Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 28 marca 2024 11:58
Reklama
Reklama

BRAK ZGODY W SPRAWIE PRZEZNACZENIA WILLI ERBEGO

(Zawiercie) Jak informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, Rada Miejska podczas nadzywyczajnej sesji 13 kwietnia podjęła uchwałę ws. sprzedaży budynku Agencji Rozwoju Zawiercia przy ul. Technologicznej. W trakcie tego posiedzenia radni rozpatrywali też projekt uchwały dotyczący przeniesienia ARZ do Willi Erbego przy ul. Leśnej. Pomysł ten nie znalazł jednak poparcia u wystarczającej liczby radnych – 8 radnych było „za”, 8 zagłosowało „przeciw”. W dyskusji mówiono między innymi o tym, że zabytkowy budynek w centrum miasta mógłby zostać przeznaczony na cele kulturalne, a nie biurowe.
Podziel się
Oceń

8 głosów „za” do 8 głosów „przeciw” przy 1 głosie wstrzymującym się – to wynik głosowania nad projektem uchwały dotyczącej zmiany siedziby Agencji Rozwoju Zawiercia. Miałaby ona zostać przeniesiona do Willi Erbego przy ul. Leśnej. Ten pomysł podzielił radnych, którzy w dyskusji zgłaszali inne pomysły na przeznaczenie zabytkowego budynku w centrum miasta.
Podczas sesji nadzwyczajnej, która odbyła się popołudniu we wtorek 13 kwietnia, przewodnicząca Beata Chawuła pytała prezydenta Łukasza Konarskiego, dlaczego wybrał na lokalizację ARZ Willę Erbego, a nie na przykład pomieszczenia w Miejskim Ośrodku Kultury. Jak wyjaśniał prezydent, od lat zawierciańscy przedsiębiorcy proponowali, by instytucja, która zajmuje się tematami gospodarczymi znajdowała się w reprezentacyjnym miejscu. Zdaniem Łukasza Konarskiego Willa Erbego jest takim miejscem. Dodatkowo, ARZ prowadzi obecnie dwa projekty dla mieszkańców – OZE i Czyste Powietrze. Nowa lokalizacja Agencji w centrum miasta byłaby korzystniejsza dla zawiercian. Lokale w MOK-u – jak wyjaśniał prezydent Konarski – przez długi czas stały puste. Ostatnio pojawiło się zainteresowanie nimi – jeden lokal został już wydzierżawiony, trwa procedura przetargowa na kolejne lokale.
Przewodnicząca Chawuła, nawiązując do wcześniejszej wypowiedzi Witolda Grima, pytała czy prezydent uważa, że Stara Łaźnia wypełnia lukę po wydarzeniach kulturalnych, jakie organizowane były w Willi Erbego. Trudno powiedzieć – odparł Łukasz Konarski wskazując, że otwarcie Starej Łaźni odbyło się na początku pandemii i na razie ze względu na obostrzenia sanitarne organizacja wydarzeń kulturalnych jest mocno ograniczona. W zabytkowym budynku przy Leśnej konieczny będzie remont, jednak wg Ł. Konarskiego nie zakłóci on pracy urzędników – podobne doświadczenia były już w Pałacyku Szymańskiego. Beata Chawuła pytała też, czy prezydent rozważy możliwość przeniesienia do Willi Erbego Urzędu Stanu Cywilnego. Jak mówiła przewodnicząca, mogłoby to być piękne miejsce, w którym młode pary zawierałyby związki małżeńskie, można by tam organizować spotkania po ceremonii, byłoby to dobre miejsce do robienia zdjęć pamiątkowych.
Prezydent zapewnił, że rozważał taką możliwość, bo kilka osób już zgłaszało taki pomysł. Na razie jednk USC pozostanie w obecnej lokalizacji (czyli w MOK-u). Jak wspominał prezydent, lokale te też musiały zostać dostosowane do potrzeb Urzędu Stanu Cywilnego, modernizowana była sieć i zabezpieczenia. Obecnie znajduje się tam sala i mała salka, służąca do spotkań po ślubach. Łukasz Konarski nie wykluczył, że w przyszłości władze miasta powrócą do tego pomysłu, ale na razie USC nie będzie przeniesiony do Willi Erbego.
Głos w dyskusji zabrał również radny Henryk Mól, który przytoczył co słyszał, gdy temat Willi Erbego dopiero się rozpoczynał – że budynek to ruina, wali się dach, woda się leje. W związku z planami prezydenta, by przenieść tam Agencję Rozwoju Zawiercia, radny Mól pytał ile czasu potrzeba na wykonanie remontu budynku przy Leśnej. Jak mówił, jego zdaniem Willa Erbego to zabytek, perła w centrum miasta. Proponował, by miejsce to służyło mieszkańcom do rozrywki i dla przyjemności. Zdaniem radnego Móla w takim budynku powinna być prezentowana historia miasta, opisująca jego przemysłowy charakter i zmiany gospodarcze, jakie zachodziły na przestrzeni dekad. 
W tej chwili prezydent nie potrafi okreslić ile czasu może potrwać remont – na razie miasto zleci wykonanie projektu prac, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by korzystać z budynku. Wśród większych prac Ł. Konarski wskazał remont dachu i dostosowanie budynku dla osób niepełnosprawnych. Prezydent zgodził się z radnym Mólem, że utworzenie miejsca, opisującego historię miasta jest ważne. Dodał, że myśli o takim miejscu, w którym byłaby nie tylko izba muzealna, ale też miejsce pamięci przeznaczone dla najwazniejszych zawiercian, którzy budowali miasto.
Nawiązując do przedstawionego przez prezydenta argumentu za przeniesieniem Agencji do centrum miasta o tym, że ARZ prowadzi projekt OZE, Witold Grim stwierdził, że Łukasz Konarski naprawia swój błąd. Jak mówił radny Grim, to prezydent Konarski „skazał” mieszkańców na to, by jeździli do Strefy Aktywności Gospodarczej w sprawie OZE.
Na koniec dyskusji przewodnicząca Chawuła stwierdziła, że jest jej przykro, bo sądziła, że Willa Erbego nie będzie budynkiem biurowym. Dodała, że głosowanie nad przeniesieniem tam Agencji Rozwoju Zawiercia niczego nie zmienia, bo prezydent podjął już decyzję o przeniesieniu tam wydziału podatków. Jak mówiła Beata Chawuła, bez znaczenia jest to, czy w Willi Erbego będzie sam wydział podatków, czy będzie też ARZ. Podkreśliła, że nie zgadza się z takim przeznaczeniem zabytkowego budynku przy Leśnej, ale prezydent ma prawo do dysponowania nim i przenoszenia wydziałów Urzędu Miejskiego zgodnie z własną wolą, więc nie weźmie ona udziału w głosowaniu, by nie przeszkadzać prezydentowi w realizacji jego planów.
Uchwała dotycząca przeniesienia Agencji Rozwoju Zawiercia nie została podjęta. Projekt uzyskał 8 głosów za (M. Borzęcki, M. Gajos, M. Golenia, D. Janus, D. Kurek, P. Pietras, P. Trepka, Z. Wojtaszczyk) i 8 głosów przeciw (W. Grim, E. Grzebieluch, J. Janik-Jaworska, E. Kornobis-Wieczorek, E. Mićka, M. Myszkowski, J. Radosz, D. Świderski), 1 osoba wstrzymała się od głosu (H. Mól).

„TAK” DLA FINANSOWANIA DRÓG POWIATOWYCH, ALE W OKREŚLONEJ WYSOKOŚCI
Rada Miejska podjęła dwie uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej powiatowi na remonty dróg powiatowych - na odcinku od skrzyżowania ulicy Leśnej z ulicą Piłsudskiego (rondo) do DK 78 w Kromołowie (926 176 zł) oraz ul. Myśliwskiej na odcinku od skrzyżowania z DW 791 do DK 78 w Porębie (425 900 zł).
W trakcie dyskusji nad projektem pierwszej z uchwał, radni Ewa Mićka i Michał Myszkowski mieli wątpliwości co do wysokości wkładu gminy w inwestycję. Michał Myszkowski proponował, by wysokość gminnego dofinansowania do dróg powiatowych była ustalona procentowo do wysokości wkładu powiatu. Pomysł ten popiera również radna Ewa Mićka. Jej zdaniem, gdyby stosowano zapis mówiący o tym, że wkład gminy nie może być większy niż 50%, to wówczas nikt nie miałby wątpliwości, co do kwoty, jaką miasto przekazuje na inwestycje powiatowe. W związku z niejasnościami, radna prosiła o wskazanie ile procentowo wynosi wkład własny Zawiercia w porównaniu do wkładu własnego powiatu.
Po wyliczeniach dokonanych przez radnego Myszkowskiego i sprawdzeniu tego przez skarbnika miasta Marcina Gawłowicza, ustalono, że kwoty, jakie na tę inwestycję przekaże miasto i powiat są zbliżone. Jak mówił radny Michał Myszkowski, w poprzedniej kadencji dofinansowanie gminy do inwestycji powiatowych wynosiło 50% wkładu własnego starostwa. Jak mówił, punktem odniesienia jest wkład własny powiatu bez środków zewnętrznych pozyskanych z budżetu państwa lub Unii Europejskiej. Dodał, że to dobrze, że powiat (jak i gmina Zawiercie) pozyskuje środki zewnętrzne na różne inwestycje, ale chodzi o to, by nie doprowadzic do tego, że miasto zacznie wydawać na drogi powiatowe więcej niż powiat.
Radna Mićka powtórzyła, by w uchwale dotyczącej dofinansowania zadania powiatu znalazł się zapis mówiący o tym, że wkład gminy nie może być wyższy niż 50% wkładu własnego powiatu. Damian Świderski uznał, że Ewa Mićka może nie przedstawiła tego do końca jasno, bo zawsze miasto „dokładało się” do inwestycji powiatowych w wysokości do 50% wartości całej inwestycji. Odnosząc się do wkładu własnego powiatu, bez uwzględnienia środków zewnętrznych jakie powiat otrzymał, wówczas może się okazać, że gmina przeznacza na to zadanie więcej. Jak dodał radny Świderski, w przypadku tej inwestycji proporcje nie są do końca równe, bo powiat finansuje ok 48% inwestycji, a gmina Zawiercie ok. 52%. Jak podsumował radny Świderski, wszystkim chodzi o to, by stosować zapis, by gmina nie przekroczyła 50% dofinansowania inwestycji.
Głos w dyskusji zabrał też Zbyszek Wojtaszczyk, który stwierdził, że toczona dyskusja go uwiera. Podkreslił, że to, co miasto robi z powiatem jest dla wspólnego dobra. Przypomniał, jak miasto chciało przejąć drogi powiatowe w Zawierciu. Dodał, że w poprzednich kadencjach zdarzało się, że wkład gminy przekroczył 50% i nie było wtedy takich dyskusji. Radny Myszkowski odpowiedział, że jego zdaniem chodzi tutaj o pieniądze i on nie chciałby, aby np. sprzedawać budynek po to, by wspomagać drogi powiatowe. Rradny Myszkowski odniósł się do podjętej podczas tego posiedzenia uchwały ws. sprzedaży budynku Agencji Rozwoju Zawiercia przy ul. Technologicznej.
Prezydent Łukasz Konarski przypomniał, że drogi, o których toczyła się dyskusja to drogi powiatowe, ale położone na terenie Zawiercia, a więc to zawiercianie skorzystają na tych inwestycjach. Michał Myszkowski zgodził się z tym i dodał, że dlatego miasto partycypuje w tych inwestycjach, ale wkład gminy powinien być na odpowiedniej wysokości.
O to, by zrobić porządek z ulicami apelował radny Henryk Mól. Jak mówił, ulice powiatowe łączą gminy, a pozostałe drogi są gminne. Kłopotliwe jest utrzymanie dróg, ich odśnieżanie i zamiatanie. Radny Mól prosił, by usiąść i uregulować to raz na zawsze.
Obie uchwały ws. dofinansowania przebudowy dróg powiatowych zostały przyjęte 13 i 14 głosami za przy 3 głosach wstrzymujących się.

Edyta Superson 
Grafika: Google Maps

Ten artykuł ukazał się 24 kwietnia 2021 w Kurierze Zawierciańskim nr 17/2021


Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KrzysztofTreść komentarza: Odsuńmy PiS od władzy w powiatach. Nie będą mogli zatrudniać pociotków. I wtedy ta partia się skończyData dodania komentarza: 24.03.2024, 10:56Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: jkmTreść komentarza: Mam nadzieję, że mądrzy mieszkańcy Zawiercia, pogonią Janoskę. Niech buduje szubienice, może dla siebie i innych konfiturowatychData dodania komentarza: 17.03.2024, 11:32Źródło komentarza: Ogrodzieniec nie chce narodowcówAutor komentarza: KrystekTreść komentarza: Czekam z utęsknieniem na zmiany. Może w końcu wiele osób co zostało zwolnione za tą dyrekcję wrócą z powrotem do pracy. Czekamy z wielką dzieją!Data dodania komentarza: 16.03.2024, 12:54Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: DanielTreść komentarza: Panie Redaktorze Pan jako jedyny pisze prawdę o tym co tutaj się dzieje. Starostwo o wszystkim wie ale oni w tym tak samo uczestniczą. Dlatego oby ludzie głosowali mądrze bo źle się dzieje w tych instytucjach.Data dodania komentarza: 16.03.2024, 08:12Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: KrzysiekTreść komentarza: no właśnie i czy jest to do podważenia??? gołym okiem widać oszustwoData dodania komentarza: 15.03.2024, 19:22Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: MirekTreść komentarza: Milejska Maria prawdę mówi o szpitalu. Może będzie nowym dyrektorem? Oby.Data dodania komentarza: 15.03.2024, 19:13Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!
Reklama
Reklama
Reklama