(Zawiercie, Wólka Starzyńska) W niedzielny wieczór oraz w poniedziałek nad ranem doszło do dwóch wybuchów gazu na terenie powiatu zawierciańskiego. Do pierwszego doszło w Zawierciu przy ul. Wojska Polskiego. Jedna z osób, która znajdowała się wówczas w mieszkaniu trafiła do szpitala. Kilka godzin później doszło do wybuchu gazu w domu jednorodzinnym w Wólce Starzyńskiej (gm. Szczekociny), gdzie dwie osoby zostały poszkodowane. - W obu przypadkach eksplozję spowodował ulatniający się wcześniej gaz. Butle nie zostały uszkodzone. Aktualnie policjanci wraz inspektorem z nadzoru budowlanego i biegłym z zakresu pożarnictwa wykonują szczegółowe oględziny zniszczonych pomieszczeń – informuje Komenda Powiatowa Policji w Zawierciu.
Do pierwszego wybuchu doszło w niedzielę, 2 czerwca ok. 21.24 w Zawierciu przy ul. Wojska Polskiego. W mieszkaniu na parterze kamienicy, w której mieszkało sześć osób, wybuchł gaz ulatniający się z butli. Z budynku ewakuowano wszystkich mieszkańców. Dwie osoby trafiły do szpitala – oparzony 51-letni mężczyzna, który w chwili wybuchu znajdował się w mieszkaniu oraz osoba, która przebywała piętro wyżej. Jak dowiadujemy się z poniedziałkowego raportu Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego nie dopuścił budynku do dalszego użytkowania, a ewakuowane osoby znalazły schronienie u swoich rodzin.
Kilka godzin później, w poniedziałek 3 czerwca ok. 5.20 doszło do drugiego wybuchu gazu ulatniającego się z butli. Stało się to w jednym z domów w Wólce Starzyńskiej (gm. Szczekociny). Poszkodowane zostały tutaj dwie starsze osoby – jedna została ewakuowana, druga samodzielnie opuściła dom. Najbardziej ucierpiała 74-letnia kobieta, która z oparzeniami trafiła do szpitala. W wyniku eksplozji uszkodzone zostały ściany i dach budynku.
- Apelujemy o ostrożność przy korzystaniu z urządzeń gazowych. Przypominamy, że powinny one być w 100% sprawne. Gdy wyczujemy zapach gazu, nie wolno włączać światła i innych urządzeń elektrycznych oraz używać otwartego ognia. Najlepiej otworzyć okna i drzwi oraz natychmiast opuścić budynek – przekazują funkcjonariusze z zawierciańskiej jednostki policji. (es) Foto: KPP Zawiercie
Napisz komentarz
Komentarze