Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 00:52
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Picie trzech–pięciu filiżanek kawy może obniżać ciśnienie i zmniejszyć ryzyko zawału

Kawa jest jednym z najpopularniejszych napojów, bez którego wiele osób nie wyobraża sobie poranka, ale przez lata narosło wokół niej wiele mitów. Z badania Fundacji „Żywność, Aktywność Fizyczna i Zdrowie” realizowanego przez Biostat w maju tego roku wynika, że prawie połowa Polaków obawia się kołatania serca i bezsenności po wypiciu więcej niż dwóch filiżanek dziennie. Ponad 71 proc. ankietowanych uznało, że nadciśnieniowcy w ogóle nie powinni pić kawy. Tymczasem napój ten może mieć na zdrowie wręcz pozytywny wpływ. – Kawa co prawda podnosi ciśnienie, ale na chwilę. Efekt całościowy, zwłaszcza picia kilku filiżanek kawy, jest raczej diuretyczny i obniża ciśnienie – mówi prof. Artur Mamcarz z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Podziel się
Oceń

– Kilka lat temu w „Circulation”, amerykańskim czasopiśmie, które porusza różne problemy medyczne i kardiologiczne, ukazały się wyniki badania wskazującego, że rekomendowana bezpieczna ilość kawy to trzy–pięć filiżanek dziennie. Wtedy następuje optymalny wpływ kawy na zdrowie sercowo-naczyniowe. To jest ilość umiarkowanego spożycia – tłumaczy agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. dr hab. n. med. Artur Mamcarz, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
Wiele osób nie wyobraża sobie dnia bez kawy. Dla jednych to pewien rytuał i forma przyjemności. Dla innych sposób na pobudzenie, łagodzenie zmęczenia, wyostrzenie zmysłów i koncentracji. Napój ten może zwiększać też poziom serotoniny, nazywanej hormonem szczęścia.
Wiele osób obawia się jednak wpływu picia kawy na ciśnienie tętnicze i jej obciążającego wpływu na zdrowie. Jak wynika z badania Biostat, przeprowadzonego w ramach projektu „Kawa i zdrowie”, 47 proc. Polaków obawia się kołatania serca i bezsenności w efekcie zwiększenia ilości wypijanej kawy powyżej dwóch filiżanek dziennie. Podobny odsetek osób pytanych o powód, dla którego nie piją jej większej ilości w ciągu dnia, ocenił, że byłoby to niezdrowe. Prof. Artur Mamcarz wyjaśnia, że wokół kawy narosło wiele mitów. Jednym z najpopularniejszych jest właśnie ten, że podnosi ona ciśnienie, podczas gdy jej długotrwały wpływ jest dokładnie odwrotny.
– W kawie i herbacie jest zawarty ten sam związek – w kawie nazywany kofeiną, a w herbacie – teiną. W yerba mate też znajduje się podobny związek. Smak i wygląd kawy, herbaty czy yerba mate zależą od dodatkowych substancji, ale związki polifenolowe zawarte w tych napojach podnoszą ciśnienie tylko na chwilę. Natomiast patrząc na wpływ sporej ilości kawy, to de facto możemy zaobserwować nawet pewien efekt obniżający ciśnienie, bo kawa ma wpływy diuretyczne, odwadniające. W związku z tym to odwodnienie – nieduże, nieistotne klinicznie – powoduje, że możemy zaobserwować spadek ciśnienia – tłumaczy.
W badaniu Biostat ponad 71 proc. badanych Polaków uznało, że nadciśnieniowcy nie powinni pić kawy. Wytyczne lekarskie nie wskazują jednak, aby chorzy na nadciśnienie musieli jej unikać – pod warunkiem że schorzenie pozostaje pod kontrolą lekarza.
– Pytanie, czy chorzy na nadciśnienie, na które w Polsce choruje nawet 10–11 mln osób, mogą pić kawę, pada często w gabinetach lekarskich. Tutaj można się powołać na europejskie wytyczne opracowywane przez ekspertów kilka lat temu. Nie ma w nich słowa na temat kawy. Czyli nie dość, że nie zabraniają one picia kawy, to nawet nie odnoszą się do tego problemu – mówi kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych i Kardiologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. – Dla tych, którzy mają rozpoznane nadciśnienie, ale są rzetelnie, sumiennie leczeni, picie kawy jest jedną z przyjemności, którą możemy wręcz rekomendować.
Osoby pijące kawę powinny uważać na to, ile jej spożywają, a także na inne produkty zawierające kofeinę, aby nie przekroczyć jej bezpiecznej dawki. Lekarze wskazują jednak, że picie kawy w umiarkowanych ilościach, czyli od trzech do pięciu filiżanek dziennie, może mieć wręcz pozytywny wpływ na przebieg chorób sercowo-naczyniowych.
– Wiemy, że kawa może wpływać korzystnie na kontrolę ciśnienia i tak naprawdę nieco je obniżać. Są dane, które pokazują, że dzięki temu ryzyko miażdżycy i powikłań, choroby wieńcowej czy niedokrwiennych udarów mózgu jest niższe – wymienia prof. Artur Mamcarz. – Są też prace, które pokazują, że w przypadku osób z niewydolnością serca albo po zawale zwyczaj picia kawy po takim incydencie może trochę minimalizować ryzyko.
Kolejny popularny mit dotyczący kawy głosi, że picie jej może wypłukiwać z organizmu magnez, przez co konieczna jest jego suplementacja. To jednak również nie do końca jest prawdą.
– Kawa zawiera magnez, ale mając efekt diuretyczny, powoduje też, że część tego magnezu wydalamy. Natomiast bilans jest neutralny, wychodzi na zero – wyjaśnia ekspert.
Kawa może mieć więcej pozytywnego oddziaływania na nasze zdrowie. Przyjmuje się, że może zmniejszać ryzyko depresji czy choroby Alzheimera, pozwala dłużej zachować koncentrację i funkcje poznawcze, a nawet może zapobiegać niektórym chorobom nowotworowym.
– W onkologii kawa ma dobrą prasę. Wiadomo, że pita umiarkowanie zmniejsza ryzyko niektórych chorób nowotworowych, np. raka jelita grubego i raka wątroby – mówi prof. Artur Mamcarz.
Newseria Opr. red


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KubaTreść komentarza: Znam Konarskiego od dawna i myślę że stanowisko Prezydenta Miasta zdecydowanie go przerosło.Data dodania komentarza: 10.04.2024, 20:31Źródło komentarza: Konarski: samorządowy safandułaAutor komentarza: DorotaTreść komentarza: Długo zwlekałam ale cieszę się że w końcu zdecydowałam się na fotodepilacje i do depilconcept poszłam. Teraz mam gładkie nogi i okolice bikini, więc nie muszę martwić się ciągłym goleniem czy podrażnieniamiData dodania komentarza: 10.04.2024, 10:49Źródło komentarza: Depilacja laserowa - jakie są jej ograniczenia i kto może się kwalifikować? J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Po prostu umiemy liczyć. Żaden z kandydatów nie miał szans na zwycięstwo w I turze, a słaby wynik obecnego prezydenta (choć było niemal pewne, że wejdzie do II tury) pokazuje, że polityka populizmu i manipulacji przegrywa. II tura to PiS (z nim trzymał Konarski) kontra reszta świata -skompromitowany wojewoda śląski i równie skompromitowana radna do Sejmiku, ta z wodociągów.Data dodania komentarza: 08.04.2024, 10:08Źródło komentarza: Koniec kampanii w Zawierciu. Kto w II turze poznamy w poniedziałek!Autor komentarza: Taka gazetkaTreść komentarza: A skąd w tytule informacja o II turze ? Tak bez znaku zapytania ? Może będzie a może nie. Trochę obiektywizmu proszę.Data dodania komentarza: 07.04.2024, 13:37Źródło komentarza: Koniec kampanii w Zawierciu. Kto w II turze poznamy w poniedziałek!Autor komentarza: Andrzej z ZawierciaTreść komentarza: Tu przede wszystkim powinno chodzić o jakość i poziom usług medycznych, a nie o to w co został wyposażony szpital. Maszyny same leczyć nie będą. Szpital powinien być dla chorych i leczyć ich skutecznie. Każdy szpital powinien być oceniany po swoich najsłabszych punktach i od tego powinno się zacząć jego naprawę. Co z tego, że szpital wyposazony jest w swietne urządzenia, a pacjent zanim trafi na oddział szpitalny nie doczeka bo umrze oczekujac na SOR kilka godzin.Data dodania komentarza: 06.04.2024, 08:23Źródło komentarza: Spór o szpital. Radni opuścili salę na znak protestu. Propagandowe wystąpienie Jorga oburzyło wieluAutor komentarza: zawiercianinTreść komentarza: Szanowna dyrekcjo. Przez te pięć ostatnich lat daliście się poznać jako altruiści, bowiem za głodowe wynagrodzenie naprawiliście nasz szpital. Jestem przekonany, że waszej fachowości i zaradności potrzebuje jeszcze niejedna placówka w tym kraju. Dlatego prosimy was, pomóżcie teraz innemu szpitalowi. Stać was na to.Data dodania komentarza: 05.04.2024, 20:02Źródło komentarza: JAK POPSULIŚMY JORGOWI WIEC WYBORCZY
Reklama
Reklama