Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 13:09
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

SPADEK PO KOŚCIUSZCE

8 lipca 1906 r. w „Kurjerze Warszawskim” ukazał się artykuł o spadku istniejącym w Ameryce po Tadeuszu Kościuszce. Jak zaznacza autor artykułu amerykański spadek istniał rzeczywiście, tylko o nim zapomniano.
SPADEK PO KOŚCIUSZCE
Tablica pamiątkowa na „Domu Kościuszki” w Solurze
Podziel się
Oceń

Andrzej Tadeusz Bonawentura Kościuszko, herbu Roch III, urodził się 4 lutego 1746 r. w Mereczowszczyźnie; zmarł 15 października 1817 r. w Solurze (Szwajcaria); polski i amerykański generał, inżynier fortyfikator, uczestnik wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, przywódca powstania przeciw Rosji i Prusom w Rzeczypospolitej, Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej w Insurekcji 1794 r.

Po zakończeniu wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej (1775-1783), Kościuszko w uznaniu zasług odniesionych w tej wojnie oprócz odznaczenia orderem Cyncynata otrzymał tytuł generała-brygadiera. Od rządu w Ameryce otrzymał pewien fundusz. Mienie Kościuszki pozostało po jego śmierci w Stanach Zjednoczonych i składało się z dwóch źródeł. Jednym była suma 6 tys. dolarów umieszczona w ręku Tomasza Jeffersona, prezydenta Stanów Zjednoczonych, zaprzyjaźnionego z Kościuszką, która wzrosła z czasem do kilkudziesięciu tysięcy dolarów. Drugim źródłem była ziemia obszaru 500 akrów, położona w stanie Ohio, na których stanęło miasto Chillicothe, które jako ośrodek kolejowy stało się ważnym punktem handlowym. Kongres Stanów Zjednoczonych przyznał Kościuszce należność 12,2 tys. dolarów. Kościuszko wręczył swój testament Jeffersonowi i upoważnił go do użycia części środków na wykup niewolników.

Tadeusz Kościuszko nie miał braci, nie był żonaty. Miał dwie siostry, z których jedna, imieniem Anna była zamężna za Estkę; druga zaś Katarzyna za Żółkiewskim. Rodziny spadkobierców to m.in. trzech synów Anny: Sykstus, Stanisław i Tadeusz. Wszyscy trzej służyli w Legionach Polskich; Sykstus w stopniu pułkownika zginął pod Lipskiem w 1813 r. Dwaj młodsi z upadkiem Napoleona wrócili do kraju i tu się ożenili, poszerzając grono spadkobierców Kościuszki.

W książce pt. „Kościuszko 1893-1896” pod redakcją Tomasza B. Otrębskiego z Fundacji im. T. Kościuszki w Krakowie, zaprzyjaźnionej ze środowiskiem kościuszkowskim Szczekocin, odnajdziemy wiele informacji dotyczących testamentów i pamiątek po Kościuszce. W testamencie pierwszym z 5 maja 1789 r. najważniejszym postanowieniem był zapis Siechnowicz, majątku Kościuszki, dla rodziny Estków. W osiemnaście lat po pierwszym testamencie, zamieszkały wówczas w Solurze, Kościuszko zapisał środki finansowe córkom Pana Zeltnera, u którego zamieszkiwał. Dziś jest tam muzeum z pamiątkami. Środowisko kościuszkowskie ze Szczekocin odbyło kilka wycieczek do Solury.

Spuściznę po Kościuszce, wykazaną w czterech testamentach, stanowią również 43 tys. dolarów, w Europie zaś przeszło 100 tys. franków ulokowanych w Paryżu.

W testamencie obok funduszy na wykup niewolników jest również zapis środków dla przyjaciół, ubogich, na szkołę w West Point i na pogrzeb. Fundusz pochodził z zaległego żołdu Kościuszki za czas służby wojskowej o niepodległość Stanów Zjednoczonych. W ręku uczciwego i troskliwego Jeffersona środki wzrastały już za życia Kościuszki, a po jego śmierci w 1817 r. przez trzydzieści lat procenty były kapitalizowane.

Wśród pamiątek po Kościuszce na pierwszym miejscu znalazł się pierścień, ściągnięty przez Kozaków rannemu generałowi pod Maciejowicami; dziś znajduje się w Muzeum Narodowym w Krakowie. W czasie powstania kościuszkowskiego za męstwo i waleczność Kościuszko wyróżniał generałów i oficerów srebrnymi pierścieniami z napisem Ojczyzna Obrońcy. Oprócz pierścienia pamiątki stanowią również złote zegarki, tabakiery, spinki, portrety. Pamiątki po Kościuszce znajdują się m.in. na Jasnej Górze, w Muzeum Czartoryskich w Krakowie, Muzeum Polskim w Rapperswil w Szwajcarii.

Czesław Orliński



Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KrzysztofTreść komentarza: Odsuńmy PiS od władzy w powiatach. Nie będą mogli zatrudniać pociotków. I wtedy ta partia się skończyData dodania komentarza: 24.03.2024, 10:56Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: jkmTreść komentarza: Mam nadzieję, że mądrzy mieszkańcy Zawiercia, pogonią Janoskę. Niech buduje szubienice, może dla siebie i innych konfiturowatychData dodania komentarza: 17.03.2024, 11:32Źródło komentarza: Ogrodzieniec nie chce narodowcówAutor komentarza: KrystekTreść komentarza: Czekam z utęsknieniem na zmiany. Może w końcu wiele osób co zostało zwolnione za tą dyrekcję wrócą z powrotem do pracy. Czekamy z wielką dzieją!Data dodania komentarza: 16.03.2024, 12:54Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: DanielTreść komentarza: Panie Redaktorze Pan jako jedyny pisze prawdę o tym co tutaj się dzieje. Starostwo o wszystkim wie ale oni w tym tak samo uczestniczą. Dlatego oby ludzie głosowali mądrze bo źle się dzieje w tych instytucjach.Data dodania komentarza: 16.03.2024, 08:12Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: KrzysiekTreść komentarza: no właśnie i czy jest to do podważenia??? gołym okiem widać oszustwoData dodania komentarza: 15.03.2024, 19:22Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!Autor komentarza: MirekTreść komentarza: Milejska Maria prawdę mówi o szpitalu. Może będzie nowym dyrektorem? Oby.Data dodania komentarza: 15.03.2024, 19:13Źródło komentarza: Powiatowy Zamach Stanu? PUBLICZNY SZPITAL CHCE WYBRAĆ WŁASNĄ RADĘ POWIATU!
Reklama
Reklama
Reklama