczenia wydatków i kosztów polegających między innymi na redukcji etatów w administracji i magazynie szpitala – dodaje Grabowska.

 

Magazyn bielizny czystej i brudnej, to mrowisko pracy (dosłownie, bo usytuowany jest w podziemiach). Miesięcznie przewija się przez niego około 9 ton rzeczy czystych i około 9 ton rzeczy brudnych. Wszystko należy popakować, posegregować.

 

- Tyle lat tu przepracowałam, boję się tych zwolnień – przyznaje jedna ze spotkanych na korytarzu pracownic.

 

- Podobną informację o zwolnieniach otrzymały inne związki. Nie wiemy, czy nie mamy doczynienia ze zwolnieniami grupowymi – zaznacza M. Benc.

 

KTO POD, KIM DOŁKI KOPIE…

 

Zawierciański szpital obiegła informacja, że Ryszard Burski, który w środowisku znany jest jako specjalista od cięcia kosztów pożegna się ze swoim stanowiskiem. Przypomnijmy: w 2009 rozstrzygnęło przetarg na stanowisko dyrektora Szpitala Powiatowego w Zawierciu (wygrał Przemysław Zawadzki z Myszkowa). Burski, który także startował w przetargu odpadł, ale za chwilę wrócił,  jako zatrudniony na kontrakcie wartości prawie 360 tysięcy w roli szpitalnego księgowego i ekonomisty. W grudniu 2009 roku szpital w niepublikowanym zamówieniu z wolnej ręki szukał zleceniobiorcy na wykonywanie czynności zastępcy dyr. ds. finansowych. Jedyną ofertę złożył właśnie Burski. Szczegółów jego kontraktu do dziś nie poznali nawet radni powiatu… Kiedy starostą został Rafał Krupa w nieoficjalnych rozmowach przyznawał się, że chciałby zrezygnować z usług Burskiego. Dziś samorządowiec nabrał wody w usta:

 

- Szczegółów personalnych w szpitalu nie znam. Proszę pytać dyrektora – stwierdza nieco oschle.

 

Niestety tego dnia Sergiusz Lendor nie znalazł choćby kilku sekund potrzebnych na potwierdzenie: zwolnienie R. Burskiego to fakt czy plotka? W czwartek, rzecznik starostwa M. Pawłowski przekazał nam tylko informację, że „dyrektor Lendor nie bedzie rozmawiał na tematy kadrowe” zaznaczając, że to opinia Lendora, nie zdanie rzecznika.

Dyrektor od pewnego czasu w miejscu pracy widywany jest w towarzystwie tajemniczej blondynki, która bierze udział w rozmowach z pracownikami, ale nigdy się nie przedstawia. Krążą pogłoski, że osobą tą jest była księgowa pochodząca z województwa opolskiego. Miałaby zastąpić R. Burskiego.

Monika Polak-Pałęga

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kozaTreść komentarza: gdzie tu sprawiedliwość. bogaty ma przywileje, a co z biednymi ludźmiData dodania komentarza: 10.12.2025, 11:03Źródło komentarza: Prokuratura sprawdza, czy więzień Piotr K. jeździ samochodem na przepustkach. A ma dożywotni zakaz!Autor komentarza: salomonTreść komentarza: Problemem (wierzycieli) jest bardzo niska skuteczność komorników: https://pamietnikwindykatora.pl/skutecznosc-egzekucji-komorniczych-czy-bac-sie-komornika/ i najlepiej nie liczyć na komornika, tylko zabezpieczać zapłatę. Nie zawsze jest to możliwe, niestety. Dłużników wielu szkoda, ale wielu wierzycieli też, to często są ubodzy ludzie.Data dodania komentarza: 6.12.2025, 21:29Źródło komentarza: Zadłużenie komornicze – wszystko co należy wiedzieć o długach u komornika J Autor komentarza: Jarosław Mazanek, dziennikarzTreść komentarza: Jeżeli mamy przewidywać co będzie dalej, to jest dość oczywiste, że Minister Klimatu i Środowiska odrzuci sprzeciw stowarzyszenia. Jako dziennikarz brałem udział w konferencji na Stadionie Śląskim w temacie szans na rozwój przysłu zbrojeniowego w woj. śląskim w alternatywie do górnictwa węgla. Miałem tam okazję mówi o tym, jak dużą szansą dla północnej części województwa są złoża w Myszkowie, Porębie i Łazach, również dla celów niezależności surowcowej, w surowcach stategicznych. Lej depresyjny w Myszkowie nie wystąpi a w Zawierciu, choć przyszła kopalnia może wymagać odwadniania, to nie w takim stopniu jak Pomorzany w Bukownie. Supełnie inna stuktura geologiczna. Trzeba mieć trochę zaufania do wiedzy polskich specjalistów: geologów, hydrologów i górników. Czy znajdą pracę rórnicy z Myszkowa i Zawiercia? Na pewno tak. Albo z podmyszkowskich wiosek, z Kroczyc, Irządz, ci którzy kiedyś się wyprowadzili do Dąbrowy Górniczej zaczną wracać. Kopalnie to projekty na 100 lat. Myszków i Zawiercie zystają taki bodziec rozwojowy , że dziś niesprzedawalne i tanie mieszkania będą pożądane, a ceny wzrosną. Jak do redakcji przychodzą mieszkańcy z ogłoszeniami, i narzekają, że nie mogą sprzedać mieszkania, "nie ma komu" to im się aż oczy zapalają jak słyszą o szansach na kopalnie (nawet dwie!)Data dodania komentarza: 17.11.2025, 13:34Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: podpisTreść komentarza: i bardzo dobrze, cynk i ołów to straszny syf i zatrucie okolicy odpady poflotacyjne gorsze nawet niż w przypadku miedzi i srebra. Pół biedy jakby to był więgiel kamienny. Pan rekaktor jest od lat zakochany w kopaniu pod ziemią i zniszczeniu zasobów wodnych pod Zawierciem i Myszkowem. W ostatnich latach szczególnie dużo mówi sięo suszy hydrologicznej, to na dodatek ryjąc w ziemi mamy sobie ten problem powiększać? Przecież jest tyle innych możliwości rozwoju zaawansowanego przemysłu na powierzchni, który też daje "bogactwo". Albo, iluż to "górników" z Zawiercia i Myszkowa dostanie pracę?Data dodania komentarza: 17.11.2025, 10:26Źródło komentarza: STOWARZYSZENIE O NIEJASNYM FINANSOWANIU JUŻ PROTESTUJE PRZECIWKO KONCESJI DLA RATHDOWNEYAutor komentarza: RadosławTreść komentarza: Radny Janoska nie pobiera diety z tytułu wykonywanych obowiązków ze starostwa, podobnie było kiedy był radnym w MiG Ogrodzieniec. Proszę sprawdzić. Warto byłoby zamieścić taką istotną informację, ponieważ jest to ewenement na skalę krajową.Data dodania komentarza: 16.11.2025, 16:19Źródło komentarza: PENSJA STAROSTY „BEZ ZMIAN”? NIE DO KOŃCA. DOSTANIE 1000 ZŁ WIĘCEJ. RADNI PRZYJĘLI UCHWAŁĘ „REGULACYJNĄ”Autor komentarza: samuelTreść komentarza: cynk i ołów, najgorsza kopalnia jeśli powstanie, współczucia dla Zawiercia i okolic.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 13:20Źródło komentarza: Polski Rząd przedłuża koncesję na badanie złóż cynku i ołowiu dla Rathdowney!
Reklama
Reklama
Reklama