(Zawiercie) Harcerze z 69 Harcerskiej Drużyny Turystycznej w Zawierciu przeprowadzili zbiórkę harcerską w formie debaty na temat szans, przewidywanych korzyści, ale i wskazywanych zagrożeń dla środowiska naturalnego w związku z planami budowy kopalni cynku i ołowiu na terenie Łaz przez firmę Rathdowney. Dziennikarz Kuriera Zawierciańskiego z ciekawości wziął udział w tej debacie, ponieważ wokół tematu „budowa kopalni” zwykle słychać głosy zdecydowanego sprzeciwu, wręcz histerii. Dlatego pomysł rzeczowej dyskusji, próba przyjrzenia się zarówno korzyściom, głównie gospodarczym, jakie może przynieść powstanie zakładu górniczego jak i ewentualnym zagrożeniom czy obawom, wydał nam się interesujący.
Prawie 3 godziny 18 X harcerze wymieniali informacje i spostrzeżenia na temat górnictwa metali. Co to jest „staw poflotacyjny”, co się dzieje z wodą wydobywaną z kopalni (może trafić np. do wodociągów miejskich), jakie wiążą się z jej budową zmiany w środowisku, i czy należy traktować je jako poważne zagrożenie. 69 HDT im. Mariusza Zaruskiego ma to szczęście, że jej drużynowy Bartosz Widera, studiuje chemię przemysłową. Dzięki temu harcerze mogli do debaty na trudny temat „za i przeciwko kopalni” lepiej przygotować się merytorycznie. Harcerze podzieleni na grupy, po etapie referatów i dyskusji, wskazywali z jednej strony kartki „korzyści” z drugiej „minusy”, czy zagrożenia, a nawet obawy związane z jej budową.
Wśród korzyści harcerze najczęściej wskazywali atrakcyjne miejsca pracy w kopalni i firmach kooperujących, wzrost dochodów gmin, pozytywny wpływ na rozwiązywanie problemów lokalnych, pozytywny wpływ na usługi w mieście. Ale też poprawę infrastruktury, głównie drogowej. To również po części „-”, gdyż powstanie dużego zakładu spowoduje też -jak wskazali harcerze- zwiększony ruch pojazdów. Inne minusy, jakich się obawiano, to: spadek atrakcyjności turystycznej terenów najbliżej położonych, sprzeciwy społeczne, niepokoje, protesty, zagrożenie leju depresyjnego (spadek lustra wód gruntowych), oraz ogólnie „zmiany ekosystemu”.
W podsumowaniu dyskusji każdy z harcerzy wypowiadał się w swoim imieniu. I każdy z nich był za tym, aby harcerze, czy to ich drużyna, czy cały Hufiec Zawierciański, nie przyjmował wspólnego stanowiska „za” lub „przeciw” kopalni. Najczęściej młodzi harcerze formułowali swoją opinię tak: -Każdy ma lub wyrobi sobie własne zdanie. Są głosy za i przeciw tej inwestycji, ale jako drużyna, hufiec uważam, że nie powinniśmy przyjmować jednego stanowiska w tej sprawie. (JotM)
Napisz komentarz
Komentarze