Artykuły

(Zawiercie) W Zawierciu przy obecnej ulicy Blanowskiej był usytuowany schron załogowy z okresu II Wojny Światowej.

Dnia 1 kwietnia 2022 roku, po dwóch latach spotkań w formie wideokonferencji, zbory Świadków Jehowy w Polsce i na świecie wznawiają zebrania z osobistym udziałem obecnych. Wyjątkiem będą miejsca, w których nie pozwolą na to ograniczenia władz lokalnych. W Zawierciu takie zebrania będą się odbywać się w miejscowej Sali Królestwa przy ulicy Przechodniej 18 w każdą niedzielę o godzinie 10:00 oraz w środy i czwartki o 18:00. Adresy innych lokalizacji można znaleźć w serwisie jw.org.

W Trzebini, mieście położonym w Małopolsce, bliżej stamtąd do Krakowa niż Zawiercia zapadła się ziemia na cmentarzu. Od wielu lat w Trzebinia zmaga się z mniej lub bardziej spektakularnymi zapadliskami i to na cmentarzu może robić wrażenie. Jej głębokości kilkunastu metrów na cmentarzu pochłonął około 40 grobów. Stowarzyszenie „Nie dla kopalni cynku i ołowiu” z Zawiercia od razu na swoim profilu porównało sytuację z Trzebini z rejonem Zawiercia, gdzie firma Rathdowney prowadzi badania złoża rud cynku i ołowiu i deklaruje chęć budowy kopalni. Zestawienie zapadlisk w Trzebini z planami budowy kopalni w Łazach czytelne: tam się zapada, zapadnie się i na Jurze. To jednak ze strony stowarzyszenia manipulacja, nie mająca nic wspólnego z wiedzą i faktami.

(Zawiercie) W piątek 3. kwietnia jeden z pracowników Szpitala Powiatowego w Zawierciu przekazał nam taką informację: na oddziale wewnętrznym pracuje, i praktycznie mieszka lekarz z Czech. W niedzielę 29 marca przyjechał z Czech, w piątek 3.04 operował. Jak to możliwe, że po powrocie z zagranicy, lekarz "jak gdyby nigdy nic" pracuje, chodzi po oddziale, a nawet operuje? Czy to nie narusza warunków obowiązkowej 14 dniowej kwarantanny?

(Zawiercie, Zabrze) Na początku października w Zabrzu otwarto European HealthTech Innovation Center (EHTIC), czyli Europejskie Centrum Innowacyjnych Technologii dla Zdrowia. Podczas inauguracji była transmitowana na żywo ze Szpitala Powiatowego w Zawierciu operacja, którą przeprowadził zespół pod kierunkiem profesora Stanislava Czudka.

Obecna Wiceprezydent Zawiercia Małgorzata Benc, powołana niedawno na to stanowisko przez Łukasza Konarskiego nas swoim profilu FB zaproponowała znajomym coś w rodzaju łańcuszka wspomnień: chciałabym, żebyś skomentował/a naszą znajomość. Np. miejsce przedmiot, człowiek, chwila w której mnie pamiętasz”. Dość często pojawiało się słowo „Solidarność” (M. Benc przez lata była przewodniczącą struktur związku w Zawierciu), szpital. Oraz wiele mniej czy bardziej banalnych skojarzeń. Jeden wpis intryguje. Adam Pucek, działacz partii Prawo i Sprawiedliwość do której -jak się dowiadujemy- niedawno wpisała się Małgorzata Benc, napisał takie wspomnienie: „Prezes Kaczyński to mały Hitlerek”. Adam Pucek jest obecnie asystentem posłanki PiS z Zawiercia Danuty Nowickiej i pisze, że pamięta nową wiceprezydentkę Zawiercia z wypowiedzi porównującej Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do Adolfa Hitlera. Czy taka wypowiedź faktycznie padła i kiedy? -pytamy asystenta poseł Danuty Nowickiej.

Rdzawy pył, który -jak twierdzą mieszkańcy- wydobywa się z Odlewni Zawiercie SA niszczy dachy, samochody, ogrody. Rozsiewa się po wielu okolicznych ulicach. W piątek 18 marca o godz. 17 około 150 osób mieszkających zwykle blisko odlewni zebrało się w Urzędzie Miasta Zawiercie, aby przedstawić Prezydentowi Zawiercia swoje niezadowolenie. Zebrani mówili, że problem nasilił się w ostatnich latach, najgorzej ma być od 3 lat. Na spotkanie, mimo zaproszenia nie przybył Prezes odlewni Sebastian Kliciński ani nikt w jego imieniu. Odlewnia Zawiercie oficjalnie zaprzecza, aby emitowała zanieczyszczenia. W piśmie do prezydenta i mieszkańców prezes Kliciński pisze, że żadne badania nie wykazały, aby za rdzawe zapylenie wokół odlewni opowiadała odlewnia. Ale we wtorek jeden z mieszkańców dzielnicy pochwalił się nam, że właśnie odebrał w siedzibie odlewni 1600 zł jako rekompensatę za renowację lakieru na samochodzie. Czyżby odlewnia jednak przyznawała się, że jest źródłem uciążliwego zanieczyszczenia, ale chce to zrobić „po cichu?”

(Zawiercie) 1 lutego nasz dziennikarz wspiął się na hałdę starego, zrekultywowanego wysypiska śmieci w Zawierciu, gdzie od wielu lat wg naszych informacji niedopuszczalne jest składowanie nowych odpadów. To pierwsza hałda, niższa od dzisiaj eksploatowanej, którą dobrze widać z drogi wojewódzkiej Zawiercie-Poręba. Częściowo porośnięta drzewami hałda starego składowiska jest nieczynna od 2008 roku, kiedy zakończyła się jej rekultywacja. Gminna Spółka ZGK Zawiercie może tam co najwyżej prowadzić prace kontrolne, zabezpieczające stare składowisko. Ale od 2 tygodni docierały do nas informacje, że na starym wysypisku pracuje ciężki sprzęt, że mogą być zwożone świeże odpady. -Pracują tam równiarki, zagęszczarki. Przyjedźcie, zobaczcie, udokumentujcie -mówi nasz informator. Kilka dni później dostajemy kolejny telefon, że na starym zrekultywowanym wysypisku jest ciężki sprzęt i zwożone są nowe odpady.

20 grudnia 2023. Trwa sesja Rady Miasta Zawiercie, czemu się przysłuchujemy. Radni mają przyjąć budżet gminy Zawiercie na 2024 rok, ale na razie dyskusję zdominowała afera, albo afery związane z ZGK, czyli Zakładem Gospodarki Komunalnej sp. z o.o. w Zawierciu, czyli spółki w 100% należącej do gminy Zawiercie. Radni pytają o audyt, za wykonanie którego mógł posadę stracić prezes ZGK Jarosław Mazur. Chodzi o okres od początku pracy Łukasza Konarskiego po wygranych wyborach w 2018 roku do początku 2022 roku.

(Częstochowa, Zawiercie) Wyrok 6 lat bezwzględnego więzienia usłyszał Ryszard M. wieloletni Prezydent Zawiercia i Starosta Powiatu Zawierciańskiego 5 czerwca 2019 roku przed Sądem Okręgowym w Częstochowie. Ma też zapłacić 30.000 zł grzywny, przepadną mu też przyjęte korzyści majątkowe (łapówki), których przyjęcie zostało mu udowodnione w kwocie ponad 160.000 zł. Wyrok jest prawomocny, prosto z sali rozpraw Ryszard M. został przewieziony ponownie do aresztu w Poznaniu, gdyż Sąd jednocześnie odrzucił wniosek obrońców o uchylenie aresztu. Ryszard M. na łącznie 7 lat traci też prawa publiczne. Reprezentujący Prokuraturę Okręgową prok. Jacek Otola był w pełni zadowolony z wyroku.